Lipiec 2008

[KATE23]

Hej, zdrówka Kochane bo widzę, że znowu jest nam potrzebne;-)
u nas lekka poprawa jeszcze w piątek na kontroli nie było żadnej zmiany, ale dziś powiedziała, że jest nieciekawie, ale widać światełko w tunelu na szczęście koniec zastrzyków, Mały już coraz gorzej je znosił, nie wspomnę o sobie mamy teraz antybiotyk Zinnat, pewnie zaraz będzie sraka, ale chyba już to wolę, niż te zastrzyki w piątek znowu kontrola zmykam bo jestem masakrycznie zmęczona, a jutro mam ranną zmianę na szczęście od środy będzie trochę wolnego, więc nadrobię wszelkie zaległości;-) buziaki i jeszcze raz zdrówka:-)

 

[pabla27]

Ja tylko na moment..
zdrowka dla wszystkich chorowitków!
Młoda do żlobka poszła, narazie wszystko ok.
dziś jakieś dziwne akcje z kupką miała, jakieś zatwardzenie czy coś takiego.
ale już śpi, ja padnięta zaraz dołączę do niej.

 

[KasiaDe]

Izabelka, ale kicha Jak nie ten to inny - głowa do góry!
Ja się idę zmagać z górą prasowania

 

[kicrym]

Witam z pracy
U nas dość chłodno,ale mam nadzieję że się wypogodzi
Izabelka oj nie fajnie z tym domkiem, a może ponakręcaj gościa na kilka stów więcej
Pabla a może to od tych syropów Lene tak "przytrzymało"
Kasia no to spoko że bez antybiotyku
KATE biedny Antoś, zdrówka

Miłego dnia!

 

[KasiaDe]

Witam!
Kic, nadajesz z przedszkola? :-)
Musiałam skrobać szybyAle szybko poszło, a teraz słoneczko mocno świeci.
A, wczoraj u Mikusia palili Marzannę - nie topili (rzeczka daleko) :-) I relacja syna "najpierw odpadła głowa, potem cała reszta"
Miłego dnia!

 

[Madzia737]

O ! myślałam,że będe pierwsza,a tu Kic mnie wyprzedziła o i Kasia jeszcze

Kasia dobrze,ze antybiotyku nie macie i zdrówka dla Olgi!
Kate dla Antosia równiez zdróweczka życzę! dobrze,ze skończyliście już zastrzyki
Iza ty tez się nie rozkładaj, a z tym domkiem to niefajnie gosciu się zachował Nic się nie martw znjadziecie lepszy

A mysmy dzisiaj pobudkę mieli o 5.15 Młody co prawda jeszcze się po naszym łóżku "kulał" i przed 6 zasnął,ale ja już wstawać musiałam ,bo to i tak już na tyle późno było,że się pomalować nie zdążyłam ,to i on się przebudził i tyle spania

Kawę sobie własnie strzeliłam taką ,ze hej-chyba potrójną,ale tak to jest jak się ekspresu obsłuzyc nie potrafi,a może to i dobrze,bo odpalam zaraz motorek i do roboty,a mam co robić

Miłego dnia! u nas już słoneczko świeci,aczkolwiek dość zimno rano było.

 

[survivor26]

U nas też zimno, ale słoneczko daje ostro, więc na pewno będzie cieplej...a prognoza onetowa twierdzi, że w weekend 19 stopni

Flo w żłobie, tym razem w końcu tatuś zawiózł, więc mogę się posnuć w piżamie do południa

Kasia, dobrze, że obyło się bez antybiotyku! A Twoje zdrówko jak - lepiej?

Kate, super, że mały w końcu lepiej....Flo po Zinnacie nei miała większych problemów żołądkowych, więc moze nie będzie tak źle?

Madzia, no toś nie pospała... u nas dziś luksy, pobudka dopiero o 6

Izabelka, a nie mieliście żadnej umowy podpisanej, żeby móc facetowi pogrozić? niefajnie bardzo zrobił...ale może znajdziecie w zamian co innego?

Dobra też idę po potrójną kawę, bo mam roboty huk Miłego dnia!

 

[JuliaK]

Hejka Wam!

A ja nie przytomna. Dopadło i mnie na dobre. W niedziele byłam na pogotowiu z kaszlem i okazało się, że mam zapalenei oskrzeli. Nie chciała mi nic innego przepisac tylko dała Bioparox... no ale zamiast coraz lepiej to ze mną coraz gorzej. W nocy temperatura, doszedł katar jak dzwon i nie mam siły ruszyć ręką... już nie powiem o zabawie z Zu i innych ważnych obowiązkach... ehhh... zaraz mykam znowu do lekarza może da coś innego co nie zaszkodzi dzidzi i postawi mnie szybko na nogi...

 

[dorka28]

Czesc i czolem dzis pobudka o 7.30
Iza ale niefajnie z tym domkiem:-( Zdrowka dla Werci i dla Ciebie
Julia zdrowia, trzymam kciuki zeby lekarstwa pomogly
Survi to masz spokoj w domu,bedzie sie lepiej pracowac:-)
Madzia to ja juz nie narzekam na szybkie wstawanie Misi Wspolczuje tego szybkiego wstawania:-(
Kasia dobrze ze z Olga nie ma zadnego zapalenia i obejdzie sie bez antybiotyku
KATE dobrze ze z Prezesem juz lepiej
Kic ja jutro ide na 6Nie lubie tak szybko wstawac
Pabla no wlasnie moze to po lekarstwach ja tak zatwardzilo

A ja obudzilam sie z bolacym gardlem,ale narazie sie dobrze czujeLedwo przelykam
Mala juz lepiej, prawie nie kaszle ale katar nadale leci z nosa
U nas szaro i buro na dworze i jest 5 stopni.

 

[Haszi]

Ja na sekundę, zmitrężyłam mój czas wolny i młody mi ściąga skarpetkę.
U nas sloneczko popiitala, zaraz idziemy na spacerek. Wczoraj mały z 2 km na nogach zrobił ale za to padł mi w chuście jak wracaliśmy.
Jesteśmy na etapie ostrego odpieluchowywania. Lata w wielo albo bez, woła jak mu się chce i zwykle przynajmnie połowa siku do nocnika trafia No ale teraz siedzi na swoim tygrysie i mam lęki czy aby futerko nie zamoknie.
Po południu do dentystki lecimy.

zdrowia dla chorowitków i chorych mam:-( Już wiosna i będzie lepiej.
izzabelkaprzykroo mi z domkiem, cóż, to było takie piekne, wiesz jak to jest. a nie da się nic prawnie zrobić, przecież zaliczka od czegoś jest...