Witam;-)
Surv widzę, że Ci sprzątaczka rośnie
oj jak ja uwielbiam te małe pomagające rączki
Post ja jakbym miała takiego Klocuszka też by mi ręce nie wyrabiały;-) szacun
super, że wszyscy zdrowieją:-):-):-):-)
u nas sprawa wygląda następująco - byliśmy u lekarza no i mój Syn to wręcz okaz zdrowia - nie licząc kataru
lekarka patrzyła na mnie jak na ufo jak opowiadałam o wymiotach i kupkach, a po osłuchaniu stwierdziła, że "wszystko jest krystalicznie czyste" a to że Małemu charczy w klatce to przez spływający katar
ale wracając do tych kupek i wymiotów to stwierdziła, że Antek jest w takim wieku, że mógł coś zjeść z podłogi i mogło Mu zwyczajnie zaszkodzić
stwierdziła, że mam nie panikować i nie szukać dziecku choroby
wkurzyła mnie, ale stwierdziłam, że daję spokój skoro Mały zdrowy i będę Go bacznie obserwować
poza tym Syn zrobił się straszny żarłoczek i ciągle woła "Mama am" dziś rano wypił najpierw 210 ml mleka zawołał jeszcze am zrobiłam 150ml mleka i też wypił
jak M mi mówił, że Mały tak dużo pije mleka to Mu nie wierzyłam, a tu szok
tak więc wychodzę na panikarę, ale cóż taka moja natura
z dobrych wieści muszę się pochwalić, że w końcu dzisiaj była ładna pogoda i użyliśmy spacerów
miłej nocy;-)