reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

Surv - myślę że da się obciąć , generalnie moje dziecko jest grzeczniejsze i na więcej pozwala obcym ludziom niż własnej matce.
narazie uciekam, bo młoda od razu jęczy jak siadam do kompa:-(
 
reklama
No hej - docztrałam!

Pozwalają wam dzieciaki obcinać paznokcie? U nas u rąk to jeszcze jako tako,ale u nóg...:szok:

U nas nie ma problemu. Może przez naśladownictwo, bo Miki grzecznie siedzi:tak:

"Przyjeżdżaj szybko bo ja sobie z tym diabłem wcilony rady nie mogę dać, i że Maks wysmarował tv sudocremem"

Wow, niezła samowolka;-)

mój nic nie mówi...i sprząta z dzieckiem :)

Tia, jakoś W OGÓLE mnie to nie dziwi;-):-D
Podoba mi się powiedzenie Twojej mamy:tak:

dałam Mu Mukosolvan

Kate, ale ten syrop jest na mokry kaszel:sorry2:Dawaj mu Stodal - jak pisała Izabelka, albo Drosetux - obydwa homeopatyczne. Może ten kaszel alergiczny?

Tosika witamina C obowiazkowo i polecam tran

Dobrze koleżanka mówi:tak:Pytałam lekarki co dawać osłonowo Oldzę, żeby nie zaraziła się od Mikusia, to pwiedziała, że dużo witaminy c, wapno... Tranu nigdy nie dawałam:sorry2:
Super, że jedziecie do teatru!

młoda na przystrzyżenie a ja na farbowanie...na rudo :-))) zobaczymy co mi wyjdzie na tej głowie.

Fajnie! Czekam na zdjęcia. Myslę, że w rudościach będzie Ci super!
Olga u fryzjera - była 3 razy, za każdym razem była bardzo grzeczna. Wystraszyła się tylko suszary - bo była taka głosna i mocna:sorry2:Za to Miki nie przekroczy progu i jest strzyzony przez m maszynką:sorry2:

Ja to mam za to problem ,bo mój nie chce pić tych osłonowych.Wcześniej mieliśmy lacidofil a kapsułkach to mu do mleczka wsypywałam,a teraz mam lacido baby i też mu wsypuję,ale on tego mleka później pić nie chce:no:

Madzia, moi na początku też nie chcieli pić, ale dałam w ... kieliszku i był banan na twarzy i sru do gardziołka:tak:
Koniecznie wrzuć zdjęcie Maciusia w nowym image ;-)

Kasiu, a nie myśleliście podstępem system obejść? Ja tak ze swoim porodem zrobiłam a w zeszłym roku z operacją siostry...należy udać się na wizytę prywatną do lekarza, który pracuje w wybranym szpitalu (czasem tych wizyt potrzeba kilka, zależnie jak się lekarz ceni:-p) i wtedy szanse, że pacjenta weźmie na swój oddział i zoperuje poza kolejką znacząco rosną... A system chory rzeczywiście, jakim cudem mama z takim uszkodzeniem kolana ma do sierpnia biegać?:szok:

To chyba nie przejdzie, bo ten ortopeda u którego byłyśmy jest właśnie ordynatorem i państwo też robiłby mamie operację:sorry2:trudno, zdrowie ważniejsze, więc zaraz po świętach umawia się na termin. A co do biegania, to mojej mamie trzebaby odciąć chyba obie nogi, żeby nie biegała... Ten typ tak ma:sorry2:
 
Hej, no i musimy dzisiaj się udać do lekarza bo Mały wieczorem dostał gorączki, rano też miał, poza tym kaszle jak rasowy gruźlik, ma świeczki do pasa i kicha na kilometr, więc nie ma co odkładać:-(
na szczęście M poszedł na rano do pracy i popołudniu pojedzie z Małym do lekarza - nastawił się bojowo na szanowną panią dr i jak będzie nam wmawiała że dziecko jest zdrowie to stwierdził, że zmieniamy przychodnie:szok: poza tym ma poprosić o skierowanie na prześwietlenie płuc bo ten kaszel jest za często:wściekła/y: to się wyżaliłam, napiszę jutro co i jak bo ja mam na 14 ta do pracy, więc tylko telefonicznie będe osiągalna:zawstydzona/y:
Tosika mój M też twierdzi, że Mały jest chory przeze mnie bo ja często wychodzę z nim na dwór i pewnie to przez to , ale to że jego mama miała niedawno zapalenie płuc i teraz ma zapalenie oskrzeli, a pilnowała Małego to jest mało ważne bo i tak jest moja wina:wściekła/y: poza tym jak sobie przypomnę zeszłą zimę, gdzie codziennie byliśmy na spacerze, a Antoś był taki malutki i o wiele mniej chorował to do niego nie przemawia:-( zdrówka dla Tosi:-)
Kicrym gratki dla Kubusia:-):-) u nas nocnik i nakładka na sedes to najgorszy wróg:szok::-p niby wie co do czego, ale za nic nie chce z tych przywilejów korzystac:-p poczekamy jeszcze troszkę i spróbujemy od nowa;-)
Madzia ja Antosia obcinałam już 3 razy maszynką i jakoś nie wyobrażam sobie robić tego inaczej, a o nozyczkach nawet nie myślałam;-) owszem Chłopak ma wtedy minkę średnio zadowoloną, ale jakoś się udaje i za każdym razem jest coraz lepiej:-D
Kasiu powodzenia dla Mamy, mam nadzieję że wszystko się ułozy po Waszej myśli:-D
tyle co moja zamulona głowa zapamietała;-) jestem strasznie połamana i chyba sama będę chora, ale muszę zacisnąć zeby i jakoś przeżyć bo urlop zaplanowałam na przyszły tydzień:baffled: zmykam bo niedługo będzie trzeba szykowac się do pracy:baffled: zdrowia dla Wszystkich:-) miłego dnia:tak:
 
Kasia to co,od najmłodszego do kieliszka przyzwyczajać? ;-):-D:-D:-D:-D
Pabla to fajny taki rodzinny wypad do fryzjera:-D Ja sie wciąż łamię czy aby nie ściąć tych moich kłaków w ramach wiosennej zmiany imidżu;-)
 
Kate zdrówka dla małego i dla ciebie również! Trzymajcie się.
Kamu to widzę ,ze i nasi synowie i mężowie podobni:baffled: Mój młody wysmarował sudocremem kanapę:wściekła/y: oczywiście stary pilnował:baffled: A jak siedzieli raz sami w domu to sodoma i gomora,a K tez bez sniadania cały dzien ,bo nie miał kiedy zjeść:baffled: Ciekawe jakim cudem my potrafimy zjeść, posprzątać, ugotować, poprać i dziećmi się zająć,dziwne nie?
 
Ostatnia edycja:
Kurcze, to ja muszę mojego M pochwalić, bo siedział z młodą teraz 2 dni sam od 09:00 rano do 19:00 i coś ugotował i posprzątał mieszkanie:szok::-D i w mieszkaniu czysto, żadnych strat:-):-)
Młoda padła spać, ja idę do kuchni posprztać tam troszkę, bo młoda poszalała z mąką:-)
 
Kasia też pomyślałam jak Madzia, że od najmłodszych lat oswajasz z kieliszkiem:-):-):-) Oby Twoja mama miała jak najszybciej tą operację.
Madzia a spróbuj do jogurty lub serka dać ten priobiotyk, ja tak Maksowi dawałam i działało.
Kate zdrówka dla Antosia, oby mu szybko przeszło. Ale te choroby ostatnio panują:szok:
Wczoraj wieczorem o dziwo D sobie idealnie poradził, nie było żadnego telefonu od niego. Jedynie zostawił bałagan w kuchni ale jak na niego to i tak był mały bałagan.
Dziś oddaliśmy samochód do mechanika, trzymajcie kciuki aby naprawa nie wyniosła dużo, Tosika odstaw te swoje czary;-)
U mnie w klatce tylko piętro wyżej mieszka małżeństwo które ma córeczkę miesiąc młodszą od MAksa a wczoraj się dowiedziałam, że urodziły im się bliźniaki, ja nawet tej dziewczyny w ciąży nie widziałam, miała zagrożoną i prawie całą musiała leżeć. Ja sobie tego nie wyobrażam, MAks i bliźniaki:szok:
 
Kamu to w takim razie trzymam kciuki ,żeby naprawa duzo nie kosztowała. A co wam tam padło? myslałam ,że VW to dobre auta:confused:
Pabla oj tak pochwala dla M się nalezy:tak: Mój to mnie tylko wkurzyc ostatnio potrafi,nawet jak sie widzimy tylko wieczorami:baffled:
Właśnie przed chwilą zadzwonił i już mi cisnienie podniósł:wściekła/y:,więc w ramach przerwy idę do koleżanek na kawę i coś słodkiego:-p
 
Kasia to co,od najmłodszego do kieliszka przyzwyczajać? ;-):-D:-D:-D:-D

Poker rozbierany, kieliszek ... po prostu patologia czystej wody! :-)
Kate, daj znać co lekarka powiedziała. I wiesz, u dzieciaków zmiana następuje nieraz z minuty na minutę - nie żebym tej pani broniła.
Kamu, trzymam kciuki za tanie zreperowanie autka!
 
reklama
osłonowe w kieliszku...ha ha dobre:)
O fryzurki zmieniacie...
ja tez zmieniłam na krótszą jakiś czas temu :) ale kurcze zdjęć nie mam
ja po zakupach wracam do mojej taśmy :)
Babcia coprawda zachwycona i dzieci chwali że grzeczne no ale zwolnić trza....
Kate...nie dajcie sie u tego lekarza
o matko Kasia...dziurawe kolano???
U nas obcinianie luz ale z włoskami gorzej...Do nas fryzjerka przyjeżdża i Ika jak narazie ogląda...
No ale w piątek podcinam jej końcówki nie ma zmiłuj
U nas ostatnio suoer zabawa jest...kąpiel w wanience z Cinkiem...gdybyście wiedziały jak ona Cinka dokładnie myje...szok...
Niestety nie udaje mi sie zgrać filmiku z picassy bo mnie zawsze wyrzuca z niej nie wiedzieć czemu a chętnie Wam bym pokazała :)
dobra..lecę do Cinka bo chyba z maty zlazł
buziaki
 
Do góry