reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Witam:happy2:
Dzieki za takie pochwały:happy2:owszem może i kreatyna jestem -dużo wymyslam zabaw (szczególnie ruchowych i plastycznych)ale ten pomysł to akurat z ksiażki 365 prac czy cos takiego:-pw taki sam sposób robi sie motylki tylko odbija sie dwie rączki tak jakby w poziomie (jedna z lewej jedna z prawej) i w środku rysuje odwłok i czułki (czułki mozna brzegiem tekturki to fajne wychodzą:tak:) no i zabawy z paluszkami ale to juz takie dla 3-4 latków zeby cos zakumały:happy2:jak znajde gdzies prace moich dzieci to wam zeskanuje:-)
Surv widac po pracy zasłuzony odpoczynek;-)
KATE nie nakręcaj sie, wyjdzie co ma być:-p
Andula kurcze ty to uzalezniona od NY tak jak ja od H&M:-p;-):-D
Kasia zdrówka dla Mikusia!
Tosika oj nieładnie się ludziska zachowali:no:no a Tosi bym juz o 7 nie kładła
Haszi widze ze ty tak załujesz roweru jak ja nart jak byłam w ciązy:-p
Renia ch takie masazyk...mmmmm....

Byłam na uczelni na konsultacji pracy mgr (dot spisu treści:-p) ale konsultantka super więc może obejdzie się od akcji sprzed roku:sorry2:
spokojnej nocki!
 
reklama
Cześć babeczki!

Kasia zdrówka dla dzieciaczków! My też mamy elofen +stodal ijeszcze tabletki isoprinosine czy jakoś tak,podobno dobre na wirusówki i wzmacjają odporność.
Kate dla Prezesa tez dużo zdrówka!
Andula normalnie szok te ceny:szok::szok::szok: aż niewiarygodne:no:kurde,że u nas NY nie ma:no: Nie dziwię ci się,ze się uzależniłaś.
Kicrym fajnie wiedzieć,że zawsze sypniesz jakimis pomysłami,dzieki ci wielkie za to:tak:Ja to lubię takie prace tylko,że pomysłow troche mi brakuje.

Musze dzwonić i budzic sznownych panów,bo nagle wielce śpią,a do żłobka na śniadanie nie zdążą:baffled:
Pa
 
Witajcie! Właśnie wstałam, bo ostatnio po wyrzuceniu rodziny z domu ogarnia mnie taka sennośc, że muszę jeszcze godzinkę dospać. Ale dziś jechali do żłobka wcześniej, wstawaliśmy po 5, więc myślę, że mi się należało:-p

Kicrym, dzięki za fajne pomysły! Może nie powinnaś nam ich tak za darmo sprzedawać, tylko jakąś ksiażkę opublikować?:-) U nas niestety z laurki babciowej wyszło badziewie...byłam pełna dobrych chęci, Flo niestety nie:-p Przy przyklejaniu serduszek, skleiła sobie i mnie grzywkę, przy malowaniu najpierw wypiła wodę z farbką, a potem się śmiertelnie obraziła i zaczęła rzucać sprzętem artystycznym:-p

Ostatnio w ogóle jest nie do wytrzymania z atakami szału....wczoraj na delikatną propozycję, że moze by obiad zjadła wpadła w histerię i zaczęła walić głową o ścianę:szok: Nie wiem co się dzieje, czy tak odreagowuje żłobek, czy o co chodzi? Zaczęłam sie zastanawiać, czy tam w żłobku się coś złego nie dzieje, ale wtedy by chyba nie leciała do pań i zabawek z uśmiechem i nie marudziła, jak po nią przychodzę, że już trzeba iść, nie? Wychodzi zatem na to, że ma toksyczną matkę po prostu, bo tylko przy mnie robi taki show:baffled:

Andula, Kasia, zdrówka dla maluchów! U nas na szczęście w końcu przeziębienia na razie przeszły, chyba żłobek uodpornił;-)

Renia, no to ja nie wiedziałam, że Ty masz bliźniacze plany:szok: Ja to się poważnie nad kolejnym zastanawiam, a jakby były bliźniaki, i to o Florkowym charakterze, to bym się chyba zachlastała:-D

Kate, no ja nadal czekam w napięciu, czy Ci @ przyjdzie:-D Jakoś zdecydowanie wolę emocjonować się cudzymi ciążami, niż planować własną:-p:-p

Tosika, życzę, żeby tym razem mieszkanie sprzedało się raz dwa, i za godziwą cenę:tak: Ja się mocno waham z szukaniem domu, bo i moje biznesy kryzys poważny dopadł, więc być może domu owszem szukać będziemy, ale kurnej chaty, na którą nam zostanie po zajęciu mieszkania przez komornika:-p

Dobra, zmykam, bo zaraz dostaję pod opiekę małą siostrzeniczkę - tak, żeby mi się nie nudziło, jak moje własne w żłobku siedzi:-D Miłego dnia!
 
Survivor u nas sprawa z histerią identycznie sie ma jak u was.Ja tez nie wiem o co chodzi,ale Maciek jest bardzo marudny jak ze żłobka przychodzi,ciagle chcę być na rekach,choć pani w żłobku prosiła zeby go oduczać,bo juz sił do niego nie mają,no więc nie biorę i się zaczyna szał:wściekła/y:Jak już wezme to jest za późno i ryk trwa nadal i tak potrafi przez całe popołudnie.Niczym nie dogodzisz:no: Myślę,że tak odreagowuje żłobek,bo tam podobno jest bardzo grzeczny i cichutki.

A właśnie pani ze żłobka zadzwoniła,ze Maciuś ma gorączkę:wściekła/y::szok::no: No żesz kurna jak nie urok to sraczka:baffled: Ledwo mu katar i kaszel przechodzi.
Mam nadzieję,ze to jednak przez zęby i jutro będzie już ok.
A dzisiaj K już po młodego pojechał,bo sam ma na popołudnie tzn. na 12,ale załatwił,ze przyjedzie na 14 i dłużej zostanie,a póki ja nie wróce to teściu małego przypilnuje,co do tego to mam pewne watpliwości,ale wolę sie nie nakręcać:baffled::no:
 
Witajcie!
U nas rowniez histerie na porzadku dziennym..Misiek rowniez uwielbia raczki a ja poprostu nie mam sil go nosic a czasami juz nawet checi brakuje:zawstydzona/y:Bierze mnie za reke i prowadzi po calym domu sam nie wiedzac czego chce wola tylko "tam" i pokazuje paluszkiem gdzie chce isc.Jak mu czegos nie chce dac to sie wscieka rzuca na ziemie i zalewa lzami.Wymusza okropnie.W zlobku podobno jest grzeczny tylko zaczyna bic ale to mysle etap przejsciowy.Mam dni ze wole byc w pracy niz z nim w domu az mam zal do siebie ...
Chociaz ma dni ze jest rozkosznym dzieciaczkiem duzo tanczy,spiewa ;-):-)
Chodzi za mna mnie przytula ,caluje:tak:
Madziu oby to byly zabki.
Kate trzymasz nas w napieciu:tak::-)
Kicrym fajnie ze tym razem konsultantka OK:tak:

Kasiu zdrowka dla robaczkow:tak:
 
Ostatnia edycja:
Andula, Madzia, no to u nas identiko...wczoraj panie prosiły, żeby małej nie nosić bo potem też w żłobku domaga się noszenia, a ja oczy w słup, bo małej od urodzenia praktycznie nie noszę:szok: A ona spryciula, wiedząc, że panie tego nie wiedzą, stosuje wymuszenia rozbójnicze... I ma tak samo, jak Misiek - ciąga po domu za rękę, jak na chwilę przysiądę, to jest ryk, a bawić się ze mną nie chce tylko chodzic bez celu i jęczeć....

Andula, wiesz co, ja tak często mam, że cieszę, się że mała w żłobku, nawet jak mam w zamian zasuw roboczy w domu...ale mam nadzieję, że to normalna reakcja po 18-miesięcznym całodobowym siedzeniu z dzieckiem;-)

Właśnie siedzę z idealnie grzeczną Laurą, która bawi się sama i niczego ode mnie nie chce i zaczynam siostrze zazdrościć dziecka:-p:-p
 
Witam, my pobudka o 8 ale ja jeszcze pokimalam do 9. Mala chodzi i ziewa, zbila babke. Jutro chyba G zlozy choinke:tak:
Andula nie miej zalu jak masz dni wolne a Misiek jest w zlobku.:tak:mozesz odpoczac od niego,i zatesknic za nim:tak:Ja od Misi odpoczywam w pracy, na razie nie chodzi do zlobka ale od wrzesnia 2011 chcemy ja dac do przedszkola:tak:
Survi no to z Laura mozesz sobie odpoczac. Misia tez bawi sie sama ale jak ja siedze w pokoju, a i jak chce zrobic kupke to tez sie bawi sama i nie patrzy czy jestem w pokoju czy nie:-D
Kate zdrowka dla Prezesa:tak:Trzymam kciuki zeby z @ bylo tak jak ty chcesz:tak:
Kasia zdrowka dla babli, zeby Mikiemu sie polepszylo:tak:

Zapomialam Wam napisac ze mielismy w pracy spodkanie z derektorem , mamy taki system pracy ze wezmie sie 2 dni zwolnienia i ma sie tydzien wolnego:tak: i niektorzy to wykorzystuja:tak: Wiec zrobili tak ze jak pojdziesz na zwolnienie a miesiac temu tez bylas to nie dostaniesz calej pramii:-( Z tego wynika ze mozemy brac zwolnienia 2 razy w roku. Powiadomilam G ze jakby co to na mala on bedzie bral zwolnienia:tak: Ja jakos wytrzymam w zeszlym roku bylam 3 razy na zwolnieniu w tym jedno na Misie:tak:
Dzis idziemy na cmentarz do mojej mamy i taty na dzien babci i dziadka:tak: Jeszcze czasami nie moge uwierzyc ze mama nie zyje a to juz 1,5 roku minelo:-(
Zycze milego dnia
 
Andula, wiesz co, ja tak często mam, że cieszę, się że mała w żłobku, nawet jak mam w zamian zasuw roboczy w domu...ale mam nadzieję, że to normalna reakcja po 18-miesięcznym całodobowym siedzeniu z dzieckiem;-)
Ja też mam taką nadzieję,żeby mnie nie męczyło żem wyrodna matka:-p:-D

Dorka u nas jest tak,ze jak idziesz na chorobowe,albo masz opieke nad chorym dzieckiem to ci premia w danym miesiącu przepada.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny nie powinniście mieć wyrzutów ja od mojego dziecka też odpoczywam w pracy. Należy nam się trochę wytchnienia:-)
Madzia oby Maciuś był zdrowy.
Andula u nas są 2 NY ale nie ma takich mega przecen,chyba masz szczęście.
Dorka faktycznie już półtora roku minęło, ale ten czas leci a myślałam że z pół roku dopiero.
A ja sobie siedzę w pracy, po południu jedziemy do mojej siostry na imieniny, a jutro jedziemy do teściów na dzień babci i dziadka.
W pracy dalej masakra, och żebym ta w totolotka wygrała :)
 
reklama
kic no to widzę, że ty taka z powołania przedszkolanka jak moja teściowa. Nie martw się, to dobrze:-) Jak idziemy ulica to co 5 minut ktoś się uśmiecha i jej kłania a dfzieci dalej ją uwielbiają. ą co do nart- mylisz że za nimi też nie tęsknie. :-(
surv no to piękne akcje z tym jedzeniem :szok: az tak chce być szczupła?:-p

Ehh trzeba było iść do pracy to bym odpoczywała ^^ A tak...mam wszystko na raz dzieci, robotę w domu, ciąże i pomaganie m. A odpoczynek gdy młody śpi (ta, klikam sobie teraz a robota leży). Ło matko a jak się bąbel urodzi...

Ehh nic my po sankowaniu- Pyś jedak jest zdrowy ale w piątek nie będe go przecież wysyłać więc się polkowaliśmy. :-) Młody padł a dookoła mnie walaja się paluszki:baffled: ehhh ide po miotłe. tja mlody wstal po 15 min i narekach mi przysyoia- ale sobie posprzatam...
dorka no nie fajnie z tymi zwolnieniami ale tak jest -jeden wykorzystuje a drugi w tylek za to dostaje
madzia pyś tak miał w przedszkolu na początku- w przedszkolu aniołek w domu diabełek, zdrówka
andula u nas paluszek pokazuje zwykle:-) szafe ze słodyczami, straszny łakomczuch jest
 
Do góry