Sylcia 31
Mama Olki i Wiki
Roni fajnie że już wszystko dobrze
reklama
Mamusiasynusia
Mama Mateuszka i Oleńki
Melduje się i zdaje relacje co na USG.
Dzidzia zdrowa, krwiaka nie ma, tylko łozysko nie do końca jest jeszcze przyklejone, ale ginek mów, że przyklei się. Powiedział, że jak przyjde w poniedziałek na wizyte to pogadamy co dalej robimy.
Dzidzius był ułozony głowka w dół tak więc zdjęcia mam tylko główki i jedenej rączki (USG miałam dopochwowe i dlatego taki widok), ale wkleje je w zdjęciach.Przesunął mi się termin porodu z 16 lipca na 15 lipca, bo dzidzia wczoraj była większa o jeden dzień.
Dzidzia zdrowa, krwiaka nie ma, tylko łozysko nie do końca jest jeszcze przyklejone, ale ginek mów, że przyklei się. Powiedział, że jak przyjde w poniedziałek na wizyte to pogadamy co dalej robimy.
Dzidzius był ułozony głowka w dół tak więc zdjęcia mam tylko główki i jedenej rączki (USG miałam dopochwowe i dlatego taki widok), ale wkleje je w zdjęciach.Przesunął mi się termin porodu z 16 lipca na 15 lipca, bo dzidzia wczoraj była większa o jeden dzień.
Ach to super że wszystko dobrze! I dzidzia nawet większa niż spdziewane! Jednak pomaga jak całe forum trzyma kciuki za wizytę : ) Za mnie trzymajcie prosze w poniedziałek rano. Mój maluszek się dobrze sprawował. Na pierwszej wizycie (5tc) już serduszko ładnie pulsowało a maluszek miał cełe 4mm. Potem jeszcze raz go widziałam w 9tc i miał 2,6 cm. Więc dzidzi ładnie rosło i nie było żadnych niepokojących objawów. Ale i tak umieram ze strachu przed poniedziałkiem : ( Nawet nie wiedziałam że taka ze mnie panikara. Ale to chyba dlatego że to taka najważniejsza przecież sprawa w życiu!
Sylcia 31
Mama Olki i Wiki
Kiwaczka na pewno wszystko będzie dobrze 
:-)
:-)
Ewa-Krystyna
Mamy lipcowe'08 30-tki , przyszłe mamusie
witajcie... u mnie tez od kilku dni jakis dziwny nastroj typu wszystko i wszyscy mi przeszkadzaja,wiec wczoraj wzielam sobie dzienwolny... posiedzialam w domku,pewnie zbytnio nie przeszlo,ale chociaz sobie odpoczelam....
Mamusiusynusia-super wiesci...
bardzo lubie nasze forum,jest przejrzyste i latwo sie w nim poruszac... i jak nigdzie indziej mozna liczyc na pomoc i wsparcie :-)
Mamusiusynusia-super wiesci...
bardzo lubie nasze forum,jest przejrzyste i latwo sie w nim poruszac... i jak nigdzie indziej mozna liczyc na pomoc i wsparcie :-)
Mamusiasynusia
Mama Mateuszka i Oleńki
Madziu ja znalazłam sposób na swoje zaparcia - zawsze przed pójściem spac zjadam jabłko rano bez problemów jak w zegareczku ide do toalety. Moze i Tobie to pomoże, przepróbuji to przez klka dni.Acha i wody duzo pij - to podobno tez pomaga.
Kiwaczka ne dziwie Ci się, że sie denerwujesz, bo ja umierałam ze starchu. Wszystko jest ok i nie martw się na zapas.
Ta lista na zamknięty to dobry pomysł.
Kiwaczka ne dziwie Ci się, że sie denerwujesz, bo ja umierałam ze starchu. Wszystko jest ok i nie martw się na zapas.
Ta lista na zamknięty to dobry pomysł.
Pije od wczoraj duzo wody przegotowanej z cytryna i nawet pomaga na zaparcie,takze czuje sie duzo lepiej niz wczoraj.Jem tez duzo owocow i jogurty.
Ciesze sie dziewczyny ,ze u was po usg wszystko w porzadku.Ja ide dopiero za miesiac i to juz bedzie moje ostatnie usg.Mam nadzieje,ze dzidzia sie ujawni czy jest chlopczykiem czy dziewczynka.Mialam isc za tydzien na badania krwi na wspolczynnik APH,ktory pokaze czy jest wysokie ryzyko syndromu Downa czy nie,a jakby wyszlo ze jest wysokieryzyko to wysylaja na badania prenatalne.Ja ze wzgledu na wiek jestem w grupie niskiego ryzyka,a na te badania prenatalne chyba i tak bym sie nie zdevydowala,bo slyszalam,ze jest ryzyko poronienia,takze na te badania krwi raczj tez nie pojde.Mam madzieje ze moja dzidzia i wasze tez sa zdrowiutkie i nic zlego sie im nie dzieje.
Pozdrawiam
Ciesze sie dziewczyny ,ze u was po usg wszystko w porzadku.Ja ide dopiero za miesiac i to juz bedzie moje ostatnie usg.Mam nadzieje,ze dzidzia sie ujawni czy jest chlopczykiem czy dziewczynka.Mialam isc za tydzien na badania krwi na wspolczynnik APH,ktory pokaze czy jest wysokie ryzyko syndromu Downa czy nie,a jakby wyszlo ze jest wysokieryzyko to wysylaja na badania prenatalne.Ja ze wzgledu na wiek jestem w grupie niskiego ryzyka,a na te badania prenatalne chyba i tak bym sie nie zdevydowala,bo slyszalam,ze jest ryzyko poronienia,takze na te badania krwi raczj tez nie pojde.Mam madzieje ze moja dzidzia i wasze tez sa zdrowiutkie i nic zlego sie im nie dzieje.
Pozdrawiam
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
Mamusiasynusia tak sie cieszę 
Kiwaczka oczywiście że będziemy trzymać, się wie
miłego dnia:-):-)
Kiwaczka oczywiście że będziemy trzymać, się wie
miłego dnia:-):-)
Mamusiasynusia
Mama Mateuszka i Oleńki
Madzia nie martw się, wszystko jest w pożądku. Też słyszałam, ze takie badania są niebezpieczne.
reklama
Podobne tematy
