Lipiec 2009

[dmuchawiec]

O nieeeee, dziewczyny, ale pech!!! Patra będzie do nas częściej zaglądać-to straszne po prostu!
Patra- wszystkie(jestem pewna) się cieszymy i czekamy na fotki

 

[Patra]

O nieeeee, dziewczyny, ale pech!!! Patra będzie do nas częściej zaglądać-to straszne po prostu!

Toż to najokropniejsza informacja jaka usłyszałam w tym roku!!!!!! Sądzę, że powinnyśmy zmienić forum, oczywiście nic jej nie mówiąc, bo jeszcze ta zołza poleci za nami Trzeba się ulotnić po angielsku

A teraz zmykam robić kaszkę małemu, bo już mnie woła Ale pamietajcie... Zła moc jest tuż za wami.. Ja czuwam ...

 

[willsonka]

PATRA-drżyj ze strachu!!!

MY ZAWSZE ZWYCIĘŻAMY. MY JESTEŚMY JEDI. POKONAMY CIEMNĄ STRONĘ MOCY

 

[Ewa85]

Witajcie witajcie :-)

Patra skoro już jesteś... to nie za pomnij o nas przez Święta !!!

Mi wczoraj udało mi się odgruzować salon i kuchnię, umyłam podłogi dokładniej niż zwykle... Dzisiaj wybieram się z dzieciakami na górę, posprzątać w sypialni i pokoju Tomcia. Tzn. już wczoraj ogarnęłam, zostały kurze i podłogi.

Odkąd urodził się Adaś przenieśliśmy się na górę - poddasze. Tam są okna dachowe i są one teraz całe zasypane śniegiem i jest tam ciemno... czy któraś z was miała/ma doczynienia z oknami dachowymi w zimie?? nie wiem jak sobie z tym śniegiem poradzić wkurza mnie trochę... wczoraj chciałam jakoś miotłą go zgarnąć i niedość, że w sypialni było pełno śniegu to jeszcze za 5 minut okna znowu były przysypane śniegiem

No to miłego dnia dziewczynki :-) i zdrówka dla wszystkich!!

 

[Patra]

PATRA-drżyj ze strachu!!!

Mój mąż na to by powiedział: "RŻĘ ZE ŚMIECHU"

Ewa85 skoro już mam tego neta to trzeba zrobić z niego odpowiedni użytek :-) Czyli zadomowić się na BB, nawet w Święta

Z oknami dachowymi do czynienia nigdy nie miałam, ale.. może podlece na swojej miotle i zmiote ten śnieg?

 

[dmuchawiec]

Ja na miotle tez moge. Bo ja jestem ze Swietokrzyskiego, a tam, co druga, to czarownica. Moze zlot zrobimy tym razem w Gliwicach? Macie tam jakas góre? Gorke chociaz?

 

[Ewa85]

Dziewczyny zawsze coś się znajdzie, więc zapraszam do mnie, to wybierzemy sie na spacerek (nie koniecznie na miotłach) w poszukiwaniu jakiejś góreczki A później gorąca kawka/herbatka i szarlkotka na ciepło z bitą śmietaną i czekoladą... mmmm... ale się rozmarzyłam... zaraz zaślinie klawiaturę

 

[Patra]

Co do zaślinienia klawiatury... Właśnie parę kropli na nią spadło.. Ale to nie moja ślina tylko Kacpra Trzymam go na kolanach, a ten tradycyjnie pcha stopy do buzi no i powodz gotowa A że to wiercipęta to i klawiaturze się oberwało

 

[justysia85]

WITAM SIE Z MALYM NA KOLANACH I KAROLKIEM OBOK:-).....
Moze uda mi sie cosik skrobnac,bo maly skacze mi jak mala zabka.
Wczoraj mi kabel od netu wyciagnał.Non stop w ruchu wszystko rusza z ławy sciaga,a co bedzie pozniej az sie boje.Karol az tak bardzo zbierał rzeczy z półek.No i mam problem z skarpetami ,co mu zaloze to 10 sek. i skopane!!
Już mi tu próbuje odebrac pisanie!!!

ewa JA okien dachowych też niee mam ,ale ja bym posypała okno solą,i śnieg sie stopi jak nie ma dużego mrozu.
Zazdroszcze CI tego domku.Ja bym okna co tydz. myła jakbym miala swój domek ,ale mam nadzieje ,że przed szkoła KArola sie wybudujemy,MYSIMY.
Bo tyle ja tu wyrobie!!!

dmuchawiec ja czarownica nie jestem ,ale SIWĄ MAŁPĄ!!
A też MAŁPY na zlocie preferujesz???
Moi rodzice cały czas sie kłuca,wogóle poco siedza ze sobą.
Mama mówi ,że ojciec sie niechce wyprowadzić.Zachowuja sie jak dzieci, powiedzialam ostatnio,że dopuki nie bedzie spokoju to nie bede przyjeżdzaż.Bo u nas nikt krzyczy ani nie wyzywa.A KAROL bardzo sie boi tego!!!ehhhh,szkoda gadać!!!
Sama pozwalała to teraz tak ma.Mój ojciec nie żyje zginał w wypadku jak miłam skonczone 3latka,mimo tego niektóre sytuacje kojaże.
A mama z Ojczymem jest juz z 20 lat chyba i maja 3 dzieci.
Na poczatku było ok. ,ale jak z czasem pozwoliła mu wszystkiem rzadzić,to teraz to wykorzystuje.Robi jak chce, nic nie wyremontuje ,mówi ,że to nie jego .A;e jak mama mu mówi żeby sie wyprowadził no to wtedy jest jego ,nie!!!
Mam nerwy na nich oby dwóch.Ta narzeka na niego ,ale sama go rozpusciła!!!

Ja chwale TOMKA za wszystko ,nawet jak sam śniadanie do pracy sobie zrobi to dziekuje ,bo to mój obowiazek!!
A jakby tata wypił piwo w domu to po barach by niechodził.
Mamy takiego kolege ,któremu mama nie pozwala piwa wypic w domu .Zreszta jego bratu też,no i dziwczyny maja .Jeden ma 25lat ,a drugi 29, pewnie żone też by chciała wybrać.No i takie dupy z nich sa,też bez ojca sie wychowwali bo sie rozstali ,bo ponoć Tato pił piwo w domu.
Jakaś masakra nomanie!!!

Ale sie rozpisałąm ,a miało byc krótko!!!

DZISIEJSZYM MINI SOLENIZANTOM ŻYCZYMY DUUUŻO ZDRÓWKA I BEZ BOLESNEGO ZĄBKOWANIA!!!

 

[justysia85]

Dziewczyny zawsze coś się znajdzie, więc zapraszam do mnie, to wybierzemy sie na spacerek (nie koniecznie na miotłach) w poszukiwaniu jakiejś góreczki A później gorąca kawka/herbatka i szarlkotka na ciepło z bitą śmietaną i czekoladą... mmmm... ale się rozmarzyłam... zaraz zaślinie klawiaturę

EWA nie kuś ,nie kuś .
A pózniej dupy rosną!!!!;-)