reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

reklama
a ja wlasnie malego tak ubieram. Na rajstopki body, zeby mu z dupki nie zjezdzaly, a tak bynajmniej sie trzymaja. :-)

Justysia jak czytam Twoje posty wydaje mi sie, zes smutna...
a moze sie myle? :-)

sSMUTNA I WSCIEKŁA!!!
Wymyłam sobie słoik od kawy i zostawiłam do góry nogami ,aby wysechł.A tesciu wziął i wywalił mi go .A był taki fajny ,wszsytko mnie w kur....
Sprzata to co nie powinien,a prawdiwy burdel lerzy tygodniami.Do wszytkiego sie wtrąca tesciowa nawet nie ma swojego z zdania w kuchni.A to pr ''moje '' królestwo i niech pilnuje sobie śróbrek w garażu!!No
Odechcewa mi sie wszystkiego.zeciesz jest,ALE TO naszczescie nie mój mąż !!!
Oby jak najszybciej z tego domu iść.
Musiałam wyjsc na chwile sie przewietrzyć bo bym wkońcu wybuchła!!!
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Justysia ja ci dobrze radzę, ty się nie denerwuj. Zajmij się sobą i swoimi dziećmi, a teściami się nie przejmuj. I tak masz dużo na głowie... Wybudujecie dom i wreszcie będziesz mogła robić wszystko na co masz ochotę i tak jak chcesz, a teraz musisz tylko przetrwać! Trzymaj się kobitko! I "lej na nich z góry" :-p

Agnieszka czekam z niecierpliwością na te twoje karnisze i firany, bo sama nic chyba nie wymyślę :no:

Adddaaa mój małż też "unika" zostawania samemu z dwójką. Został tak sam na sam z oboma chyba tylko jak Adam był tak mały, że spał cały dzień :-D Ostatnio jak szłam na lodowisko z mamą i przyszłą bratową, to chłopcy zostali z tatą, dziadkiem i wujkiem więc dali radę :tak:
 
olcia i makro, ja zostawiłam rozpiskę teściowej, ale pomimo, że prosilam obiad o 14, to dała o 13:15 bo akurat sie mała obudziła. Potem Jula ma pory karmienia zaburzone i w gruncie rzeczy usneła o 19, wstała o 21 i do 23 wariowała. Ja jej zwracam uwage i będę to robić jeśli coś będzie robiła po swojemu. Teraz w tym tyg M ma na popołudnie więc ja będę chodzić do pracy od 9-13 a potem z małą posiedzę. Babcia mi w tym tyg raczej nie będzie potrzebna:cool2:

A dziś zostawiłam Julkę z tatą moim, bo M był na wykładach. Po 10 min miałam tel że mała mnie szukała wzrokiem, nie znalazła i beczy jak opętana. Biegłam do domu jak szalona, a jak wrociłam to Jula spała:confused: a ja mało co bym nóg nie połamała na tej ślizgawicy:baffled:

No i spacerek też dziś zaliczony, choć było -10, to 30min na dworku mała pospała.

AsiaJan pamiętamy Ciebie i Twoją Hanulkę:-)

Justysia i Alusia (ładny brzusio) musicie się mniej stresować kochane, myśleć o dzieciach a nie o teściach i mężach dupkach (sorki Alusia:zawstydzona/y:).

dziuuula nie wpadłabym na to żeby zakładać bodziaka na rajstopki :-D

adddaaa ja Julkę z tatusiem nie raz zostawiałam, wiem że sobie radzi, ale jak ja jestem to jak tylko mała płacze to mi ją daje. Cwaniak jeden.

Agnieszka czekam na zdjęcie Twoich firanek, ja sama jak już kiedyś będę mieć swoje mieszkanie chcę urządzić w nowoczesny sposób. A nie tak jak teraz jakies firany lipne bo mieszkam na stancji i szkoda mi kasy wydawać na wystrój, skoro nie wiem jakie kiedyś będę mieć okna. A M mówi kup, kup, a nie marudzisz że masz brzydkie firanki. I jestem w kropce:-D

Wszystkim maluszkom WSZYSTKIEGO NAJ Z OKAZJI MINI URODZINEK:-):-):-)

A dziś jaka akcja w domku:-D na osiedlu jakaś awaria była i prądu nie było 2 h. A moja mała akurat kupke zrobiła. Przebierałam ją przy świecach:-D żeby było śmieszniej to przy świeczniku który dała mi 2 pt teściowa, a tak mi się nie podoba, wsiurski jest. Ale za to przydatny :-D więc dziś zadzwoniłam i jej podziękowałam , w końcu dzięki jej świecom mogłam pupcie małej dokładnie wytrzeć:-D

my konczymy 6 mcy za 6 dni. Rany jak ten czas leci, szok.:szok::szok::szok:

Zmykam się połozyć spać bo mała własnie po wariacjach usnęła, trzeba korzystać:-D dobrej nocki:-)
 
Justysia - kujka? znaczy zeba? :) Jesli tak, to gratuluje! U nas sa juz dwa na dole i mlody zaczyna wygladac komicznie ;)

Beatka - jedyne co ci moge doradzic to ze tesciowa nie robi pewnych rzeczy zlosliwie... Moze jak jej powiesz dlaczego na cos zwracasz uwage to zacznie sluchac? ze np. prosisz by dokladnie czyscila mala po kupce nie bo masz takie widzimisie ale bo moze dojsc do zakazenia drog moczowych i mala bedzie cierpiala? Bo moze ona mysli ze przesadzasz z pewnymi sprawami? Nie wiem sama... Ja mam to szczescie ze jak jestem w pracy to z malym jest moja siostra ktora jest aniolem - robi wszystko jak trzeba plus czyta akademie pana kleksa, spiewa, tanczy i ma mega ciepliwosc. Tfu, tfu, zeby nie zapeszyc :)

Alusia - wez magnez i postaraj sie zrelaksowac. Jak nie minie to idz do lekarza. Nikt nie uwaza ze jestes glupia. Po prostu sie boisz, to ludzkie. I tak cie podziwiam, jestes silniejsza niz ci sie wydaje...

AsiaJan - ja cie pamietam ;) Pamietam watek z konkursem ktora wiecej przytyje w ciazy - ja 25kg, zostalo jeszcze tylko 5 do zgubienia, pobilas mnie kolezanko? ;)

Co do wychodzenia to ja sie chcialam pochwalic ze w piatek bylam pierwszy raz na fitnesie. O 19 wykapalam malego, nakarmilam, moj maz go zabral do uspienia (poszlo szybko) a ja na 20:15 na fitness. Bylo super, juz mam uklad z moim malzem ze bede chodzila 3 razy w tygodniu by wrocic do formy :) Polecam, samopoczucie, poziom energii - bajka!
 
dziewczyny ide spac!
zycze Wam wszystkim dobrej nocki,żeby nasze maluchy dały nam wszystkim się wyspać
DOBRANOC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Dziecię już dawno śpi a ja nie.
Znowu piękna wstanie koło 8 i będzie gadała a ja w półśnie będę jej odpowiadac. No cóż tak jakoś mi lepiej funkcjonować, chociaż powinnam chodzić spać wcześniej i wcześniej wstawać to dzionek byłby dłuższy a tu nocami buszuję po necie....
My dziś na zakupach były i na plotach u kumpeli. No i wróciłyśmy koło 21 i Karolina do kąpieli i jedzonko i spanko, a ja rozpaliłam w piecu i zasiadłam przed lapkiem.

Alusia ja jeszcze dodam swoje trzy grosze, uwierz że kobieta ma w sobie dużo większą siłę niż się wydaje. Najgorzej zrobić ten pierwszy krok. My jesteśmy same od pewnego czasu. Długo się zastanawiałam nad decyzją i nadal myślę, czy dam mu kiedyś szansę. Na razie życie pomogło w tej decyzji i naprawdę daję radę sama. Wróciłam do pracy w pon, ale na inych zasadach niż wcześniej. Jest ok. Czasami mi tylko brakuje chłopa coby mi drewna nanosił. Ale wtedy młoda do wózka a ja sobie przyniosę co mi trzeba i jest ok. Trochę wiary w siebie, jesteś na pewno dużo silniejsza niż Ci się wydaje. Poza tym masz w pobliżu chyba rodzinę z tego co pamiętam. Ja daję radę sama 600km od rodzinnego domu i naprawdę z dnia na dzień jest coraz lepiej. Powodzenia

Justysia gratki zębola, jak widać poprawił się nastrój po tym ząbku.

Ide podjąć próbę spania. Może sen przyjdzie w końcu.
 
reklama
Do góry