reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

Ja już znowu po 4-km przebieżce...idzie mi coraz lepiej, dziś obróciłam w 40 minut, do lata będę jak Korzeniowski śmigać, jeśli R będzie nadal robił poranne nadgodziny:-p

Wczoraj cały dzień siedzieliśmy na wsi, Flo nawet przez 10 minut bawiła się z Laurą bez panicznej ucieczki do matki...:-pNa spacerze nazrywałam bazi i jak oblecę zlecenie to biorę się za wiosenne przygotowywanie domu:tak: Flo niestety dalej kicha i kaszle, ale nie pogarsza się,w iec do żłobka poszła, do lekarza na razie nei chcę, bo jak nic dostanie na wszelki wypadek antybiotyk, a 3 w jednym miesiącu to lekka przesada - kuruję po swojemu i na razie gorzej nei jest;)

U nas pobudka o 7 to jest wielkie święto - zdarzyło się wczoraj, a poprzednio gdzieś koło walentynek:-D

Rudka, wielkie gratulacje! Strach tu zagladać, bo od samego czytania można zaciążyć:-):-)

Kasia, dużo zdrówka dla całej rodzinki a dla Ciebie zwłaszcza, bo to Ty się musisz szpitalem domowym zajmować:tak:

Dobra zmykam do roboty, trzeba energię pojoggingową wykorzystać:-D
 
reklama
Czesc. U nas pobudka o 7:wściekła/y: a ja narzekalam ze mala wstaje o 8:baffled:
Kasia zdrowka dla Olgi, trzymam kciuki zeby to bylo tylko przeziebienie:tak:
Pabla i co Lenka poszla do zlobka?
Madzia widze ze u Ciebie wiosna na calego:-D Ja jeszcze w zimowej kurtce i botkach.
Kamu wspolczuje tych szybkich pobudek:tak:
Kaja trzymam kciuki zeby m w koncu zrozumial:tak:
Tosika poprawy m:tak:
Survi to maratony robisz z samego rana
My dzis siedzimy w domu. Mala juz tak nie kaszle:tak: W piatek idziemy do kontrol,i mam nadzieje ze juz bedzie ok:tak:
 
o kurcze ale ciążowo
Surv..zaglądaj zaglądaj a Kasiu....jak Ty zaciązysz to już nie moja wina będzie :) :) :)
Kamu...rolety nie pomagają??? My mamy takie matrriałowe ale podgumowane z jednej strony i suuuuper są. zostawiam nawet jakieś 20 centów zeby całkiem ciemno nie było :)
zdrówka dla Wery Florki i Olgi
U nas ...aa nawet nie piszę coby nie zapeszyć
Nocki z Cinkiem nadal takie se...kurcze ale ma falę...pręży się i pierdzi i płacze

Surv....a Ty jak Korzeniowski??? eeeee to też tak wykręcasz bioderkami???? :)

My jak pisałam do Babci pojechaliśmy wczoraj... Ika miała moc atrakcji zwłaszcza że ostatnio to byliśmy tam ponad pół roku temu :) wi ec raczej mało pamietała
Rano mama dała kakałko i pojechaliśmy.. kakałko rozlało się na Ikę i wszystko w samochodzie...kurcze jakoś nie wpadłam na to że warto coś dać zjeść a nawet pomyslałam że raczej nie bo będzie heftanko a tu co??? oglądam się a Ika uśmechnięta i cała w kakale...no ale powrót juź był oki a Cinek w obie strony przespał :)
dzisiaj zbieram gnaty i trza coś zrobić
no i buty muszę na wiosnę kupić bo nie mam :(
tylko gdzie ja znajdę jak mi sklep z portugalskimi zliwidowali a w tych CC czy innych nie kupię
może przejdę się do Ecco
dobra
to pa
 
Surv, ostro trenujesz ;-)
Dorka, za dobrze mas z ztym spaniem Michalinki ;-) Musisz troche poczuć jak to jest zrywać się baldym świtem :p
Madzia, ja też w półbutach wyskoczyłam (ale przydałyby mi się nowe...), ale samochodem, więc luzik. rano jeszcze chłodno jest - parę kresek na plusie, a po południu, to ufff
Post, a czyja, czyja?! Tylko Twoja wina, Ty, Ty, Ty! Ale nie dam się ;-)
Olga zarejestrowana. O 16 będę wiedzieć co i jak. Miki poszedł do przedszkola
 
czesć dziewczynki:-)

jesteście kochane:tak: od razu mi lepiej jak Was mam:-) a mi się tak nawarstwilo, bo od środy siedzę przykuta w domu, bo przecież z pozszywanym czarną nitką nosem nie wyjdę:wściekła/y: do tego M mnie wkurzać zaczął (za dużo razem chyba przebywalismy;-)) no ale Haszi ma rację - chlop - istota niższa:cool2:
Kasiu zdrówka kochana:tak: i nie poddawaj się choróbsku;-) to u Ciebie bylo wczoraj podobnie jak u nas - mala zakladala na ramie torebkę, wózek z lalą i krzyczala (dada - co znaczy spacer:-D:-D:-D:-D)
Kic oj to Ty mas zrannego ptaszka, ale za to po poludniami Ci śpi, a ja jak Dorka narzekam jak mała wstaje o 7mej:-p
Surv to po takim maratonie, broń boze dieta;-) bo Ci wszystkie żebra na wierzch wyjdą;-) i zdróweczka dl Florki-Amorki:-)
Rudka gratki ale fajosko:-)
Post no to Ika nieźle się zaprezentowała przed dziadkami:-D:-D:-D:-D:-D oj te nasze bombasie, jak chcemy a co by dobrze się "zaprezentowaly" to zawsze jest na odwrot:-p a ja buciorki do biegania kupilam sobie super do biegania i super wygodne w clarksie:tak: aczkolwiek mam fajne balerinki ( i też wygodne) w butiku i to za 49,90 zł :-) później Wam fotkę wkleję;-)
Madzia mój Kornel jak pierwszy raz jechał ciuchcią to nie zapomną nigdy jego miny - rekama danio przez 30 min:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Kamu oj zazdroszczę Ci tego wypadu na kabaret, mnie też przydaloby się troszkę potrenować mięśnie twarzy:-p
Kaja a może któergo razu też wyjdź niby nie zapowiedzianie i wróć o 2giej:-p ja tam wychodze z załozenia ręka- za rękę;-)


a ja dzisiaj idę zdjąc te wstrętne szwy, tylko znowu boję się bólu:tak: trzymajcie kciuki dziewczynki a co bym z łóżka nie uciekła:-p
 
Witam!
Ja już po pracy, siedzę i nic nie robię:-p mały w żłobku a my zaraz jedziemy na zakupy (spożywcze:dry:)
Tosika na bank nie będzie bolało:happy2: oby szybko poszło:tak:
Surv ło matko jak wy macie daleko do tego żłobka:szok:
Dorka no poczuj jak to się tak wstaje rano, ja to mam codziennie:sorry2:
Post tak to zawsze wychodzi jak chcemy żeby było elegancko:cool2:
Madzia ja też w półbutach, u nas jakieś 15 st jest:tak:
A co się dzieje z naszą Liwus?
a no i z Andulą o Roni już nie wspomne:cool:

Miłego popołudnia:tak:
 
Magdzik też się praktycznie w ogóle nie odzywa od jakiegoś czasu.
Ja już po jednej pracy , siedzimy w domu ,ale zaraz idziemy na spacerek, dotlenimy się troszeczkę:-)
 
reklama
hej
i mnie rozwalilo, jestem chora i lewo zyje; Wercia juz lepiej,ale wczoraj to masakra byla; nie chce jesc :( jutro ide z nia,bo kaszel koszmarnie, pewnie antybiotyk dostanie
i jestem wkur...na na maksa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! facet sie wycofal i nie sprzeda nam domku!!! kaucje nam przeleje; ale jestem zla i rozczarowana, mialo byc tak pieknie grrrrr podobno dzieci sie dowiedzialy i rabanu mu zrobily,ze same sie domkiem zajma; jassne pewnie ktos dal wiecej!
a z dobrcyh wiesci to zrzucilam 3 kilo hihihihihihihihi chociaz cos:)
nie mam sily poczytac co u was, przepraszam,buziole
 
Do góry