Lipiec 2009

[karola615]

witam się z rana, niewyspana:-( czekałam wczoraj długo aż D wróci z pracy i mi poopowiada jak było, bo to pierwszy dzień w nowej robocie a on sie polozyl i poszedl spac a Szymek od 5szalał i sie nie dał mamusi wyspać teraz kozak śpi

mloda1 witaj:-)

 

[maylah]

No Ewa ja mam ten steimar, i nie jestem zadowolona, a polecila mi go lekarka, jak ja sobie psikne do nosa, to strasznie nieprzyjemne, tylko ona mówiła, że mam mu tak jak dezodorantem wlaśnie psikać, nie do noska, ale tak w okolicy, ale nastepnym razem kupie to vo Ty, a moje dziecko zauważyłam że chrapie , czy to możliwe?? Nosek ma czysty, nie wiem, co to jest, czy moze ma coś w gardełku?
Karola , a mój synek dziś jakieś rekordy bije, zasnął o 21 do 6 rano, potem wypił i do 10 spał, teraz troche sie z nim bawiłam i znowu się zdrzemnął? jestem w szoku!!

 

[vioreczka]

A ja poprostu biore ampulke z solą fizjologiczną do przemywania oczu i wkraplam po jednej kropelce, tylko robie to w ostateczności, bo mała przy czyszczeniu noska bardzo płacze. a sterimar faktycznie polecaja pediatrzy tylko dzieciaczkom nie bardzo to się podoba.:-(

Wczoraj była u mnie położna z wizytą patronażową- pierwszą !!! Myślałam,żę padnę jak zadzwoniła i powiedziała że przyjdzie... Tośka ma już ponad 2 miesiące, a ja o wizytę położnej prosiłam 1,5 miesiąca temu Wpadła do mieszkania , patrząc na Tośkę którą trzymałam na ramieniu stwierdziła, że ładna dziewczynka, spisała dane i wyszła. Całość trwała 10 minut... Gdybym była młodą mamą bez zadnego doswiadczenia z dziećmi to chyba bym sie popłakała. Na szczęście opiekowałam się moją mlodsza siostra i czesto bylam niania dla znajomych, wiec z własnym dzieckiem tez sobie jakos radze...

 

[maylah]

No vioreczka, spóźniony zapłon ma ta położna, hehe, ja z kolei miałam wizyte dwóch położnych, jedna przyszła, ta która wybrałam w przychodni, a druga z przychodni rejonowej, do któej nie należe, ale jest blisko mojego domu, i jeszcze mnie próbowała przekonać że muszę ją wybrac, oczywiscie zostałam przy swojej, Miałam w sumie 4 wizyty do pierwszego m-ca

 

[justysia85]

WITAM SIE W POPOŁUDNIE!!!
U nas trwaja po malu przygotowania do chrzcin , ponieważ już w niedziele młody edzie prześwięcony .Miałybyc w sobote na wieczorna msze,ale ponieważ chrzestna nie zdała egzaminu poprawkowego na studiach i drugie podejscie ma teraz znowu w sobote to musielismy przenieś!Troche szkoda bo wolelismy w sobote mniej roboty,ale cóż.
Mój starszy synek zaczął sie przekonywać do dziadka i siedzi od rana na dworze z mała przerwą na kawke.Bo oczywiście on tezmusi mieć swoja kawe jak my pijemy.W tym rytuale KAROL ostatnio jest najważniejszy .
Czekam na meża o 15.00 zawita zje i na jakies zakupy,buty musze kupić do nowej koszuli i spódniczki,bo musze sie pochwalic że po długim gderaniu mojego M. szmatki sobie dwie kupiłam i odziwo o jeden rozmiar mniejszy niż przed ciążą.Ćwiczenia cos daja,ale teraz nie mam sily wieczorkiem jestem wykonczona po dziennym lataniu,ale trzeba sie znowu wziąść bo 3 dni przerwy były.
vioreczka- U MNIE WCALE POŁOŻNEJ NIE BYŁO ANI PRZY PIERWSZYM,ANI PRZY DRUGIM BOBASIE ,BO JEJ POPROSTU NIE MA . I pewnie też gdyby nie doswidczenia z rodzenstwem to byłabym ciemna!!!A lekarki na wizycie patronażowej teraz też nie było,bo rzekomo nie chodzi chyba ze cos sie dzieje!

 

[karola615]

jeszcze połozna o Was przychodzi? do nas przychodzila dopoki kikut od pępka nie odpadł, więc była raptem 3-4razy;-)

 

[adudz82]

witam się popołudniowo

u mnie położna była tylko dwa razy i to pierwszy raz jak mała miała 4 dni a drugi raz pod koniec drugiego tygodnia i właśnie jak przyszła to oderwała nam kikuta bo już ledwo wisiał i więcej już nie przyszła

miłego popołudnia życzę

 

[Alusia8989]

Dziewczyny o ktorej Wasze Maluchy chodzą spać?? Bo moj dzisiaj padł 19.15 i ostatnio przed 20 już słodko śpi tylko że budzi się o 5/6 ... co mam zrobić??
On mi w dzień mało śpi a wieczorem jest tak zmęczony że nie mam możliwości go troche przeciągnąć... (

 

[fela_76]

Alusia- za takie teksty to mam ochotę Cię uszkodzić!!!...chodzi spac o 20 wstaje o 6!!..a co powiesz na to..chodzi spac o 22 a wstaje o 2, potem o 4, o 5 jest już wyspany...oczywiście żartuje z tym uszkodzeniem, ale nie żartuje niestety z druga częścią tekstu;/

 

[Ewa85]

Mój właśnie wykąpany, pojedzony i padł...
"Niewyspane mamy" prosze o nie bicie , ale mam nadzieję, że pośpi do 4 - zbudzi się na jedzonko... a potem pewnie kolo 6-7 zbudzi się na śniadanko i już spać nie będzie... choć dzisiaj było odstępstwo od reguły, bo pierwszy raz zbudził się o 2... ale potem mimo wszystko spal do 7 :-)