Lipiec 2008

[survivor26]

Dziewczynki kochane, przeczytałam pokrótce co u Was, ale że żadnych info o ciążach, spodziewanych lub nie;-), czy innych zaskakujących wydarzeniach nie znalazłam, to nie odpiszę każdej z osobna, bo strasznie umordowana jestem Pierwszy raz załatwiam pogrzeb i nie miałam pojęcia, że tak strasznie dużo z tym roboty, a że przed świetami nie dało rady i pogrzeb będzie we wtorek, to mi się dwie rundy stania przy garach do tego dołożyły, bo stypa w domu będzie.

no ale ja nie o tym chciałam nie wiem, czy uda mi się do przyszłego tygodnia zajrzeć tu na dłużej,w ięc na wszelki wypadek już teraz życzę Wam wszystkim spokojnych, rodzinnych Świąt. I zamiast stać przy kuchni dajcie sobie te 2 dni odpoczynku!

 

[Madzia737]

Survivor o i ja tak zamierzam zrobić

Dzisiaj tylko planuję podskoczyc po pracy na małe zakupy i wieczorem ciasta upiec.Jak mi się zechce to jeszcze może pisanki-wyklejanki zrobię i tyle.

Rzeczywiście w pracy dzisiaj cicho,dużo osób ma wolne za 1 maja.
A noa dworze,po wczorajszym lecie dzisiaj jesień

Dziewczynki dla tych co wyjeżdżają i tych co już nie planuja tu zaglądać życzę pogodnych i radosnych świąt

 

[post_ptaszyna]

Hej hej
ja przelotem
Byliśmy wczoraj znowu u lekarza z Cinkiem. Pani go bardzo długo osłuchiwała i stwierdziła że zmian nie ma ale że tak kaszlał to dostał wkońcu bactrim. Gorączki nie ma tylko ten suchy kaszel. Pani doktor mówiła że to wirusowe i krąży bo miała 13 niemowlaków w szpitalu na izbie przyjęć które się dusiły (zapalenie krtatni) i dlatego się tak zastanawiała czy dawać czy nie i dała..no i miejmy nadzieję że Cinek się wybroni. ech...żeby się nie skończyło moim L4 zamiast powrotem do pracy.
Oczywiście Ika dzisiaj jak słyszę zaczęła też kaszleć, kurcze nie zapytałam coby jej tu dać. To dam jej syropek Drosetux, jak myślicie??? Mam jeszcze Hederasal ale ona za żadne skarby nie chce go pić.
Dobra to lecę do dzieci...i zapowiadają się niezłe święta
paa

ps...Pabla pozdrawia i pisze że Lenka też chorsza ostatnio ale za to prawie odpieluchowana

 

[Madzia737]

Post zdrówka dla dzieciaków!

U nas śnieg sypie

 

[Haszi]

Madzia przesyłam trochę naszego słońca, tylko nie zwiń całego.
Zdrówka dla Cinka
Surv wypocznij tez troszkę, należy ci się.

Dla tych których już nie będzie
Smacznego Jajuszka, Mołości i Spokojności!

 

[kamu]

Zdrówka dla Cinka i Iki, ten drosetux to dobry syrop, powinien pomóc.
Iza dla was też dużo zdróweczka.
Kasia ja jakoś tego YCD nie mam kiedy obejrzeć, zawsze mi coś wypadnie.
Surv ja też zamierzam odpoczywać. W pierwszy dzień do moich rodzicó potem do kuzyna a w poniedziałek do teściów, już się martwiłam że nie pojedziemy , bo auto nie naprawione , ale jedziemy firmowym D. Teściowa to się prawie popłakała że nie przyjedziemy, zresztą mi też było bardzo przykro. Cieszę się, że jedziemy.
Kasia będę chciała upiec twoje ciasto zobaczymy co mi z tego wyjdzie.

 

[KasiaDe]

Hej, dopiero dotarłam, bo m już w domu. Wcześniej sprzątałam i bawiłam się z dziećmiNie bylo szans zahaczyć o kompa na dłużej.
Post, zdrówka dla Cinka! Mikołajkowi też dałam dziś Bactrim, bo znów spuchł, ale po drugiej stronie buźki... Ten syrop będzie dla Iki o.k.Na noc daj sinecod - nie będzie się męczyła
No proszę, Pabla znika a tu Lenka odpieluchowana, czyli matka poświęciła jej więcej czasu i efekty są Kurcze, może to jest rozwiązanie
Madzia, śnieg??? Ło matko! U nas 10-15 stopni ale mało słońca

 

[Haszi]

Słuchajcie a u nas 22 stopnie, słonko praży...ehhh
Poszliśmy na spacer to nie chciało się wracać. W rezultacie mały zgon, ja zgon, Patryk chce jeszcze.
Ludzie wszędzie firanki wieszają oO Jak ja się cieszę, że mam tylko w salonie i odbębniłam wcześniej.

 

[Madzia737]

Haszi u nas było tak wczoraj,a dzisiaj jest pogodowa masakra, najpierw deszcz,późnij śnieg, ateraz nie pada,ale szaro buro i zimno

 

[pabla27]

hejka,
jestem z powrotem...
z tym odpieluchowaniem to się pospieszyłam - pisałam już na wątku o dzieciach:-(
Surv - moje kondolencje, smutne Święta będą....
Moja Lena w zeszłą sobotę wstała z gorączką, kataem i kaszlem.Kaszel okropny miała przez 2-3 dni, ale wybroniłam się przed antybiotykiem. Teraz już dobrze, kaszel sporadyczny tylko katar duży, ale na dworek wychodzimy, z tymże w żłobku znów nie była cały tydzień.
Tosika - imponująca kolekcja butów:-) ja właśnie zakupiłam sobie 2 pary na wysokich obcasach co do mnie nie podobne, bo ja z reguły 2-3 cm i tyle, a teraz kupiłam 2 pary takich eleganckich na 8 cm obcasie. No i wydałam na nie kupę kasy i mam ogromne wyrzuty sumienia
Młoda jeszcze kima, ja ogarnęłąm chałupkę i zaraz biorę sie za sałatkę i jajka faszerowane. Jutro rano do siostry jedziemy do Inowrocławia.