reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Roni21 jestem pod WIELKIM wrażeniem osiągów Twojego dzieciątka. Niesamowite przy tym co piszesz, czyli niewielkim brzuchu i małym wzroście wagi. Szok po prostu! Najważniejsze, że zdrowe:tak:

Dzięki za wieści od Heksy. Super, że Mała rosnie i ma sie dobrze. Może wróci do nas jeszcze przed rozdwojeniem?

Ja tez miałam swoja maszynkę, ale nawet nie pytały. U mnie było szybko i bez problemów.
 
reklama
Bosszszsz...roni, moja maluśka nie jest nawet taka jak pół Twojego dzidziolka. Na ostatnim usg w sobotę miała 1500g :-(. Martwię się tym strasznie,ale gin twierdzi, że taka jej uroda i widocznie urodzi się drobniutka.
Echh, oby tylko dotrzymała do końca. Im dłużej posiedzi w brzucholu tym lepiej dla niej. Ja się przemęczę, byle tylko Natalka była zdrowiutka.:tak:

POZDROWIONKA dla heksy :tak:
 
Roni gratuluję takiej dużej Dzidzi:-) do porodu pewnie jeszcze dorzuci sporo gramów:-D
Niedawno zastanawiałam się co dobrego słychać u Heksy, a tu niezłe informacje:tak: i bardzo dobrze, oby tak dalej szło :laugh2:również dołączam się do uścisków i pozdrowień dla Heksy, co tu dużo mówić twarda z niej sztuka:-D
 
Roni: nononono...niezłę dziewczynkę wyhodowałaś...Pozazdrościć, że całe ciażowe tycie poszło Ci w dziecko, a nie w Ciebie:-D Jasia ciężkie chwile czekają, bo duża siostrzyczka sobie na głowę wejść nie da:-)
Świetnie, że z Heksą lepiej i się nie daje - pogratuluj jej samozaparcia, wygląda na to, że urodzi wtedy, kiedy sobie planowała;-)
A u nas w końcu nie ma słońca i można oddychać! Mała rzecz a cieszy....:-)
 
Roni No no no.... pewnie każdy tak mówi:-D:-D:-D:-D:-D:-D niezły bobas.
To u mnie jest odwrotnie , dzidzia drobniutka czego nie można powiedzieć o mamie:-D:-D:-D i jej brzuchu.

heksa Tak trzymać. Dobrze Ci idzie zaciskanie nóżek.

Roni pozdrów ją koniecznie;-)
 
U nas dalej skwar,chociaż minimalnie chłodniej.Mam nadzieje że popołudniu trochę jakiś deszczyk do nas zawita.
A ja muszę wyjść ok 11 tak mi się nie chce.
Wczoraj zamówiłam pościel dla młodego,a dziś może częściowo spakuję sobie torbę.Koleżanka która miała rodzić w tym szpitalu co ja i u tej samej lekarki już urodziła,w niedziele.Pisała tylko że mała 3400,że poród średni ale że ginka była przy niej i że to jest ważne.Ma napisać więcej jak wyjdzie ze szpitala.No fajnie że ma już to za sobą.
 
hejka
tez mi sie cos wydaje ze w koncu Hekasa urodzi w terminie :tak: czego jej zycze oczywiscie :laugh2:

gin miezyl moje "malenstwo" 5 razy bo nie mogl uwierzyc ze TYLKO 3600, bo na jego oko kolo 4000 juz... ale pomiar 5 razy wyszedl 3600... wiecie, dla mnie t masakra ze takie wielkie :-( mam nadzieje ze troche przystopuje zeby mnie nie musili w wiadomosciach pokazywac :baffled:

nic juz nie marudze hehe, w kazdym razie chcialabym takie male slodkie bobo, ale swojego ogra tez juz kocham, najwazniejsze zeby zdrowo i szczesliwie sie urodzila :tak:

u mnie wyglada ze pogoda ladna, wiec znow czekaja mnie dwa giga spacery z pierworodnym :tak:
maz po powrocie z pracy zaproponowal spotkanko w sklepie dzieciowym, zeby kupic przewijak materac i posciel :blink: fajnie, w koncu cos bede miala

gratki dla bobasow w dziewiatej kratce :-) jezu ale ten czas zapier@@@@
 
u mnie w Katowicach troszeczke chłodniej, przynajmniej tak słońce nie świeci:-D a w nocy była super burza :-D ja dzisiaj pomykam do biblioteki bo zaliczenia sie zaczęły i trzeba się trochę pouczyc- masakra:baffled:
 
reklama
Do góry