reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

reklama
Ja tez mam okropna cere. Tez nie codziennie ale co jakis czas wyskakuja mi wstretne - ogromne - pryszcze!!! Chyba to za kare, ze jako nastolatka mialam ladna cere i zadnych problemow z pryszczami ;) Jestem przekonana, ze na Wigilie cos mi wyskoczy.
Tez juz mam spore odrosty, ale postanowilam nie malowac. Nie sa bardzo widoczne, bo jestem blondynka i maluje na blond. Poza tym 3 tygodnie temu scielam wlosy. Niech sobie odpoczna te moje biedne wlosy od malowania :)
Dzisiaj kupilam swoje pierwsze ciazowe spodnie!!! :)))
Pozdrawiam wszystkie forumowiczki! :)
 
a ja dopiero co sie wyleczylam z tradziku z 3 miesiace przed ciaza i znowu sie zaczyna brrrrrrrrrr a swietami sie nie przejmuje bo niestety spedze w pracy ale jak wroce do Polski (28.12) to chce wygladac jak czlowiek
 
spodnie ciazowe bluzke itd kupilam sobie pod choinke bo w h&mie mieli wyprzedaz (spodnie 9 euro bluzka 5e 2 staniki 5e)
 
mi jakos ciezko wybrac sie na zakupy. pewnie przed swietami sie wybiore. jakos nie mam weny na zakupy. wczoraj juz prawie sie zdecydowałam, ale odposciłam sobie. boje sie troche troche cokolwiek kupowac, boje sie zapeszyc... moze to głupie ale jestem juz po jednej stracie i czasem bardzo panikuje...
 
nie to nie glupie ja w 1 ciazy nie wierzylam ze mozna zapeszyc i kupowalam ciuchy dla mnie i dzidzi i w 8 tyg stracilam malenstwo, ale teraz ledwo sie mieszcze w ubrania wiec musialam cos kupic
 
Matylda1405-radzę Ci byś zbyt mocno nie protestowała z tym nacinaniem krocza.Też słyszałam o tym, że robią je stanowczo za często, ale i tak lepsze to niż żeby skóra pękła. Nacięcia nie robi się przed porodem tylko w trakcie kiedy przesz i tak nie czujesz wtedy bólu.Nie wiem tego z doświadczenia, ale uwierz mi, że wypytałam wszystkie koleżanki, które miały nacięcie i każda powiedziała to samo. Czytałam też, że można zmniejszyć ryzyko nacięcia i pęknięcia, jeśli pod koniec ciąży będzie się masować po kąpieli krocze i wcierać oliwkę, ma to poprawić elastyczność skóry. Ja spróbuję, bo tak naprawdę też mnie to przeraża;-)
dosia-ja też byłam już w ciąży którą straciłam, dlatego dobrze Cię rozumiem,strach, strach, strach..ale musimy być dobrej myśli.
Mnie nadal męczą mdłości i brak apetytu. Jestem senna i trochę rozdrażniona..
Moje odrosty krzyczą do mnie jak patrzę na nie w lustrze, więc jutro idę do fryzjera:)
 
na mnie tez spodnie sa troche przyciasne. niestety w zadnych sie juz nie dopinam. wiec stwierdzilam ze kupie sobie spodnie dresowe. jak na razie sa najbezpieczniejsze. a na swieta mam spódnice i rybaczki, które były na mnie za duze a teraz sa w sam raz.
 
reklama
witaj Dolores
staram sie byc dobrej mysli, choc watpliwosci równiez mnie dopadaja.
co do mdlosci to równiez jeszcze mnie mecza, choc juz nie tak bardzo. dzis mam ochote na barszczyk czerwony z uszkami i zaraz go sobie zrobie.
a od poczatku ciazy mam ochote na lody, ale to dość specyficzna zachcianka. mam ochote na pucharek lodów, ale taki jak podaja w lodziarni w Galerii Krakowskiej. dziewczyny z Krakowa pewnie wiedza o co mi chodzi. juz zapowiedzialam mojemu M ze w styczniu jedziemy do Krakowa na lody. hehe,,,
 
Do góry