reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Post, mi tez nie leży:dry: A jazz był rewelacyjny - myślałam, że padnę :-DChyba tak samo wyglądałabym:-D
Madzia, Tobie pewnie też się podobało ;-)
Surv, pozytywne fluidy przesyłam, choć energią i dobrym humorem nie tryskam. Miki lepiej a Oldze leje się z nosa jak z kranu:sorry2:
 
reklama
Witam,ja juz na nogach od 7.30.
Survi a dlaczego nie dali Wam znac ze pani pozniej przychodzi?Niezla jest Flo:-D Wiosna idzie bedzie dobrze:tak:
Haszi zycze poprawy humoru:tak:
Madzia ale masz kongo z ta tesciowa:-(Mam nadzieje ze szybko sie wyprowadzicie:tak:
Pabla to bylas padnieta:tak:
Kamu oby naprawa samochodu duzo nie kosztowala:tak:
Tosika nie przesadzaj pewnie zle bez makijazu nie wygladasz:tak:

Mowilam Wam ze robie badania na tarczyce i okazalo sie ze wszystko w porzadku. A skad te dolegliwosci to nie wiem. Jak mala wnosze po schodach to brak mi tchu i kreci mi sie w glowie:-(Nie wiem o co chodzi:no:Boje sie sama z nia wychodzic na spacer. Musze porobic inne badania. Ostatnio to analizowalam i wyszlo na to ze mam takie cos po tym wypadku:tak: Wogole szybko sie mecze:tak:
Z mala ide jutro na kontrole ale dalej kaszle i smarcze:tak:
 
Dorka, diagnoza na szybko: serce. Ja mam podobnie od tej swojej wady, najgorzej przy nagłych zmianach pogody. Może idź do kardiologa, niech Cię obejrzy, może EKG zrobi? Problemy sercowe mogą być powiazane z wypadkiem, bo serce często szwankuje na tle nerwicowym, a to w końcu było dla Ciebie spore przeżycie i mogło się na zdrowiu odbić.
A nam pani nie dała znać, bo my nadgorliwe jesteśmy, i dzieci miałyśmy koło 8 a nie chwila po 7 przyprowadzić;P
Jakieś słońce nieśmiało jakby wygląda...oby, oby, bo w tych szarościach to i chandrę łatwiej pielęgnować...
Kasia, zdrówka dla maluchów, oby nic się nie wykręciło... przy okazji przypomnijcie mi proszę, co dajecie maluchom na odporność? Muszę Flo zacząć dawać, bo w żłobku co rusz jakieś dziecko z gilami do pasa, a ona po tej chorobie będzie mi wszystko łapać:/
Kate, ale Wam się porobiło;( Sił życzę dużo i cierpliwości... do M zwłaszcza. A pani doktor zaliczyła opiernicz za bagatelizowanie kataru?:)
 
Ostatnia edycja:
Witam
chciałam tylko zameldować, że po wczorajszej wizycie mam kurna złe wieści:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Antoś ma zapalenie płuc w stanie poważnym i chciała Go dać do szpitala, ale M zadzwonił do mnie (choć raz pomyslał) i się nie zgodziłam:szok: mamy 4 zastrzyki dziennie - 2 rano i 2 wieczorem (Zinacef i Fenicort) oraz dwa syropy:baffled: jutro wieczorem mamy kontrolę, a same zastrzyki do poniedziałku:-( Mały ma się dobrze, nawet po nim nie widać choroby, bawi się i je normalnie, nie gorączkuje tylko przy zastrzykach robi awanturę, ale wcale Mu się nie dziwię:zawstydzona/y: M wziął chorobowe na Małego i jest w domu a ja dzisiaj i jutro na popołudnie:-( na szczęście dzisiaj i jutro rano przychodzi do nas sąsiadka na zastrzyki, więc chociaż nie będziemy Małego stresować wzizytą w przychodni:baffled: normalnie ręce mi opadają, nie mam energi do niczego i jeszcze M mnie wkurza do czerwoności bo teraz wzorowy tatuś się zrobił, tylko jak Mały miał wczoraj zastrzyki to oddał go obcym pielęgniarkom a sam siedział w poczekalni bo mdleje na widok igły:wściekła/y: ja to muszę mieć odwagę na wszystko:baffled: przepraszam, że tylko o mnie ale nie mam siły na więcej, zresztą nawet nic nie poczytałam:zawstydzona/y: odezwę się niedługo;-) trzymajcie się ciepło i nie chorujcie;-)
 
Kate, no nieźle... :-(Robiliście RTG? Buziaki dla Antosia w bolącą pupcię i zdrowiejcie szybko!
Surv, ja podaję tylko witaminę c i wapno, ale jak widzisz, to chyba mało, bo podłapała od Mikusia przeziębienie:sorry2:
 
Kate -zdróweczka dla Antosia!!
Surv - ja aktualnie daje raz dziennie dicoflor30, 2 razy dziennie engystol. Co 2 miesiąc robię kurację Biostyminą.
 
oby ta wiosna już była. skonczą sie wszystke choróbska, zacznie siedzenie na polku...
kate
zdrówka dla Antosia, tak a przedtem to dziecku chorobę wmawiałaś:sorry2:
dorka mam nadzeje, że to po prostu jakies braki witamin, może przemęczenie oby nic poważniejszego. ale badana nie zaszkodzą
surv no to przybij piatkę. Pani fajna, i to prywatnie...
madzia bo nikt nie dopilnuje tak jak mama. ake fakt ze macie pieęknie poregulowany dzień,u nas mimo prób nie da rady. np. małego czasami nie da się uśpić w żaden sposób albo zasypia puźniej i już plan leży. A włosy nieeeeeeee takie piękne masz choć wiem, że kusi.

Dzidzia broi w brzuchu:-D a Tymeka na pdłodze ale widzę, że zaraz będzie potrzebował asysty mamy.
kasia ja o YCD zapmniałam,jakoś głowy nie miałam. zdrowia dla was.
kic my tylko w części domu i nie naszym i pewnie nigdy nasz nie będzie, więc wiesz... marzy się o czymś własnym.

No ja już trochę bardziej aktywna.
Nam jak zwykle wszystko idzie jak po grudzie, problemy tylko się nawarstwiają. Poproszę wygraną 6 albo przynajmniej 5 w totka to będziemy najszczęśliwszą rodzinka na ziemi. Siły na wspieranie i pomaganie m mi starcza ale to ciut za mało. Doprowadza mnie do szału to uziemienie, co ja w tej chałupie niby mogę zrobić zwłaszcza z moim niszczurami. Ach węcej wytrwałości, cierpliwości, stalowych nerwów i tyłka do bicia. Lece się pobawić z młodym bo drażliwy (Patryk miał wczoraj imieniny i zamknął się w pokoju z torem hot wheels od babci a mały też chciał :baffled:) potem amu i spać. Dzisiaj mam wizyte u gina , zobaczymy co tam u dzidzi.
 
Kate biedny Antos:-(Mam nadzieje ze zastrzyki szybko pomoga i bedzie oki:tak:
Survi wlasnie pani doktor ktora robila mi USG to samo powiedziala ze to moze serce. Chyba bede musiala sie wybrac do tego kardiologa, bo to bardzo uciazliwe. Chcialam isc na aerobik ale chyba nie dam rady:baffled: A co do zlobka chcialas po prostu dziecka szybciej sie pozbyc z domu;-)
Haszi daj znac co u dzidzi:tak:
Mala wlasnie zasnela i chyba do niej dolacze.
 
Dorka, nawet nie wiesz z jaką chcią do łączyłabym do Was... Oczy mi się zamykają...piję trzecia kawę:sorry2:
Haszi, koniecznie daj znać co tam u dzidzi słychać!
 
reklama
Kate zdrówka dla Prezesa!!!
Haszi daj znać co tam u dzidziuni.U nas dzień uregulowany ze względu na żłobek.Jak młody tak nauczony to i w żłobku nie ma problemu z jedzeniem i spaniem o stałych porach:tak:
Survivor mysmy tez zaliczyli kurację biostyminą,ale ledwo skończyliśmy a choroba sie przyplątała:baffled: Teraz daję tylko CebionC,ale dzisiaj idziemy na kontrolę to pewnie znów dostaniemy wór uodparniaczy:sorry2:
Dorka ja tak miałam przy anemii,więc dobrze by było zrobić podstawowe badania:tak:
Kasia zdrówka dla Olgi!
 
Do góry