reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Surv, siły dla Dziadka żeby nie dał się chorobie i dla Ciebie, żeby Cię Flora nie wykończyła!
Fredka, musisz zrobić zapas kiełbasy, bo te chłopy tak non stop nas wkurzają ;-)
Tosika, gratuluję kg na minus:tak:

Byłam z mamą u ortopedy i operacja przełożona o tydzień później. Jak pan mówi, to nie wydaje się to takie groźne i skomplikowane, a jak wyjdzie w praniu:dry:W każdym razie mama będzie mobilna, co dla niej jest bardzo ważne. Zobaczymy tylko jak wyjdą badania zrobione przed, bo ma problemy z sercem i uciekającym potasem:sorry2:
 
reklama
Witam wieczorkiem:happy2:
Kuba juz okąpany i zasypia w łózeczku:tak:ja wcinam biały serek i zaraz tez ide do łózka bo jakaś słaba jestem:dry: Bylismy dzisiaj z Kubananowym placu zabaw w Parku, łał ale wypas zrobili:tak::tak:oby tylko nikt tego nie popsuł:sorry2:ale jak oporządzą teren wokół to wam foty pstrknę:tak:może u was to takie place normalka ale u koło mnie to pierwszy taki fajny:tak:
Surv zdrowia dla Dziadka i siły dla Ciebie:tak:a propo żlobka to sory ale niby prywatny a takie niedociągnięcia są, jak możnazadzwonic po mamebo dziecko płacze:szok::szok:no to ja bym chyba musiała połowe grupy maluchów oddelogowac do domu bo co rusz ktorys wpada w histerię:cool2:
Kasia no lekarze zawsze twierdzą że to drobiazg, oby mamie wyszło wszystko ok:tak:
Tosika brawo!oby dalej dietka tak skutkowała:tak:
kamu i dlatego nie chciałam VW bo jakcoś się psuje to za naprawę trezba sporo płacić:baffled:
spokojnej nocki
 
Kic, może jak prywatny żłobek, to zakładają, że rodzić chce o wszystkim wiedzieć? ;-)
M wybył na basen - może nic sobie nie uszkodzi? Czekam aż wróci i do wanny, a potem przed tv
 
heloł Kobietki!!

Tosika - gratulacje wyników diety!! oby tak dalej!
Kasiu - fajnie że lekarz twierdzi, że to nic poważnego! oby mama po operacji szybko doszła do siebie!
Surv - Kurcze, nieciekawie z dziadkiem! życzę Ci dużo siły w związku z tą sytuacją. Co do żłobka - też jestem zdziwiona że po Ciebie dzwonią:confused: po co??? to Panie nie umieją zabawić młodej i uspokoić? Płacisz kasę i jeszcze sama musisz przyjeżdżać i Flo zabawiać.
Iza - zdrówka dla Werci i szkoda domku:-(
Kate - zdrówka dla Antosia!
Kamu - bardzo duże koszty:szok::no: my mamy ten luksus że M pracuje w skodzie więc do samochodu nic nie dokładamy, mamy to auto już z 4 lata i najdroższa naprawa chyba z 300 zł kosztowała.
Dorka - dobrze że z Misią już lepiej!
Kic - wstaw koniecznie zdjęcia placu! Kubie się pewnie podobało i wyszalał się:-)

Młoda szczęśliwa że do żłobka wróciła, aż Pani dziś się śmiała że chyba brdzo tęskniła za kolegami i koleżankami bo do wszystkich się przytula:tak:
Ja w pracy huk roboty, nie ogarniam się w ogóle....i padam z nóg już o 18:00 wieczorem. Dziś u koleżanki byłyśmy po żłobku i kawkę wypiłam i jakoś na nogach stoję.
dobra zmykam lukać n M jak miłość
 
Surv faktycznie dziwne, że po ciebie zadzwoniły, no chyba że ta histeria była aż taka przerażająca. Przykro mi z powody dziadka, ale swoją drogą 86 lat to już ładny wiek.
Kic u nas na osiedlu też nie ma fajnych placów zabaw.
Tosika to miałaś wesołą nockę.
Jeśli chodzi o to nasze auto to jest super od początku jak je mamy to nic w nim nie robiliśmy i był jak igła, a to co się stało to wada fabryczna tych silników niestety , dlatego już nic nie będziemy kombinować tylko nowy silnik, bo można by byuło zrobić to trochę taniej ale cóż z tego jak nie milibyśmy pewnosći że głwica znowu nie pęknie. Tu nam facet daje gwarancje i mechanik jest pewny a nie przypadkowy, do tego jeszcze doszedł alternator i dlatego cena taka duża. Tak to jest jak się chce jeździć im droższym autem tym droższe są naprawy zazwyczaj. D wujek kupił sobie niedawno nowiutkie volvo i w dzika wjechał, naprawa w serwisie 40 000:szok::szok::szok:
Jakoś to przeżyjemy, nigdzie nie pojedziemy w tym roku i tyle, trudno.
 
Tosika, trzymam kciuki....tylko nie pamiętam za co? Ty chcesz to mieszkanie sprzedać, czy nie?:-D

hihihi chcę Pat, chcę :-D:-D:-D:-D:-D:-D tylko chętnych brak:dry: i my pomimo wszystko daliśmy już zalliczkę na dom i teraz jest kwestia kiedy się wprowadzimy (jak sprzedamy to już pewnie na święta będziem w nowym domku;-) a jak nie to bedziem dłubać;-) ale mam nadzieję, ze zła passa minęła, bo tym ludziom baaardzo się podobało ;-) do końca tygodnia mają dać znać:tak: a więc moooocno trzymajjta:-p
Surv no dziwne te pani w tym żłobku:sorry2: ale biorąc pod uwagę zdolności aktorskie Twojej Florki, to pewnie niźle im czdu dała:-D:-D:-D:-D:-D no i zdróweczka dla twojego dziadka:tak: pocieszające jest, że jest w tak sędziwym wieku i tyle zdążył przeżyć, ale każdy by chcial aby nasi najbliżsi żyli jak najdłużej:tak:
Kamu to rzeczywiście patrząc na koszty waszego wujka to u was jest pikuś;-) i tej wersji się trzymajcie :-p
Kic dawaj, dawaj fotki:tak: bo u nas to nie ma placów zabaw, ale za to są wypasione wychodki dla psów:sorry2::dry::wściekła/y:
Kasia co czytasz? bo ja juz chyba wszystko co z Cobenem zwiazane to przeczytalam i na chcwilę obecną nie mam co:no: oj teraz doczytałam, ze ty nie do wanny z książką ale z telewizorem hihihi no i trzymam kciuki aby to nic poważnego nie było u mamy:tak:
Pabla oj to macie małą przytlankę;-)
Fredka oj kielbasa jak najbardziej wskazana w lodówce:-p:cool2: tylko mój M powinien nazywać się masochistą, bo najpierw sam upoluje, a poźniej zrobi tą kielbasę:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
aaa nosek goi się w miarę, jutro wreszcie do ludzia wyjdę:-) normalnie chyba odświętną suknię przyodzieję, bo to ja tydzień w izolacji była:-p
 
Ostatnia edycja:
Pierwsza!:-) Komu jeszcze dziecko o 5.30 wstało, po tym jak poszedł spać koło pierwszej?:-p

Flo poszła do żłobka, oby dziś obyło się bez sensacji, bo bezwzględnie muszę do wieczora utłuc 15 stron, a wolałabym znowu nocą nie kiblować:baffled: Z tym żłobkiem to nie do końca tak, że panie nieporadne - jest umowa, że dzwonią, jak się coś niepokojącego z dzieckiem dzieje, a histeria Flo wygląda owszem niepokojąco:-p Ja przywykłam, ale w żłobku ona dotychczas jeszcze takiego wypasionego show nie dawała, stąd pewne, eufemistycznie mówiąc, zaskoczenie...:-D Swoją drogą, przyjedziemy na zlot, Flo wpadnie w histerię na widok dzieci, to same zobaczycie i ocenicie, czy to się już do leczenia na oddziale zamkniętym nadaje... bo rzeczywiście nie widziałam innych dzieci, żeby aż w taką furię wpadały:baffled:

Z dziadkiem bez zmian, leży kompletnie sparaliżowany i nieprzytomny:-( Podjadę do niego jutro, ale na razie lekarze nic nei mówią, co dalej...pewnie sami nie wiedzą...

Tosika, no to kciuki dalej zaciśnięte, teraz już wiem za co:tak: Może w końcu uda sie meiszkanie sprzedać i będziecie mogli się przeprowadzać i urządzać na nowym:tak:

U nas nowy plac zabaw jest i choć sam jest czysty, to dookoła obs***ne na metr:wściekła/y: No i plac zabaw okupowany jest przez ludność miejscową, a ja nie mieszkam w takim miejscu, gdzie z sąsiadami chciałabym się bratać:-p Na szczęście tuż przy żłobku jest fajny plac i panie codziennie z dziećmi chodzą:tak:

dobra, zmykam do pracy, bo nie wiadomo jakie dziś atrakcje czekają...miłego dnia!:tak:
 
ale numer - druga?:szok::szok::-D:-D:-D

ja nie wesprę Surv, bo moja jeszcze śpi;-) aczkolwiek wstała razem z bratem o 6.40 popatrzyla przez szczebelki co się dzieje w terenie i po 30 min znowu uderzyła w kimonko:szok::szok: zaskok totalny;-)
Surv nie potrafię sobie wyobrazić Flo w takiej akcji;-) przecież ona na buzialkę aniołka:tak:;-)
a ja za raz na fitnes lecę;-) ale teraz zamiast gimnastykowac się to korzystam z masażu limfatycznego:-p - smaruję się kremami, owijają mnie w coś na podób faftana bezpieczenstwa i se leże i chudnę (podobno:-p) zobaczymy czy coś to też da? :-)
 
reklama
Hej!
Ło, już dwa posty od rana?! :-)
Tosika, nie lubię czytać w wannie. Załatwiam co mam załatwic i wyskakuję ;-) Fajnie, że podoba się mieszkanko - oby udało się sprzedać.
Zazdoszczę takiego masażu...
Surv, Ty pracusiu! No moje spały jak wychodziłam. Ale w sobotę z pewnością będzie inaczej :-/

Olga rozczuliła dzis moja mamę. Przychodzi do niej do kuchni i mówi "co lobiś takiego?" ;-)
 
Do góry