reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

Ja po ginekologu. Przyplątało mi się niestety zapalenie pęcherza. Siusiaka nadal nie widać :-D Poprosze o trochę ciepłych fluidków na jutro , przydadzą mi się, bo troche nerwowy dzień.Niby już lepiej ale jak nie urok to sraczka...
Kic
u nas też auto-maniak. Kluczyki potrafi ukraść na szczęście użyć ich już nie:-D
surv
ty masz energii....sukieneczka śliczna
Dorka
jak tam u ciebie z badaniami i samopoczuciem? A 75 zł to bluzka, wyjście do kina, letnie buty..gratki. Zawsze lepiej.
Madzia super, no to teraz czeka cię robota z urządzaniem.
Julia zdróka, jak jest diagnoza to już byle szybko do zdrówka.

Mononukleozę przechodzą praktycznie wszyscy, już kilka razy o niej pisałam (czasami nazwa mi się z mukowiscydozą myliła).
To tzw choroba pocałunków wykle przechodzi się ją w wieku nastu lat.
Często przechodzi się ją niemal bezobjawowo albo myli z anginą.
Patryk to miał,wysoka gorączka strasznie długo go trzymała a po antybiotyku dostał wysypki :wściekła/y: więc pojechaliśmy do szpitala, a tam fartem lekarka na izbie przyjęć wpadła na to żeby mu badania na mononukleozę zrobić. Przechorował reszte w domu. Tymiego też podejrzewam, ze już przeszedł bo to się przez ślinę przenosi a oni nieraz się np łyżeczką dzielą.
 
reklama
Kic z przylotem może być rożnie...
Surv to taki typ kobiety, że jakby miała teraz ciut mniej na barach niż ma to nudziłaby sie setnie ;-) A tak serio - Surv chylę czoła!
Izabelka, mój też dzis na rowerze śmigał, a Olga na nóżkach
Dorka, jakaś kosmiczna godzina na pójście do pracy ;-)
A ja jutro przez cały dzień siedzę na szkoleniu bhp o udzielaniu pierwszej pomocy (dlatego będę offline)
 
Kic zapomniałam - gratki za kolejny kg na minusie.
Haszi, czyli będzie Zinka ;-) Na właśnie pamiętam, że któraś z Was pisała o mononukleozie
 
Dorka no właśnie patrzę ,ze coś tu nie halo- o tej godzinie posta piszesz?:-D A ty jeszcze w pracy.
Survivor szacun,żes się kobieto narobiła porządnie:tak:
Haszi będzie Zinka jak nic!!! I przesyłam cieplutkie fluidy według zyczenia;-)
Kasia to w sumie fajne takie szkolenie,ja bym też chciała na takie iść,nbo oby sie nie przydało,ale lepiej znać się na rzeczy.
Kicrym gratulacje,super ci idzie z tą dietą:tak: Nie wiem jak to z lotami dzisiaj,bo wczoraj wszystjkie z uk były odwołane.Najważniejsze żeby bezpiecznie było.

Tak piszecie,że dzieciaki po dworze śmigaja,a u nas od początku tygodnia co dzien deszcz:baffled: Przeszłam się tylko wczoraj z młodym po chebek do piekarni i z powrotem już z nim biec na rękach musiałam bo tak lało.Dzisiaj od rana już kropi:eek: Oby w weekend była fajna pogoda.
Płytki do łazienki juz wybrane.Śmieję się ,ze szybko nam poszło:-D No nie jest to może to co sobie wymyśliłam,ale prawie:-p Co sie będziemy rozdrabniać,z resztą ja chce szare ,a tu mały wybór:sorry: Do tego fototapetę z motywem liści.Gorzej z kuchnią ,bo wybór mebli mały.Wczoraj piekną widziałam ale cena -25 000 za trzy szafki na krzyż :szok::szok::szok::szok::szok: To my tyle na urządzenie całego mieszkania mamy:-p
 
hej
ja to przez najbliższy miesiąc pewnie tylko przelotem będę
Wszystkiego w huk.
A w domu dzieci stęsknione...głównie młoda....no i kolejna nocka do bani..4 już z kolei...dawno nie było tak silnej fali.śpimy przytuleni do siebie bo inaczej się nie da, pobudki co chwilę...
po pracy robię sobie reset bo mam kabelki przegrzane przez te nocki
Kasia..na 9-tą
Zu...zdrówka
Haszi...to oficjalnie babeczka jest?? :) powinnaś już wiedzieć bo to przecież 19 tydzień :)
Kiwaczka najprawdopodobniej chłopca ale nie wie na 100% bo kijowe USG laska ma ale idzie niedługo tam gdzie ja zawsze chodziłam i wtety jej na 200% powiedzą
Kic....kurcze właśnie czytam...chmura wulkaniczna...nie mam pytań
u nas nawet słoneczko wygląda, młody książeczkę czyta
aa chciałam napisać że młody sobie popełzuje i przyjmuje pozycję do raczków,,,jeszcze coprawda wytrzxymuje tak z 10 sekund i się kładzie albo kiwa ale wg mnie...raczkowanie u niego na bank za chwilkę....he he wkońcu zobaczę jak to wygląda :)
kapią się już razem w dużej wannie i Cinek najbardziej lubi się kąpać leżąc...na brzuchu:) czym zdobywa ogromny podziw młodej..:)
poza tym cudny z niego facet..czaruje wszystkich koncertowo...na weeekendzie wkleję fotki....aaa Kasia..Twoja Olga jest the beściak normalnie :)
miłego dnia dziewczynki
zbieram sie do pracy
 
Wow, a co to tak wszyscy o świcie grasują?:-) My wstałyśmy tradycyjnie z wielkim bólem po 6, ale jeszcze resztki śmieci ogarniałam...wrzuciłam wszystko do sypialni i zzamknęłam drzwi, żeby sie nie wysypało:-D

Kicrym, i co, przylatuje siostra?Z tymi samolotami to masakra...na jutrzejszym weselu połowy gości nie będzie, bo nie dolecieli:szok: Pocieszam siostrę, ze podobno im bardziej skopany ślub, tym lepsze małżeństwo...ich w takim razie zważywszy na wszystkie przeszkody będzie idealne:-D

Hashi, no ja do tej pory niczego nie widać, to czas różowe sukieneczki szykować:tak::tak:

Madzia, a rozważaliście kuchnię robioną przez stolarza, na zamówienie? Ja 5 lat temu zrobiłam całą, dosć dużą i bez oszczędzania za 4 tysiące.

Post, współczuję nocek:-( Może młody w ten sposób nieobecność mamy odreagowuje? Flo choć duża, to też przez ostatnie 2 tygodnie, jak mnie prawie nie widzi, straszna się przylepa robi, i choć ona zwykle niedotykalska, to teraz sama przybiega, całuje mnie znienacka, przytula się...szok normalnie:szok:

Nic, lecę zlecenie dokończyć i czekać w napięciu na teściów...normalnie stresuję się, jekby to teściowie mojej córki rodzonej byli:-p

Miłego dnia!
 
reklama
Ja przed pracą....
Kic- gratki utraconych kilogramów! kurcze, może by kiepsko z przylotami samolotów:sorry:
Julia - zdróweczka dla Zu!! oby szybko ze szpitala wyszła!!
Haszi - to pewnie dziewczynka będzie:-) trzymam mocno kciuki za to!!
Madzia - kuchnie są bardzo drogie, faktycznie może pomyślcie o zrobionej na zamówienie u stolarza.
Post - współczuję nocek, oby szybko minęły! co do kąpieli - Lena do tej pory uwielbia w wannie na brzuchu leżeć i się pluskać:-)
Kasiu - Olga jest rewelacyjna! Lena wpatrzona jak w obrazek w te filmy była:-)

Lena już ok,do jutra mamy atybiotyk, ale kaszlu ani kataru już nie ma, więc spoko. I w niedzielę jedziemy do Władysławowa:-) bilety już kupione, noclegi zaklepane:tak: No i przygoda nas czeka bo 7 godz z maluchami w pociągu:-):-) oj, juz nie mogę się doczekać...
dobra, czekam właśnie na Panią Klarę i zaraz do pracy zmykam.
 
Do góry