reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

Czy to normalne w 7 tygoniu - moja fasolka mierzy 9 mm, bo u Ciebie iwon3004 widze ze w 9 tyg 22mm to wielka rożnica??? Kurcze wystraszyłam sie teraz:-(


Monika nie powinnaś się tak bardzo martwić. Ja już na różnych stronach znalazłam różne i różniste dane dotyczące pomiarów fasolek w różnych tygodniach.
Przykład z jednej ze stron, w 6 tygodniu piszą iż fasolka ma rozmiar ok. 2,5 cm, w 7 tyg. że jakieś 4 do 9 mm więcej, a już w 10 tygodniu piszą iż fasolka ma rozmiary 25 mm, czyli 2,5 cm. :no::wściekła/y::no: Tak więc bzdura goni bzdurę.

A Tobie mogę od siebie poradzić żebyś wykonała testy beta hcg. Wtedy będziesz miec pewność czy Twoja fasolka rozwija się prawidłowo.
 
reklama
Cześć dziewczynki :)

Byłam dziś na wizycie i widziałam mojego groszka. Miałam zupełnie nieplanowane USG i bardzo się cieszę bo myślałam, że poczekam na nie do przyszłego tygodnia.
Monixxx wg USG moja dzidzia ma 7tyg i 3 dni i ma niecałe 11mm czyli podobnie jak u Ciebie. Wg ostatniej miesiączki jestem w 8tyg i 2 dniu, czyli różnica troszkę ponad tygodniowa. Maluszek nadrobił ładnie, bo ostatnio była różnica 2 tygodni między tym co pokazywało USG a terminem ostatniej miesiączki.
Poza tym odebrałam wyniki badań i tu już jest trochę gorzej. Nadal mam bardzo niski progesteron, pomimo tego, że biorę 6 tabletek hormonów dziennie. Lekarka zwiększyła mi dawkę dwukrotnie i od jutra zaczynam łykać 6 tabl duphastonu i 6 lutein:szok::szok: Dostałam też czopki przeciwwymiotne, żeby jakoś przetrwać.
Powiedziała mi, że po duphastonie się niestety tyje i że mam się nie ważyć w domu żeby się nie dołować;-):zawstydzona/y:
Nie chorowałam nigdy na cytomegalię i na toxoplazmozę, więc będę musiała powtórzyć te badania jeszcze dwukrotnie w ciąży.
A poza tym to mnie non stop muli:-:)-:)no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
odebrałam wyniki na toxo... IgM ok... ale IgG cholernie wysokie:no: naczytaliśmy się z TZ-em i może to chyba oznaczać zarażenie. Cholernie się martwię. Jutro mam termin do tego gina co mi powiedział że tylko 1 na 8 tys. kobiet choruje... miałam nie iść już do niego... ale chyba pójdę i jeszcze go spier*****.
 
mm Anetko juz tak wczesnie mialas te badania? ale z jednej strony to lepiej jesli rzewczywiscie tak jest to dobrze ze wiadomo bo moga lekarze pomoc.. w ogole czytam o waszych badaniach, ja jeszcze nic nie mialam, w pierwszej ciazy tez dopiero w 3 miesiacu, a terz za 4 tygodnie mam sie stawic na komplet badan krwi na wszystko, ja do tej pory tylko mialam usg.
 
netgirl ja już w sumie mam zrobione wszystkie badania. Słyszałam o toxo że właśnie im wczesniej tym lepiej... pierwsze usg mam 15 grudnia
Kurcze ale mam nerwa...
 
e-mama ja bym z tym tyciem nie przesadzała. :tak:
W pierwszej ciązy brałam duphaston przez 6 m-cy i były to dawki od 6 dziennie do trzech i przytyłam 9 kg przez całą ciąże. Teraz też biorę od kiedy wiem, że jestem w ciąży i przytyłam 0,5 kg. Sama ocenisz jak Twój organizm reaguje. Ale jak dla mnie jest ok.
 
e-mama ja bym z tym tyciem nie przesadzała. :tak:
W pierwszej ciązy brałam duphaston przez 6 m-cy i były to dawki od 6 dziennie do trzech i przytyłam 9 kg przez całą ciąże. Teraz też biorę od kiedy wiem, że jestem w ciąży i przytyłam 0,5 kg. Sama ocenisz jak Twój organizm reaguje. Ale jak dla mnie jest ok.

Ja brałam duphaston przed ciążą na wywoływanie miesiączek i już wtedy po nim tyłam.
Mam od dawna problem z zatrzymywaniem wody w organizmie. Przed ciążą udawało mi się wracać do swojej wagi po odstawieniu tabletek, po prostu cały czas ćwiczyłam i stosowałam dietę. Przychodziła miesiączka i wahania wagi wracały do normy. A teraz tyję okropnie. Wiem, że to nie od samych hormonów, bo mam okropny apetyt pomimo mdłości:baffled: Najgorsze jest to, że nie mogę nic spalać. Nie mogę ćwiczyć, nie mogę nawet spacerować, powinnam leżeć i walczyć z apetytem i mdłościami. Nie udaje mi się to:zawstydzona/y: Dobra już nie zanudzam:-:)-(
 
Nie zanudzasz. Pisz.
Czyli masz już wypróbowany duphaston, czyli Cię nie pocieszę....:-( Za to pomyśl sobie, że w sierpnu jak już zaczniesz chodzić na spacery z dwojką dzieci jak szybko wrócisz do starych rozmiarów. Pocieszyłam ?:tak:
 
Mało Was jakos dzisiaj. Kiepski mam wieczor, właśnie pokłóciłam się z mężem. Wydarłam się tak, że mnie gardło zabolało... Dobrze, że dzici się nie obudziły... Do dupy ogólnie... Płakac mi się chce...
 
reklama
Oj, kiepskie nastroje dziś panują. :-(

Ja właściwie odkąd dowiedziałam się że jestem w ciąży biorę Duphaston, co prawda w ciut mniejszych dawkach niż 6 dziennie ale jednak.... I żeby było śmiesznie wczoraj przy kontroli wagi okazało się że ważę mniej niż zanim zaszłam w ciążę . A czuję jakbym już przytyła ze 3 kg.:szok::happy:
 
Do góry