reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

surv tule
tez mam luteine

wynik bety ponad 660 wiec sie zwiekszył przez 3 dni 6cio krotnie
bynajmniej to mnie ciut uspokoiło
jutro dzwonie do gina

spokojnej nocki
Dorka bedzie dobrze
 
reklama
A co tu takie pustki - wszyscy na piknikach?;-) U nas przepiękna pogoda, ale ja dziś kibluję w domu na wszelki wypadek się nie przemęczam, żeby sprawy nie pogorszyć:sorry: Flo została u cioci na noc, a zaraz R po nią jedzie i jadą razem na festyn w przedszkolu siostry, więc mam ich z głowy do popołudnia:-p

Dorka, Renia, uprasza się o nieschizowanie!! To że razem zaszłyśmy w ciąże, to nie znaczy, że mają mieć taki sam przebieg. Przypomniam, że jestem od Was sporo starsza i same statystyki mówią, że w moim wieku takie pomyłki natury zdarzają się 3 razy częściej niż w Waszym:-p R żołnierze ślepawi, moje jajka kulawe, to się po prostu minęli po drodze, oni myśleli, że są u celu, jajko myślało, że zaszło i tyle:-)
Wy macie zdrowe, porządne ciąże i macie o siebie dbać, a nie się straszyć:tak: A ja spokojnie poczekam, aż dawca Kate wróci i się będziemy razem nakręcać za parę miesięcy;-)

Apropos wózków, jak jeszcze myślałam, że jest mi potrzebny, to wyczaiłam przy pomocy Asi, że na niemieckim E-bayu można upolować Emmaljungę ze wszystkimi akcesoriami w okolicy 100-150 euro; co prawda wysyłka do Polski zabójcza, ale jakby któraś z Was chciała, to zawsze można zamówić wysyłkę do Drezna i stamtąd sobie odebrać:tak:

nic, wyganiam R na piknik i odpalam seriale on-line;-)
 
Survi z tym sporo starsza to chyba lekke przesada:tak: Ja jakby nie patrzec tez jestem przed 40:-D Odpoczywaj, a tez mialam miec spokoj caly dzien ale Misia sie rozchorowala,ma kaszel i katar jak zwykle i chyba nie pojdzie w poniedz do przedszkola:-(
Renia super ze beta tak rosnie:tak:
 
Survi z tym sporo starsza to chyba lekke przesada:tak: Ja jakby nie patrzec tez jestem przed 40:-D
Przed czterdziestką to i nasze dzieci są;P Wazniejsze jest, że nie masz jeszcze 35 lat, bo to jest granica, po której organizm zaczyna się prokreacyjnie starzeć;)

A Misię może jakoś odizolować? zamknąć w innym pokoju z bajkami czy klockami i tylko jedzenie i nocnik dostarczać, żebyś miała spokój?:)
 
Survi nie da rady G pojechal pomagac koledze, a my z Seba zostalismy z malym lobuzem:tak: Teraz na razie jest ok uklada puzzle:tak: Strasznie kaszle a biega na bosaka:baffled: Nie mam sily jej prosic o zalozenie choc skarpet:-( Chyba inhalacje pojda w ruch:tak:
 
Survivor leż leż, jeszcze moze być dobrze.Ja w każdym bądź razie trzymam kciuki!!!
Renia za Was też .Prosze sie oszczędzać!!!
Dorka u nas tez z lekka chorobowo.Maciek ma katar i taki dziwny kaszel.Jeszcze takiego nigdy nie miał,za to jego kolega w przedszkolu wczoraj owszem:wściekła/y:Szprycuje go różnymi syropami od przedwczoraj ,ale nic lepiej nie jest.Nawet mu *spam* dla bab w ciązy daję.Zdrówka dla Misi!!

My pomimo tego kaszlu,pojechaliśmy po kosze do szafy, wszystko na cacy rozplanowałam,łącznie z zamówieniem pólek, ale kurde czy te kosze o takim wymiarze są jaki wymyśliłam to już nie sprawdziłam,po co? na szczęscie są,ale akurat w sklepie nie mieli,więc trza czekać jakieś 2tyg.
K w pracy,Maciek zasnął więc mam chwilę dla się ;-)
Kuźwa to bsobie popisałam.Zalałam właśnie klawiaturę i i raz b jest za dużo a raz nie ma wcale:crazy:
 
hejka,
Surv - ja trzymam jednak kciuki żeby były dobre wieści!!! a jak nie i Ty masz dobre nastawienie to napewno za chwilkę znów się uda!!
Renia, Dorka - będzie dobrze!
u nas ok, Lena tylko mi na nerwy działa bo jest tak męcząca i jęcząca że szlag mnie trafia. Sońka ok. Zaraz szykujemy się na slub, muszę doprowadzić się do porządku ale najpierw cycucha nakarmić.
 
Hej, ja tylko na sekundę bo niedługo muszę odtransportować Młodego do Mamy bo u mnie będzie babskie posiedzenie:-) karpatka już zrobiona, zapiekanka z ziemniaków podszykowana jeszcze tylko siebie ogarnę i będzie gites:-D
Surv trzymam kciuki żeby się udało:tak: ale w razie jakby nie poszło po Twojej myśli to z przyjemnością poschizujemy sie razem później:-)
Renia odpoczywaj będzie dobrze:-)
u nas po inhalacjach lepiej, oby tak dalej:-) zmykam miłego wieczoru :-)
 
Witam:)
Surv tulę mocno, oby jednak pęcherzyk był silniejszy niż myślisz:tak:
Dorka i jak dzień z Misią?zdrówka dla Was!
Renia trzyma kciuki, oby krwiaczek się wchłonął i fasolka rosła w siłę:tak:
Madzia i ja już takie dziecko wyczaiłam (z mega kaszlem) oczywiście jak na złość to ulubiony, nowy kolega mojego Kuby:sorry:efektem tego Kuba już ma katar:angry:
KATE to hucznej imprezki:tak::-)
Pabla Kuba też ma takie napady:confused2:wkurza mnie to bardziej niż płacz, biorę Relamaks B6, niby można w ciąży, nie wiem czy coś pomaga bo nie biorę tego regularnie:-p
Moja siostra dziś zabrała Kubę na jakieś dni z tramwajem, czy coś, można było zwiedzać tramwaje - nowe i stare, prowadzić tramwaj, zobaczyć od spodu itd. Kubie się podobało:tak:M był dziś na wsi i coś mu się ściana frontowa nie podoba:crazy:
spokojnej nocki:)
 
reklama
Hej, widzę że klimaty ciążowe nabierają tempa:-):-) niech "zaraza" się panoszy, ale tylko u tych co mają na Nią ochotę:-p

Kate swięte słowa:-p a my wczoraj chyba troszku zaszalelismy:zawstydzona/y: i strach mnie ogarnął:baffled: ale w sumie w tam tą środe mialam kolezankę, czyli to byl 11 dzien cyklu czyli to nie są jeszcze dni płodne, prawda?:sorry: no i bys się karpatką rzucila, a?;-)
Dorka kuruj sie kochana:tak: moja mala gnida tez dzisiaj dala mi w kość, normalnie rosnie mi pannica z charakterkiem:crazy:
Surv trzymam kciuki a co by wszystko bylo dobrze:tak:zreszta musi byc dobrze:tak: i masz rację taka cena za Emmaljunge to rewelacja:szok::tak: ja osobiscie bardzo jestem z niej zadowolona:-)
Kic kurcze żebym wiedziala ze bedziesz cholercia chciala:zawstydzona/y: a ta babka co kupila to do M zadzwonila, ze za tyle to bierze od razu, wiec m w sumie za mnie decyzje podjął:sorry: i wiesz co ja pamietam jak musialam odciągac pokarm jak karmilam Kornela po wcześniejszym nakarmieniu małego (a on w sumie nie jadł, tylko żarł:-p) i w zasadzie nie bylo co odciągać, a musialam bo leciałam na uczelnie, to sobie w glowie wmawialam ze mam mega baloniki a w nich kraina mleka:-p i że muszę miec mleczko i tak ta psychika pozytywnie wplywa,że mećko bylo:-p
Renia wszystko bedzie dobrze i masz rację też ladny wózio:-) ja to uwielbiam fiolet aczkolwiek powiem Tobie, ze w zeszłym roku mialam kombinezony zimowe z wojcika dlla chłopca w kolorystyce fiolet-biel i szary:-)
Kasia ja też chce w góry:-p olosie jakby jakies dziecko walnęlo moją Tosię w glowkę, to normalnie z ceglowka bym zaatakowala:-p
Madzia no gniazdko uwijasz mamusia;-):-)
a my dzisiaj byliśmy na pierwszym zebraniu roboczym w przedszkolu i przy okazji obejrzeniu przedszkola:tak: Tosi bardzo ssie podobalo, zreszta mi rowniez, bo wszystko takie ladne i nowe:-p ale troche sie boje jak mala zostanie tam sama, bo dzisiaj to jedną raczka bawila sie zabawkami a druga mnie trzymala:eek:
ktora ma ochote na naleweczkę z aronii, bo M zrobil i sie delektujemy:-p
 
Do góry