reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

Cześć dziewczyny :)
Z przytulankiem u mnie tak jak u was. Chęci zero. Mąż narazie trzyma się dzielnie ale widzę że nie jest zachwycony, delikatnie mówiąc :dry:
Kamu, trzymam kciuki. Ja mam wizytę 13-go i już pękam z niecierpliwości. Oglądam 6-tygodniowe zdjęcie z usg mojego pierwszego synka i zastanawiam się czy ta mała fasoleczka też będzie taka śliczna.....
Wiem że to idiotyczne, ale najchętniej "podłączyłabym się" do usg na stałe, żeby zawsze móc widzieć maluszka :eek: Też tak macie? Czy tylko mnie takie pomysły chodzą po głowie?
 
reklama
Dzisiaj znowu byłam u lekarza gdyż jak na razie mam wizyty co tydzień i ku zaskoczeniu moim okazało się, że moja mała fasolka strasznie szybko nadgania "stracone" tygodnie gdyż była 3 tygodniowa różnica a po tygodniu już wszystko wyrównane :-) tak więc wielkość pęcherzyka z usg i według wyliczeń jest idealna :-) 3 tyg w tydzień? hmmm... mały szaleje :-D

a też z chęcią bym się na stałe podłączyła i oglądała malucha na monitorze... szczególnie to serduszko... :zawstydzona/y:
 
Mamusiasynusia - gratuluje!!!! naprawdę co za wiadomość!!!! a ja juz czytalam twoje posty na innych forach i bardzo przykro mi bylo,a tu taka nowinka,to naprawde cud!!trzymaj sie cieplutko i uwazaj na siebie!
Mnie ostatnio straszne skurcze zlapaly w nocy,az sie nie dalo wytrzymac.Troche sie wystraszylam,bo skurcze byly regularnie co ok 10 sekund i juz myslalam,ze cos nie tak,ale zadnego plamienia nie bylo,to mnie troche uspokoilo.Dzisiaj mi kolezanka powiedziala,ze to byc moze od goracych kapieli,bo to wzmagaja skurcze,a ja niestety straszny zmarzluch jestem i jak sie tak wygrzeje w goracej wodzie to mi lepiej.
Troche mnie martwi jak czytam ,ze wy wszystkie juz jakies badania macie ,jakies bety i inne ,ja to w ogole nie wiem co to jest,ale niestety,tutaj tak do ciazy podchodza.Bylam raz u lekarza,raz u poloznej,z tym ze wcale mnie nie badali,powiedzieli tylko co jesc i zeby na siebie uwazac i zapisali na usg w szpitalu.Ze szpitala dostalam list na kiedy mam przyjsc i tyle, mam wizyte na 17 grudnia ,czyli za niecale 2 tygodnie zobacze swoja niunie.
Brzuch mi tez rosnie w oczach,ale mam nadzieje ze jest tam tylko jeden babelek,a nie wiecej,zreszta jak bedzie wiecej to i wiecej radosci,byle by wszystko bylo ok.
A co do przytulanek, to ja mam ochote na maksa i tez jakby bardziej i mocniej wszystko odczuwam,co mi bardzo odpowiada.
Pozdrawiam papa
 
Dziewczyny, ale fajnie czytać jak ładnie Wasze dzieciątka w brzuszkach rosną! A dolegliwości na pewno za niedługo miną!:tak:

Ja USG mam 28-go i już nie mogę się doczekać. W piatek wyniki cytologii. A poza tym to wszystko O.K. Wieczorami to mam takie brzuszysko, że szok;-):-D
 
Mamabartka chyba jednak nie tylko ty masz takie zwariowane pomysły,sama bym chciała mieć takie urzadzenie żebym mogła się w słuchiwać w serduszko naszego boaska.Także nie jesteś w tym odosobniona:-)Mam nadzieje że jutro wreszcie usłysze to serduszko.Już nie mogę się doczekać
 
ja zdjecie mialam fasolki robione,ale lekarz nie zaproponowal ze mi da; zreszta malo co widac bylo...
brzuch moim zdaniem mam ogromny-tez wiekszy wieczorem :dry: w 1 ciazy dopiero w 3 miesiacu troszke mi sie zaokraglil, teraz mam juz jakby 4 miesiac :confused: chyba jutro zrobie zdjecie i wam pokarze co o tym sadzicie :-) rany, a jak to jednak blizniaki?? :sorry:
 
Izabelka - mysle, ze nie masz sie co martwic, ze to blizniaki choc to podobno podwojne szczescie ;-) Mam na mysli to, ze u mnie ten sam problem tzn w pierszej ciazy to ok 4mies bylo widac zaokraglenia a teraz wygladam zwlaszcza wieczorem jakby to byl 5 albo nawet 6mies:szok: i tez sie zastanawiam czy to nie blizniaki bo tesciowa ma siostre blizniaczke i z tescia strony tez blizniaki i ja nawet bym bardzo chciala ale nie ma co sie oszukiwac - to pozostalosci po pierwszym dziecku:sorry: Ale tak naprawde wszystko sie moze zdarzyc i pewnosc bede miala 22.12 na pierwszym USG. U nas zdjecia nie daja trzeba wczesniej powiedziec, ze sie chce to wydrukuja i musze zaplacic bo tak tu jest i oczywiscie zamieszcze je na furum:happy2:
A teraz juz lece spac bo rano pobudka, Kubus nie da mi pospac...
 
reklama
Czesc dziewczyny! Ja tez mam termin porodu wyznaczony na lipiec. Konkretnie 20.07. Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do swego grona. Jak pisalam w "Powitaniach" jestem zielona, bo to moje pierwsze forum. Jesli chodzi natomiast o doswiadczenie z maluchami - to moge sie pochwalic moim synkiem Maxiem, ktory gdyby mogl, to chetnie podalby moje referencje :-) Na razie ma roczek i prawie cztery miesiace. Jeszcze nie ma pojecia o naszej malej niespodziance, ktora pojawi sie w lipcu i pewnie nie przypuszcza, ze tak szybko bedzie mial rodzenstwo (my z mezem tez bylismy zaskoczeni:-)). Ciesze sie, ze w lipcowkach jest kilka mam z podobnym "stazem". No to tyle jak na pierwszy raz :-). Pozdrowionka!
 
Do góry