reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

Witam!
Byłam dziś w Krakowie na szkoleniu i niedawno wróciłam:sorry2:A wczoraj poszłam spać z bólem głowy - Tosika piątka:dry:

Kamu, super, że wypad z koleżankami udany:tak:
Tosika, super to projekty wnętrz:tak:
Post, ale super rękodzieło. Niezła Zdzicha;-)
Wasze nic a nic nie dostają. Czekam na zdjęcia!
 
reklama
witam wieczorkiem:happy2:
Znowu tak na szybko, bo czasu brak...
KATE zrób podstawowe badania krwi i moczu, ewentualnie posiew:tak:
Tosika cdne te mieszkania z projektu:tak:
Izabelka zdrówka dla dzieciaków:tak:
Surv supr że z małą już lepiej:tak:
Madzia pewnie, co swoje to swoje:tak:
spokojnej nocki!
 
Hej, widzę że Chorowitki wracają do zdrowia:-):-):-):-) tak trzymać i żeby wszelkie choróbska już się od nas odczepiły;-) no i niech dają to ciepełko bo oszaleć można:baffled:
dzięki Dziewczyny za dobre rady, jutro jedziemy do lekarza żeby Małego obejrzała bo znowu charczy Mu w klatce piersiowej i zagadam o jakieś badania, a jak babsztyl nic nie powie to zrobie je prywatnie bo serio się martwię:zawstydzona/y: nie to żebym wmawiała dziecku chorobę, czy coś w tym stylu, ale te jego dziwne objawy nie dają mi spokoju:-( zobaczymy jutro:sorry2:
Tosika świetne projekty:-D chyba podeśle link mojej Siostrze bo od soboty zaczynają budowę domu, więc będzie miała jakąś inspirację do aranżacji domu:-D
Madzia super blok i to patio gites:-D np i najważniejsze że daleko od teściów:-D

chciałam Wam napisać jedną rzecz nie wiem jak Wasi Mężowie, ale mój M za nic na świecie nie może być pochwalony (nawet jak o tym nie wie) bo od razu się chłopak psuje:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: dzisiaj Go pochwaliłam, ba nawet pozwoliłam wypić piwo, a potem jak zwykle głupie teksty i humor mi nieźle popsuł :no: ręce opadają, ale cóż zrobić:baffled: Mały też staje się krnąbrny, ale na razie dajemy radę:-D powoli się rozgaduje, ale szalonych postępów nie robi - teraz mamy na topie "to to?" co to? zaczyna też składać takie pseudo zdania z 2 słów:-p lecę dalej czytać:-D zdrówka i spokojnej nocy życzę:-)
 
heloł
jestem i ja
znowu zaległości w czytaniu:baffled:
niestety zmogło nas tzn. Tymka i mnie
przez tydzień próbowałam leczyć się sama (bez skutku) w niedzielę mały zagorączkował wiec z paniką poszłam do lekarza z nim i ze sobą.
Efekt taki, że mały na syropku i baktrimie, a ja na antybiotyku:-)
oczywiście smarków cała sterta:sorry2:

Madzia super, że mieszkanko coraz bliżej zasiedlenia
Tosika fajne projekty
Izabela domek letniskowy w sam raz i ta łódeczka:-) pewnie okolice urokliwe
Post to dziergania masz od groma:szok: 5 rzeczy w jednym czasie - szacun
Kate zrób badania i się uspokoisz, a z chłopami zawsze coś nie tak;-)

oki spadam, a nie pamiętam nic więcej
zdrówka dla chorowitków
 
renia...he he no tak ale to efekt mojej głowy co to chce wszystko na raz zrobić:)
Kasia no Zdicha jest nie do podrobienia...gdzie mi tam do niej
Kate...zdrówka...no i faktycznie przebadajcie się..a jeśli chodzi o język to u nas ćwiczenie jest nadal...babcia już nie jest Cia ale baaazia...wypowiadane jak komenta baaaczność..i mini zdania też są :)...np...bazia tał...znaczy babcia poszła tam :) itp
Madzia...no wiadomo im dalej od teściowej tym lepiej

my na nóźkach bo Jaśnie Pan jakoś się tak obudził ale mam nadzieję że jeszcze sobie przyśnie.
Kurcze moje ręce odmawiają posłuszeństwa..chyba za dużo noszenia i podnoszenia klocka...bo wkońcu 8,5 kg ma już...Zapodałam więc opaskę na nadgarstek i ustawiam reorganizację..czyli np...Tata przejmuje kąpiel również młodego bo moje ręce muszą ciut odpocząć :)
Kurcze drugą noc się wyspałam jak dzika...przyszła nam fala dobra znowu...bo wcześniejsze noce to tak z 4-5 pobudek conajmniej....a teraz jedna..
Taaaaaaa...a ja myślałam że kolki nam miną z 3 miechem...w sumie to dobrze bo jakby mi ktoś powiedział 6 miesięcy to bym się chyba załamała a tak proszę jakoś ciągniem ten wózek :)
W dzień dziecko do rany przyłóż, wieczorem za to lekka zmiana.. coprawda i tak zasypia już o niebo szybciej no ale pobudka po zasypianiu w czasie fali gorszej obowiązkowa i pobudki w nocy z 5 razy.
No ale teraz mamy dobry czas więc wieczorem nienajorzej i 1 pobudka w nocy. :)

Kurcze idę sprawdzić co on wcina bo mlaskanie dochodzi...że hej.....
aaaa...kołderka mniam mniam...
dobra miłego dnia dziewczynki :)
 
U nas też dobra fala:tak: i śpiem jak dzika juz chyba drugi tydzień;-):-D Ale ciii,bo wiadomo...tak jak m Kate nawet jak pochwał nie słyszy to sie psuje:-p

A wiecie,że dzisiaj Dzień Męzczyzny:confused:
A oprócz tego K ma urodziny.Prezent już dostał i wszystko było by ok ,gdyby teściowa mnie wczoraj nie uprzedziła nomen omen z tym samym prezentem:dry::baffled: No trudno:-(

Tosika fajne te projektantki,ciekawe tylko ile sobie zazyczą za taki projekt wnetrza:confused:
Nas póki co nie stac na takie szaleństwo,więc ja sobie sama projektuje,zwałaszcza,ze w sumie projektoiwanie wnętrz mnie bardzo interesuje,może sie kiedys wybiorę to jakiej szkoły w tym temacie,a póki co to mam pole do popisu i szansę wykazania się:-p
Martwią mnie tylko fundusze na to ,bo przez pomysły teściów zostaje nam ich coraz mniej:dry::-(,no ale nie mam zamiaru sie od rana tym denerwować,z resztą jakos to będzie:tak:

No i popisałam:dry: Musze lecieć ,bo mnie wzywają.
Pa
 
Witam i ja wczesnym rankiem:-p
Mały już odtransportowany do żłobka bo ja do czytelni muszę przed pracą skoczyć:dry:
Post nie żebym cie chciała załamać ale u nas nadal przynajmniej jedna pobudka w nocy jest a mały na bank nie ma kolek:-p
KATE no tak z tymi chłopami jest, u nas jakoś ostatnimi czasy dziwnie spokojnie:-p:-p
Renia no to widzę że i Was rozłożyło,ale dobrze że juz w miarę ok:tak:

Jakoś tak mi się ciągnie ten tydzień przez te zamiany z moją zmienniczka:dry:jak mam na 6 to jakoś szybciej wszystko leci:-pu nas piękne słoneczko tylko mrozik:happy2:
miłego dzionka!
 
Witam z rana...no nie takiego znowu, bo udało nam się do 8 pospać:-) Zdrowiejemy powolutku, aczkolwiek martwi mnie, że Flo mimo opukiwania i inhalacji nadal charczy,a mnie bolą plecy w okolicy płuc...no ale nie będę się nakręcać, jutro kotrola, zobaczymy co wykaże. Aaaa...i śmieszna sprawa....kompletnie straciłam smak i węch:szok: Nigdy nie miałam czegoś takiego - nie czuję w ogóle co jem, jedynie słodki smak trochę, zapachów wcale - eksperymentalnie zlałam się perfumami w ilościach, że muchy w locie padają i nic nie czuję:baffled:

Renia, dużo zdrówka!

Tosika, ja też mialam przez moment dekoratorki, jak się tu wprowadzałam i w sumie nie byłam zadowolona, bo one mi koniecznie własną wizję chciały narzucic, a gusty miałyśmy zdecydowanie odmienne....policzyły sobie słono,a w sumie wykorzystałam z ich pomysłów jakieś drobiazgi tylko...nie myślałaś, żeby sama zaprojektować? Sądząc po cudach jakie na szydełku i drutach robisz, masz zdolności plastyczne to może warto je na większym formacie przećwiczyć?:tak:

Post, ja Cię dla odmiany pocieszę, że Flo - kolkowicz klasy superior i maruda jakich mało, po miesiącach niespania, niezasypiania, ryków etc. od 2 miesiący śpi jak marzenie w nocy...więc może i u Was w końcu tak będzie:tak:

Kate, to może prześwietlenie małemu zrobić jak tak charczy? Nie wiem, jak u Was ale u nas już niemal oficjalnie potwierdzili epidemię zapalenia oskrzeli w mieści...tzn. lekarze tak cichaczem mówią, bo oczywiście publicznie nie można, żeby zakasłanego i zasmarkanego narodu nie straszyć:-p

Idę powoli dom odgruzować....od 3 dni sprząta tylko Flora - owszem stara się: wczoraj umyła podłogę gąbką do zmywania i pozamiatała ( w takiej właśnie kolejności:-)) oraz wstawiła pranie, ale jednak ma jeszcze pewne niedociągnięcia i trzeba po niej poprawiać:-p:-D
 
surv...ha ha dobre....to porządek macie...Nasza tez tak sprząta ale nie pierze bo pralka nie w zasięgu jej łapek :)
Pocieszajcie pocieszajcie.
Kic no u nas pobudka jedna to w tej super fali z tym że budzi się na żarcie i tyle..Ja nadal tylko piersią karmię więc może jak dostanie kiedyś sztuczne to dłużej pośpi :) no i kaszek nie daję wieczorem też jeszcze bo nestle coś nie podchodzą mu i brzuszek boli po nich..musze spróbować z Hippem może go uśpi
ale i tak ta jedna pobudka to marzenie bo przy tej fali złej to zasnąć nie może wierzga pierdzi itp. więc na bank go brzuch boli.
Madzia...no zazdroszczę projektowania...Ja też lubię meblami rzucać w różne strony:-):-):-):-):-)
tylko przy projektowaniu musze przekonać małża do swoich pomysłów a On wiecie jak z imionami Konserwowy bardziej. Ja jestem bardziej za czystym nowoczesnym wnętrzem. Im mniej bibelotów tym bardziej mi się podoba i z wiekiem coraz bardziej..może za lat 20 będziemy w gołych ścianach mieszkać:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Uparłam się na łazienkę i wierciłam wierciłam aż postawiłam na swoim....a co się kafelek naszukałam zeby zostały zatwierdzone:-):-):-):-):-):-) no i brak drzwi prysznicowych....powiedziałam oki kupimy póxniej myśląc że mój m zobaczy jak fajnie jest bez i zmięknie....i zmiękł:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Teraz intensywnie dumam nad salonem a to nie łatwe bo mimo iż w domku mieszkamy to układ jest kijowy ciut i miejsca za dużo tam ni ma...włączyłam architekta niech duma i mi narysuje:-):-):-):-):-)
dobra Cinek się z dżemki obudzil i jakieś ma ale...że niby mam się niem zająć...Ika dopiero zaczyna mruczeć:-)
to pa
 
reklama
Post to ja mam tak samo w kwestii namawiania i przekonywania m:tak: Musze się nieźle nagadac,żeby zrozumiał,że tak będzie fajnie,no a może sie zgadza dla świętego spokoju,żeby mojego gadania już słuchać nie musiiał:confused: Teraz jednak ,kiedy usłyszał,że w łazience chce fototapetę,to już całkiem wymiekł:-p i stwierdził,że mogę sobię wymyślac co chcę i w to mi graj:tak::-D:-)

Survivor to może w zamina za Potwornicka będziesz miała teraz Porządnicką:confused::-D Dobrze ,że u was poprawa,oby wam ta zaraza juz przeszła:tak:
 
Do góry