gabiaz mi położna poleciła mąkę ziemniaczaną jako puder na krosteczki i jak ręką odjął. A tak to po kąpaniu smaruje zwykłą oliwką i mąka na to i zero krosteczek, potówek na ciele.
gustliczek podziwiam za odwagę, mnie też ciągnie ale jeszcze mam obawy do wyjazdu, ale widać już można.
Beataz póki co jakoś karmię, szkoda mi małego, żeby przeszedł już na butelkę, mam nadzieję, że z czasem pozwoli mi bardziej urozmaicone rzeczy jeść, teraz zapycham się chlebem i mięsem i ziemniakami i drożdżówkami+ nabiał, który boję się, że będę musiała odstawić bo i tak źle.
Witajcie również, dziś się udało zarejestrować do lekarza, choć dziś szczepienia i tak problem był. Zobaczymy co powie, rozwolnienie znikło, ale teraz sporo śluzu, ciekawe co powie i ciekawe ile mały waży.
życzę spokojnego dnia:-)
gustliczek podziwiam za odwagę, mnie też ciągnie ale jeszcze mam obawy do wyjazdu, ale widać już można.
Beataz póki co jakoś karmię, szkoda mi małego, żeby przeszedł już na butelkę, mam nadzieję, że z czasem pozwoli mi bardziej urozmaicone rzeczy jeść, teraz zapycham się chlebem i mięsem i ziemniakami i drożdżówkami+ nabiał, który boję się, że będę musiała odstawić bo i tak źle.
Witajcie również, dziś się udało zarejestrować do lekarza, choć dziś szczepienia i tak problem był. Zobaczymy co powie, rozwolnienie znikło, ale teraz sporo śluzu, ciekawe co powie i ciekawe ile mały waży.
życzę spokojnego dnia:-)
Ostatnia edycja: