reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Beaa, Mambin, witajcie zguby! I namawiam do pisania:tak:
Natasia, zdróweczka!
Dorka, ładne kwiatki, dziecko głodzisz, że tak ostentacyjnie o jedzenie się dopomina:-D
Renia, oczami wyobraźni widzę piękny pokoik Tymka:tak:

Weekend sie kończy. Na szczęście jutro jadę na szkolenie do Krakowa, to sie troche oderwę od rutyny;-)
I zaraz wskakuję do łóżeczka z wampirami;-)
 
reklama
Witam wieczorkiem:happy:
jakoś trudno mi sie "wbić" w rytm BB po tym wyjeździe:eek:inne wątki ogarnęłam dzisiaj na uczelni,ale ten wybitnie obszerny:-ptak po krótce....
Kasia czyżby "zmierzch" na topie:-p:-D
Surv, Dorka no pięknie dziewczyny zaczęły mówić:tak:u nas też a co to na topie ale Misia z tymi bułkami to mnie rozwaliła:-D
Julia trzymam kciuki i tulę mocno!
MamaBiN zdrówka dla dzieciaków!oby to nic poważnego u Natasi:tak:
Renia no no no widzę remont na finiszu:tak::-)
Tosika zdrówka dla małej:tak:
Beaa pisz, pisz:tak:
Izabelka u nas na topie jest kopara, na którą ładuje i wyrzuca klocki:tak:no i wkrętara którą kupiliśmy mu na Słowacji:tak:
Haszi no fajna ta zabawka, Kuba niestety też bierze do buzi nie zawsze ale jednak ryzyko jest:eek:

A tak pokrótce to wyjazd (tak, tak Dorka niestety już po- 6 dni szybko minęło:-:)-D) super udany:tak:trasy super, hotel w miarę ale i tak praktycznie w nim tylko spaliśmy bo od 9-16 na nartach, a potem różne inne atrakcje:-)szczerze to się cieszę że Kuba został w domu, odpoczęliśmy na maksa,a za bardzo warunków dla dziecka tam nie widziałam, w pierwszym dniu nie tęskniłam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:ale potem co widziałam dziecko to mi się ryczeć chciało że go zostawiliśmy:-ptak więc polecam samotne wyjazdy:-Dno a w przyszłym roku już przesądzone Kubcio jedzie z nami i się uczy jeździć:tak:
Pabla teraz wasza kolej;-):-)
No to tyle dobrego:-pjutro na 6 do pracy:szok::confused2::confused2::confused2::confused2:
spokojnej nocki!
 
Dzięki dziewczyny... mam nadzieje, że się ukrywa i w końcu pokaże jaki jest w całej okazałości :-D
No i ubieram się już na kolejną wizytę z usg... mam nadzieje, że naprawde będzie dobrze...

Wczoraj pytałam sie Zu czy chce brata czy siostre to powiedziała "bata" a jak spytałam się a jak mu damy na imię to odpowiedziała "tata" i normalnie niemogłam ze śmiechu wyrobić ale upieała sie przy tata jak nikt...


Ogólnie staram sie jakoś pocieszać. Dostałam prace w nowej firmie ale jeżeli wyjdzie, że na 100% jestem w ciąży to wiem że mi nie przedłużom umowy więc będę kombinować żeby wrócić do starej pracy bo wypowiedzenie wtedy będzie nie ważne bo w ciąże zaszłam w trakcie trwania umowy. Mam nadzieje, że ten numer przejdzie... uhh... :zawstydzona/y: dobra lece o się spóźnie trzymajcie kciuki i dzięki za wspacie! :sorry:
 
Kicrym ale mieliscie fajnie :tak: przezylas rpzlake, a za rok juz razem ;-)
Julio gratki, ze dostalas prace :tak: oby wszy tko poszlo dobrze

ja jade zaraz do mamy- prosic,zeby sie zajela maluchami jutro, jedziemy obejrzec domek nad jeziorem, napalilam sie, zeby kupic, meza przekonalam (specjalnie nie oponowal, bo jezior duzo wokolo i rybki sa :-p ); domek nie jest urodziwy, ale robia wlasnie remont, a w swoim czasie sie go wypicuje ;-) cena przystepna no i wakacje cale mozna spedzic ;-) bo jak pomyslalam,ze znowu bedzie nas stac tylko zeby na tydzien-dwa wyjechac to az smutno; a tak 2 miesiiace las, jeziorko i swierze powietrze :-D
oby wypalilo trzymacie kciuki
 
Julia fajnie , że dostałaś tą nową pracę. A co do nie ważności zerwania umowy w przypadku gdybyś była w ciąży to nie mam pojęcia. Chyba zależne to też jest od tego czy umowa była na czas określony czy nie.
Iza super z tym domkiem i ty moja droga nie smuć się , że cię będzie stać tylko na dwa tygodnie wakacji. Bo nas jak tak dalej pójdzie to nawet nie będzie na te dwa tygodnie stać ale trudno coś za coś.
Jednak wiadomość do dziewczyn z Olsztyna prawdopodobnie będę tam w czerwcu w okolic Bożego Ciała jak rajd jest na mazurach. Z tym że ja zostaje w Stawigudzie (blisko Olsztyna) a D jedzie do Mikołajek
Ja się po mału szykuję do pracy. A sąsiedzi nas chyba przeklną ok 4-5 rano syn urządzał takie koncerty , że lepiej nie mówić. Darł się strasznie a jak weszłam do niego do pokoju z kubeczkiem żeby się napił to było jeszcze gorzej. Nie wiem czemu taki nerwy.
 
Hej!

Witam po weekendzie!

Julia trzymam kciuki mocno zaciśnięte.Daj znać co tam po wizycie.Fajnie,że masz pracę:tak:
Iza super byście mieli z tym domkiem:tak:Oby wypaliło!
Renia super meble i fajnie,że widac juz koniec remontu:tak:
Kicrym super,że wyjazd sie udał!
Surv ale sie Flora rozgadała:szok::szok::szok: Szczena mi opadła:eek:
MamaBiN zdrówka dla dzieciaków!
Tosika jakos musiacie powlaczyc z tymi inchalacjami,bo warto,ale wyobrażam sobie jak musisz walczyc,bo u nas byłoby to samo:no:

no i węcej nie pamiętam:zawstydzona/y:

Mi smutno strasznie,bo żesmy auto sprzedali:-(Niby dobrze,szybko i bez problemu sprzedane i kasę w sumie niezłą żesmy wzięli,ale tak mi żal tego auta jak cholera:no: I do tego bidulek na części poszedł:-:)-:)-( Ech ryczec mi sie chce:-(Nie wiem może dziwna jestem,ale sie przywiązałam do tego samochodu.:sorry:
Póki co nastepnego nie kupilismy i jakos z jednym sobie musimy radzic,tym sposobem Maciek jest w żłobku od 6.30:eek:
Dobrze przynajmniej,ze słonko pieknie mnie razi,to jakiś powiew wiosny czuć:tak:
Wczoraj na spacerze to normalnie okulary przeciwsłoneczne miałam:-p
 
Robię wiosenny wiatr, bo mnie na sprzątanie wzięło;-) U nas pogoda piękna, od razu żyć się chce:-)

Julia, daj znać co po wizycie, oby było wszystko ok;-)

Beaa, MamaBin, wpadajcie częściej - choćby wiatr porobić:tak:

A więcej potem, bo chcę choć część bałaganu przewalić przed powrotem małej - miłego dnia!
 
witajcie moje miłe:-)
a ja dopiero teraz, bo weekend przyjechala koleżanka (niespodziewanie) i tak mi fajnie było;-) a to jest moja bardzo dobra koleżanka jeszcze z działań społecznych i wiecie co, tak połuchalam co w "wielkim świecie" słychać, kto z kim i na co na Wiejskiej porabia i jakoś mi nie tęskno za tym było:sorry: myślę, że zaaktualizuje swoje siły i chęci gdzieś za 7 lat, jak mała pójdzie do szkoły i mamusia już nie będzie pępkiem świata:-p
Florcia no gratki wielkie:szok: no ale czeko się spodziewać, jak masz taaaaką wygadaną mamę:-D:-D:-D:-D u nas to jak u Zainab stp lat za murzynami, w dalszym ciągu podstawowe słownictwo (z tym, ze bardziej z francuskiego teraz zaciąga czyli akcent na ostatnią sylabę i jej przedłużenie:-p) a jak coś chce to nie jest tak kulturalna jak Kurcacek (który paluszkiem pokazuje) a robi takiego ptaszka (macha z prędkością wiatru dwoma rączkami:-D:-D:-D)
MamoBiN no też miałaś przeboje z lekarzami:eek: zdroweczka dla Natusi i Bartusia:tak:
Kic super, ze wyjazd udany:tak: i masz racje dobrze zrobiliscie sami jadąc na narty , ja tak patrząc na nasz ostatni wypad i gdyby to, ze mój M nie lubi jeździć na nartach to byśmy w czarnej d**** byli;-) bo co robić wtedy z takim bablem? a za rok to też chcemy już małą uczyć:-) aczkolwiek nasza znajoma powiedziala, że jesteśmy niepoważni, bo dziecko przynajmniej do 6tego roku żcyia nie powinno jeździć na nartach:sorry: bo ma ono jeszcze nie myśli logicznie i jak np. się przewróci to podnosi sie nie na tym ciężarze ciała jak trezba i może ponadrywac sobie stawy :eek: no ale ja i tak będę ją uczyć malutkimi kroczkami:tak:
Kasia ale masz dzisiaj fajny dzionek, nie ma to jak wyrwanie się z pracy:-D:-D:-D:-D:-D
Iza kupujcie, kupujcie będziemy miei gdzie przyjeżdżać:-D:-D:-D:-D:-D a kiedy do olsztyna wpadacie?:-)
Kamu baaardzo fajowo, już się doczekać nie mogę:-) a te 7dni to masz z sobotami i niedzielami (kalendarzowe) bo z reguły w pismie jest zaznaczone, że np. dni robocze:tak:
Dorka ależ slodki czort ci rośnie:-D:-D:-D:-D
Haszi ja pamiętam ten hicior:-p ale u nas to dziewczyna jeszczce niedojrzała emocjonalnie na takie zabawy:-p połknęła by wszystko w całości:-D:-D:-D
Renia chyba od Pabli wynajęłas motorek:-D:-D:-D:-D no i widzę koleżanko, ze zdrowo się odżywiamy;-) a ja dzisiaj zakupilam sobie książeczkę o diecie proteinowej, czy któras ją stosuje?
a i pytanie do Madzi, bo kochan chyba używałaś tych tabl. Meridia? co o nich sądzisz? a samochodzikiem się nie przejmuj, kupisz nowszy i ładniejszy:-)
Julia robie czary mary:-)

ależ u nas piękne sloneczko, a my musimy w domciu siedzieć:-( no a malutka lepiej się czuje, aczkolwiek jeszcze charcze (czy to możliwe jak od trzech dni bierze antybiotyk?)
 
reklama
Tosika pewnie klapa dostane ale bylismy w ten weekend, nawet gdybym u kogos skorzystala z neta aby Ci napisac (w sumie pisalam,ze jedziemy ale nie odzywalas sie na ten temat, to myslalam,ze zajeta jestes, a potem neta nie mialam), to i tak raczej nie mialabym jak sie z Toba umowic, ale szlak juz przetarty-strasznie daleko nie ma- 2 godz jazdy, wiec napewno jak nastepnym razem wyruszymy, to sie spotkamy ;-)
 
Do góry