reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Hej!

Kate gratulacje !!!!!!!!!!!
Aga&Niki witajcie!
Tosika co sie dziwisz,syn twój niezłe ciacho to i dziewczyny chetne (do chodzenia;-) póki co)

Ja jestem dzisiaj totalny nietryb.Noc do bani,bo od 24 z Maćkiem spałam,a on nie dość,że sie ze dwie godziny najpierw wiercił,to później chrapał jak stary,po czym o 5.15 z krzykiem się obudził i przy okazji cały dom na nogi postawił:baffled::szok:

Bylismy u lekrza i młody okaz zdrowia,poza małym katarem.Ale gorączka znów była:wściekła/y::baffled: Ciekawe od czego:confused::confused::confused: Pozostaje nam obstawiać zęby.
Dzisiaj do żłobka poszedł,bo rano gorączki nie miał,ale oczywiście siedzę jak na szpilkach,czy aby za chwilę nie zdzwonią,żeby po niego jechać:baffled::no:

Jedyny plus dzisiaj to to,że słońce świeci i jak jechałam rano do pracy to normalnie prawie jasno już było:tak:
 
reklama
Heloł Dziołchy:-):-)
ja na moment oczywiście przed wyjściem do pracy..
Surv - zdróweczka dla M, mam nadzieję że szybko się wykuruje!
Tosika - ale masz kochliwego synka! no ale to taki wiek.
Aga&Niki - witaj na naszym forum! zapraszamy do pisania z nami! córeczka słodziutka!
Madzia - oj, ciężką noc miałaś Kochana, oby gorączka już nie wróciła.
Teraz taka pogoda kiepska, moja też z przerwami zasmarkana i trochę pokasłuje, ale ja na kaszel nic nie daję, gdyż moim zdaniem to przez tą cholerną pogodę i suche powietrze w mieszkaniach, dzieciaki maja przesuszoną śluzówkę i tyle. Jak w nocy zdarzy jej się kasłać to daje trochę ciepłej wody do picia i od razu przechodzi.
Renia - mam nadzieję że Tymiemu szybciutko przejdzie!
Mondzi - moja mama też młodej nie rozpieszcza, ale teściowa:no:
a co do nocnika - moja ładnie kuma o co chodzi, chętnie siada, siusiu robi ale kupy nie chce do nocnika robić.
dobra, szykuję się do pracy
 
ja oczywiście na szybcika...znowu imprezowaliśmy:tak::tak::tak::tak:
zerknęłam wczoraj na wrześniowe dzieciaki a tam 5 miesięczna Hania co stoi:szok::szok::szok::szok:
https://www.babyboom.pl/forum/dziec...rzuszki-mamusie-i-bobaski-30272/index208.html

taka ciekawostka przyrodnicza:tak::tak::tak:
niesamowita jest nie? :)
U nas słoneczko pięknie świeci mrozik trzyma

przeczytałam dokładnie wszystko ale czasu na pisanie już czasu brak.
Trzymam kciukasy żeby chorowitki szybciutko zdrowiały

jeśli chodzi o nocnik to sadzam Ikę i jak wypatrzę że coś grubszego się szykuje to migiem sadzam i wtedy robi ale żeby mamie powiedzieć wcześniej to już nie:no::no::no:

aga witaj na lipcówkach:tak::tak::tak::tak:
ale zdolna córa:tak::tak::tak::tak:
 
Witaj Aga&Niki. Filmiki córci pooglądam później:tak:
Tosika, taki przystojniaka z Kornela, to nie dziwi nic, że dziewczyny zmienia jak rękawiczki;-):-D
Madzia, u nas też była kiepska noc. I Olga i Miki przebudzili się i nie mogli zasnąć, a mnie bolała głowa (na dodatek nie miałam żadnej tabletki przeciwbólowej:no:)
Post, faktycznie niezła ta dziewczynka;-)

Piękna słoneczna pogoda za oknem. Aż chce się żyć! Ale jak to wszystko zacznie topnieć:dry:
 
Heejka!

no i u mnie słonecznie od razu inna energia

Młoda śpi,a my z m legatujemy przed tv normalnie dzień dziecka sobie robimy

Post jestem w szoku :szok:

Aga ale masz zdolniachę:tak:

Tosika no proszę jakie Kornel ma branie;-)

Madzia oby gorączka się nie pokazała,pewnikiem zębole będą

zmykam obiad jakiś skręcić, do wieczorka
 
Kate gratulacje wyobrażam sobie jak się cieszysz, pamiętaj żeby od razu siadać jak najczęściej za kółkiem i najlepiej sama.
Madzia no to nockę miałaś nie ciekawą.
Aga witaj na naszym forum , zapraszamy do pogaduch z nami, córcia nie źle zdolna. Mój to nic nie chce mówić , tylko po swojemu.
Ja miałam taką kuzynkę która w wieku półtora roku piosenki śpiewała i wierszyki mówiła.
Tosika ale się uśmiałam z podbojów twojego syna.
A ja dziś po południu wyszłam z Maksem na spacer i było tak że on w jedną stronę a ja w drugą. Niech się ta zima już kończy.
 
Aga&niki, to że Twoja Córa mówi, to pikuś. Ona liczy :szok: Nieźle.:szok:

Tosika, jeszcze trochę i będziesz nam zdawała relacje z uświadamiania swojego Syna. Ale dobrze, że sobie radzi. Tego kwiatu jest pół światu...

Madzia
, jak Maciuś?

Kamu, już niedługo będzie wiosna. 16 marca wracam do pracy - prawda, że to już za chwilę? - i pierwszy temat, jaki będę robić z dziećmi to wiosna. To takie postanowienie wynikające z tęsknoty za ciepełkiem. Dzisiaj już było git - słonko, ciepełko, ech...

Pytanko mam: w zeszły piątek dzwonili w sprawie pracy dla M, odpowiedział na serię pytań i szefowa miała dzwonić po niedzieli. Nie dzwoni drugi tydzień. Dzwonić tam czy czekać?
 
Kurcze, dziewczyny dale Was jest tu duuużo :szok:;-)
ciężko tak do każdej coś napisać więc może ogólnie...

na początku dziękujemy na komplementy :zawstydzona/y:
zauważyłam że dużo jej dało to że odkąd skończyła 6m-cy czytałam jej czasami 10 bajek dziennie, strasznie lubi jak się jej czyta... teraz nawet potrafi dopowiadać słowa w zdaniach z tych bajek, mimo że niektórych nie czytałam jej pare miesięcy :szok:

widzę że części z Was udało się wrócić do pracy... zazdroszczę, bo czasem to mam wszystkiego dość:sorry2: i z chęcią wyrwałabym się w domku...

co do nocników to u nas lipa :baffled: tzn. Niki woła że chce kupkę ale nie chce jej zrobić na nocnik, tylko ucieka do konta... a siusiu zrobi tylko z rana po obudzeniu się, i czasem jak mi się uda ją w odpowiednim czasie posadzić to w ciągu dnia też zrobi... ale wydaje mi się że tego jeszcze nie czuje. Poczekam aż zrobi się ciepło i będę ją puszczać na polko w samych majtusiach, żeby poszuła co to znaczy "zrobić siusiu do majtek" ;-):-)

a ta pięciomiesięczna dziewczynka wygląda na postawioną przez mamę :-( bo jak nie to zgłosiłabym to do rekordów ginesa :baffled:;-)

co do mowy to każde dziecko rozwija się w swoim tempie... nie ma co się tym przejmować. Nasza chrześnica jest 8m-cy starsza od Niki a mówi mniej, więc... nie ma co porównywać:happy2:

Kate GRATULUJĘ zdania egzaminu!
 
reklama
Aga pomału wdrożysz się w nasze klimaty tutaj, pisz jak masz ochotę:-)
Mondzi 16 marca szybciutko nadejdzie ani się obejrzysz.
Maks już śpi a ja sobie oglądam seriale, coś mnie brzuch pobolewa chyba kąpiel muszę sobie zrobić dla rozluźnienia
 
Do góry