oj Kic to się będziesz miała;-) ale jak już masz brać soczewki, to kolorowe ja jak sobie kiedyś zapodałam taki turkus (bo ja też musze nosić, okulary, ale mnie strasznie nerwują na nosie i nie noszę) to tak biłam po oczach, że szok to nic, ze widziałam jak przez mgłę, ale efekt był
reklama
Joł Tosika!
No to pięknie poszprechałaś
Kamu, Tosika dobrze pisze, może to jeszcze nie ten czas. Ja np. nie byłam "na sklepach", ale z wielką chęcią wybrałabym się...
U nas niedawno otwarta galeria - mała; w sierpniu podobno kolejna otwierają, dużo większą - nie wiem kto zakupy będzie robił, bo w tej małej podobno bardzo kiepsko handel idzie...
Kic, zanim kupisz soczewki, sprawdź, czy Twoje oko je tolerujeJa tylko raz widziałam dziewczynę w takich fest zielonych - robiło wrażenie.
I kto zasiada przed TV? - YCD!
No to pięknie poszprechałaś
Kamu, Tosika dobrze pisze, może to jeszcze nie ten czas. Ja np. nie byłam "na sklepach", ale z wielką chęcią wybrałabym się...
U nas niedawno otwarta galeria - mała; w sierpniu podobno kolejna otwierają, dużo większą - nie wiem kto zakupy będzie robił, bo w tej małej podobno bardzo kiepsko handel idzie...
Kic, zanim kupisz soczewki, sprawdź, czy Twoje oko je tolerujeJa tylko raz widziałam dziewczynę w takich fest zielonych - robiło wrażenie.
I kto zasiada przed TV? - YCD!
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
oglądałam oszywiście
Nocka mówiąc oględnie do bani i nie wiem co męczyło bardziej kolka czy kaszel..chyba się zapiszę znowu do lekarza..znaczy Cinka
kurcze terminów nie ma na dziś ale Pani obiecała że postara się załatwić wejściówkę
Tosika....ooo widzisz dobrze że nie jestem sama z karnością dziecka ...no ale Ika nie słucha za długo bo jak pisałam codziennie prawie kąt wykorzystywany jest a że uparte...ha moje tak samo.wczoraj ojciec z dzieckiem spędził jakieś 15 minut nad ścierką rzuconą na podłoge i przekonywał dziecko że trzeba jednak podnieść a Ona niewzruszona stała i czekała aż Ojcu przejdzie
No ale taki wiek...kiedyś dziecko musi się dowiedzieć że są jednak w życiu jakieś granice ale Kic Ty to masz pewnie przy takim małym torpedzie...
cóż...przeczekać nie??
Kic..soczewki...fajnie, ja nie mogę niestety soczewek ze względu na moją wadę a że noszę okulary od 4 roku życia to odbieram je jak częśc ciała po prostu
Nocka mówiąc oględnie do bani i nie wiem co męczyło bardziej kolka czy kaszel..chyba się zapiszę znowu do lekarza..znaczy Cinka
kurcze terminów nie ma na dziś ale Pani obiecała że postara się załatwić wejściówkę
Tosika....ooo widzisz dobrze że nie jestem sama z karnością dziecka ...no ale Ika nie słucha za długo bo jak pisałam codziennie prawie kąt wykorzystywany jest a że uparte...ha moje tak samo.wczoraj ojciec z dzieckiem spędził jakieś 15 minut nad ścierką rzuconą na podłoge i przekonywał dziecko że trzeba jednak podnieść a Ona niewzruszona stała i czekała aż Ojcu przejdzie
No ale taki wiek...kiedyś dziecko musi się dowiedzieć że są jednak w życiu jakieś granice ale Kic Ty to masz pewnie przy takim małym torpedzie...
cóż...przeczekać nie??
Kic..soczewki...fajnie, ja nie mogę niestety soczewek ze względu na moją wadę a że noszę okulary od 4 roku życia to odbieram je jak częśc ciała po prostu
U nas tak średnio z pogodą, Kasia liczę, że ta twoja do nas dotrze. mi jakoś mimo chęci YCD jakoś zawsze umyka A z angielskim to super. Wiesz w takiej grupie co wszyscy mówią latwiej samemu nauczyć się gadać.
post a co będą dziewczynkę do szmaty gonić, równouprawnienie mamy
Mój ma inny motyw. jak twierdzi, że został pokrzywdzony przez żądania mamy to się obraża. Zakłada ręce wywala dolną wargę, oczy jak cielaczek i idzie do konta lub pod ścianę. Na razie toleruje bo wygląda to przezabawnie ale wkrótce wytępie.
Zdrówka dla Cineczka, a niie ma on czasem tego kaszlu alergicznego?
Tosika no to piękne hasło walnęłaś. u nas też wietrzne wzgórza są, w dodatku zawsze o 0.5 stopnia zimniej niż w dolinie. A co do rodziców- właśnie im nagadać nie mogę, albo niic nie mówe a jak coś wyciągam to od razu awantura, Zeroo szzans na konstruktywna rozmowę. Za to teściową można delikatnie wyszydzić w żartach jej wszystko powiedzieć. Teściów mamy zawsze chętnych do pomocy wszelkiej, a rodzice nas zwykle jeszcze wykorzystują Ale pod publikę są idealni.
I tak się zastanawiam czy Pysia nie puścić- szkoda mi, że tak w domu siedzi. Jestem w stanie to chyba przecierpieć ale tylko wtedy kiedy babcia zapewni mu takie same atrakcje jak my a w to wąąąątpie....Zresta on już sam powiedział, że chce zostać. Musiała by mu sporo naobiecywać.
kic okulary są ok. Polecam fotochromy- nie trzeba przeciwsłonecznych i człowiek od razu inaczej wygląda. A soczewki- zgadzam się że trzeba sprawdzić czy tolerujesz. ja raz kupiłam większe opakowanie nowej firmy a potem znieść ich nie mogłam. Kolorowe też mi się podobaja ale jeszcze nie próbowałam. a wózek najwyżej byś sprzedała jakiejś ciotce z bb
dorka ty to masz zdrowie- w nocy praca w dzień sprzątanie. Ja tam jeszcze wczoraj myślałam, że mam posprzątane...to było wczoraj.
Ok koniec dłuuugiej przerwy w pracy- młody jest boski przez cały czas ładnie się bawił. Trzeba conieco ogarnąć, szybko zupka i spacerek. A wieczorem mam nadzieje, że młodzi nie będą robić takich problemów jak wczoraj- zaczynamy przygotowania do świat. Zamierzam zrobić zapas zupki żeby tylko odgrzewać jak chłopaki nie będą chciały jeść świątecznych frykasów.
post a co będą dziewczynkę do szmaty gonić, równouprawnienie mamy
Mój ma inny motyw. jak twierdzi, że został pokrzywdzony przez żądania mamy to się obraża. Zakłada ręce wywala dolną wargę, oczy jak cielaczek i idzie do konta lub pod ścianę. Na razie toleruje bo wygląda to przezabawnie ale wkrótce wytępie.
Zdrówka dla Cineczka, a niie ma on czasem tego kaszlu alergicznego?
Tosika no to piękne hasło walnęłaś. u nas też wietrzne wzgórza są, w dodatku zawsze o 0.5 stopnia zimniej niż w dolinie. A co do rodziców- właśnie im nagadać nie mogę, albo niic nie mówe a jak coś wyciągam to od razu awantura, Zeroo szzans na konstruktywna rozmowę. Za to teściową można delikatnie wyszydzić w żartach jej wszystko powiedzieć. Teściów mamy zawsze chętnych do pomocy wszelkiej, a rodzice nas zwykle jeszcze wykorzystują Ale pod publikę są idealni.
I tak się zastanawiam czy Pysia nie puścić- szkoda mi, że tak w domu siedzi. Jestem w stanie to chyba przecierpieć ale tylko wtedy kiedy babcia zapewni mu takie same atrakcje jak my a w to wąąąątpie....Zresta on już sam powiedział, że chce zostać. Musiała by mu sporo naobiecywać.
kic okulary są ok. Polecam fotochromy- nie trzeba przeciwsłonecznych i człowiek od razu inaczej wygląda. A soczewki- zgadzam się że trzeba sprawdzić czy tolerujesz. ja raz kupiłam większe opakowanie nowej firmy a potem znieść ich nie mogłam. Kolorowe też mi się podobaja ale jeszcze nie próbowałam. a wózek najwyżej byś sprzedała jakiejś ciotce z bb
dorka ty to masz zdrowie- w nocy praca w dzień sprzątanie. Ja tam jeszcze wczoraj myślałam, że mam posprzątane...to było wczoraj.
Ok koniec dłuuugiej przerwy w pracy- młody jest boski przez cały czas ładnie się bawił. Trzeba conieco ogarnąć, szybko zupka i spacerek. A wieczorem mam nadzieje, że młodzi nie będą robić takich problemów jak wczoraj- zaczynamy przygotowania do świat. Zamierzam zrobić zapas zupki żeby tylko odgrzewać jak chłopaki nie będą chciały jeść świątecznych frykasów.
Ostatnia edycja:
Izabelka
Oski i Wercia
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2005
- Postów
- 12 105
czesc mamusie
nie mam neta, jestem u mamy, wiec pisze
Zyczymy Wam spokojnych Świąt, smacznego jajka i mokrego Dyngusa
jak się podlaczymy to poczytam, mam andzieje,ze wszystko u was dobrze
buziaczki
dzieci lepiej, mnie trzyma katari mam chrype;ale od wczoraj wychodzimy na dwor; Wercia szaleje na placu zabaw; az milo patrzec; wiosna pelna geba
juz mam wolne ufff mąż MYJE OKNA na ryby chce isc jutro hehe buziole!!!!
nie mam neta, jestem u mamy, wiec pisze
Zyczymy Wam spokojnych Świąt, smacznego jajka i mokrego Dyngusa
jak się podlaczymy to poczytam, mam andzieje,ze wszystko u was dobrze
buziaczki
dzieci lepiej, mnie trzyma katari mam chrype;ale od wczoraj wychodzimy na dwor; Wercia szaleje na placu zabaw; az milo patrzec; wiosna pelna geba
juz mam wolne ufff mąż MYJE OKNA na ryby chce isc jutro hehe buziole!!!!
Hej. Dzis znowu bylo ciezko w pracy, ale dalam rade
Post to Ika ma to samo co Misia jak ma cos podnies co rozwalilaMusze ja jakos sposobem zawsze podejsc Zdrowka dla Cinka
Iza ja musialam sama umyc okna bo G myl ostatnim razem
Haszi jak wrocilam z pracy stwierdzilam ze i tak bede w sobote jeszcze sprzatac
Kic no niezle z tymi okularami myslalas ze tylko Twoj m dostanie a tu niespodzianka
Tosika to Kornel nie robi sobie sam jedzenia. U nas Seba przewarznie sam robi sobie sniadanie i kolacje. Ja jestesmy wszyscy rano w domu to robimy G albo ja sniadanieObiady oczywiscie tez robie
Kamu trzymam kciuki za duzy utarg
Kasia u nas tez ladnie na dworze bylo
Wlasnie Misia zagonila nas do zabawy ktora nauczyla ja niania pociag jedzie i biegalismy po domu a mi nogi w d....e wchodzaale dalam rade
Jeszcze jurto do pracy i 3 dni wolne we wtorek na noc Moja kolezanka jest w ciazy idzis byla na USG beda mieli coreczke,maja juz 5 letniego syna
Dobra spadam do jutra.Pa
Post to Ika ma to samo co Misia jak ma cos podnies co rozwalilaMusze ja jakos sposobem zawsze podejsc Zdrowka dla Cinka
Iza ja musialam sama umyc okna bo G myl ostatnim razem
Haszi jak wrocilam z pracy stwierdzilam ze i tak bede w sobote jeszcze sprzatac
Kic no niezle z tymi okularami myslalas ze tylko Twoj m dostanie a tu niespodzianka
Tosika to Kornel nie robi sobie sam jedzenia. U nas Seba przewarznie sam robi sobie sniadanie i kolacje. Ja jestesmy wszyscy rano w domu to robimy G albo ja sniadanieObiady oczywiscie tez robie
Kamu trzymam kciuki za duzy utarg
Kasia u nas tez ladnie na dworze bylo
Wlasnie Misia zagonila nas do zabawy ktora nauczyla ja niania pociag jedzie i biegalismy po domu a mi nogi w d....e wchodzaale dalam rade
Jeszcze jurto do pracy i 3 dni wolne we wtorek na noc Moja kolezanka jest w ciazy idzis byla na USG beda mieli coreczke,maja juz 5 letniego syna
Dobra spadam do jutra.Pa
Hej, hej
a co tu tak cicho???
Kasia ja oglądałm YCDmnie sie bardzo podoba ta Ewano i super tanczyli do tego Majkela
Dorka oj współczuje tych nocnych zmian, ja to bym nie wytzrymałano i ja tez okna myłam bo M mył na poprzednie święta
Haszi a no teraz mam do sprzedania gessleina swifta, bo chicco dzisiaj dotarł:-):-)
Post zdrówka dla Cinka, oby nocki były lepsze
Tosika mi się te kolorowe też podobają
wózio przyszedł jest ok, oczywiście mam kilka zastrzezeńno ale wszystkiego nie da rady mieć
spokojnej nocki
a co tu tak cicho???
Kasia ja oglądałm YCDmnie sie bardzo podoba ta Ewano i super tanczyli do tego Majkela
Dorka oj współczuje tych nocnych zmian, ja to bym nie wytzrymałano i ja tez okna myłam bo M mył na poprzednie święta
Haszi a no teraz mam do sprzedania gessleina swifta, bo chicco dzisiaj dotarł:-):-)
Post zdrówka dla Cinka, oby nocki były lepsze
Tosika mi się te kolorowe też podobają
wózio przyszedł jest ok, oczywiście mam kilka zastrzezeńno ale wszystkiego nie da rady mieć
spokojnej nocki
reklama
Dobry wieczór!
Kic, ja proponuję, żebyś zajęła się produkcją, albo inaczej, projektowaniem wózków ;-) Wtedy będzie tak jak ty chcesz ;-) Ewa fajna - ma charakter. Bliźniacy są sympatyczni, z jajem!
Jutro mam urlop, bo mamuśki chciały wolne od dzieci
Kic, ja proponuję, żebyś zajęła się produkcją, albo inaczej, projektowaniem wózków ;-) Wtedy będzie tak jak ty chcesz ;-) Ewa fajna - ma charakter. Bliźniacy są sympatyczni, z jajem!
Jutro mam urlop, bo mamuśki chciały wolne od dzieci
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: