Lipiec 2008

[Madzia737]

Pierwsza!

Witojcie!

Haszi myśl pozytywnieNapewno gronkowca nie ma, trzymamy kciuki za dobry wynik
Post zapomniałam dodać,że daje po łyzce każdego syropu 3x dziennie.
Tosika i dobrze zrobiłaś z tym domniemanym urlopemTrza było pilnować żeby urlop wykorzystac,albo zbierac grafiki. U nas ze spaniem to o tyle przewaga,że młody w nocy nic nie je ani nie pije i ostanio się wcale nie budzi:-) (ale ciiiii ,ja nic nie mówiłam;-)) no i od poniedziałku wstaje po 6 (tu tez nic nie mówiłam,żeby nie zapeszać) A chodzi spac o 20 czasem wcześniej,bo dętka juz o tej porze
Pabla poniekąd zazdroszczę zapracowania,bo mnie sie strasznie nudzi,ale z drugiej strony to pewnie i mnie nie długo szał pracy ogarnie,więc póki co korzystam i odpoczywam

Młody fajnie przespał całą noc mimo kataru:-) Ale się czuje wyspana
Podobno sobie wczoraj nieźle z teściową poradził,tyle tylko,że go uspać nie umiała i spał u niej na rękach pół godziny
Wróciłam wczoraj ,patrzę a on nie dość,że na tyłku ma pryszczyki ,to jeszcze na kolanach Nie wiem o co kaman.Na pupie to jeszcze zrozumiałe,bo może sie tak odparzył,ale na kolanach Od razu mi przyszło do głowy,że sie od teściowej zaraził,bo ona ma półpaśca,a to ten sam wirus co ospaTyle tylko ,że te pryszczyki,wyglądają bardziej jak potówki,a nie jak te ospowe.Moze jakas wysypka,uczulenie,ale z czego???? o nigdy żadnego uczulenia nie miał Nasmarowałam mu te kolanka sudocremem i do zestawu syropków na kaszel dołączyło jeszcze wapno-mowię wam cały arsenał mamyRano jakby pryszczyki mniejsze i nowych nie przybyło.Na szczęście

Dobra kawę wypiłam,to cos popracuję teraz,ale zanim to,to jeszcze skoczę na inne wątki

 

[Mondzi]

Haszi, no to ta sama lekarka, która cięcie robiła , ale my się znamy, lubimy, bywa, że do nas przychodzi. Nie podejrzewam, żeby chciała coś przede mną ukryć, ale już od jakiegoś czasu myślę o tym, by zafundować sobie wizytę u kogoś innego, tak kontrolnie. Jak ją pytałam o to w jaki sposób mogę sprawdzić, czy ten gronkowiec po antybiotyku został zabity, to po konsultacji ze swą ciotką dermatolog stwierdziła, że tego się sprawdzić nie da, że jak się rana zagoi, to znaczy, że ok. Nie wiedziałam, że można zrobić wymaz z pochwy. Bardziej stawiałam na badania z krwi. Kurka, mam nadzieję, że będziesz "czysta". Kiedy masz mieć wynik?

Tosika, jak rana Ci się zagoiła i jest ok, to chyba nie masz się co martwić. Ja bardzo długo miałam problemy. Długo się nie goiła w jednym miejscu, potem niby ok, w październiku wracamy z Turcji, siadam na wc i plama na majtach w miejscu blizny. Zadzwoniłam do położnej i ta kazała się z lekarzem skontaktować. Wtedy wyszło, że jest gronkowiec. A ja myślałam, że to od sauny, basenów czy innych dóbr urlopowych. Wcześniej też mi się rana rozeszła po ćwiczeniach. Ech, szkoda gadać. Tymi ma gronkowca w nosie i nie wiem czy to ode mnie (raz zmieniał mi opatrunek, jak jeszcze nie wiedziałam, że coś jest nie halo) czy z przedszkola (zbiegło się to w czasie) - katar ma już 2,5 miesiąca. A z pracownikami pewnie łatwo nie jest.

Madzia, oby to nie była choroba "od teściowej".

 

[dorka28]

Witam, u nas znowu pobudka o 7.30, dobrze ze nie o 6 jak Macius,chyba bym caly dzien nie przytomna chodzila;-)
Madzia wspolczuje tych wczesnych pobudek Fajnie tak w pracy sie ponudzic Trzymam kciuki zeby nie byla to ospa,ale zdrugiej strony lepiej zeby wczesniej mial niz pozniej
Kasia ten Labrador jest mlody i ostatnio byl wykastrowany, Misia tylko krzyczala z radosci jak go zobaczyla,a biedny Bafi uciekal
Haszi trzymam kciuki zeby nie bylo gronkowca G siostra jak urodzila coreczke to mala miala gronkowca, lekarze chcieli jej wmowic ze to od niej, a okazalo sie ze Sylwia nie miala gronkowca. Rodzila z nia dziewczyna ktora miala gronkowca i jej dziecko tez,mialy ta sama polozna
Tosika tez bym sobie pospala do 10. Jak jest G to moge sobie tak pospac
Potwierdzam ze dobrze zrobilas z tym urlopem
Survi zycze szybkiego powrotu do zdrowia Twojego aniolka
Pabla super ze masz duzo pracy U nas tez ostatnio bylo sporo pracy a dzis mamy wolne bo nie ma zamowien
Post ja malej dawalam PROSPAN bez recepty po lyzecce 2 razy dziennie
Misie polozylam na mala drzemke bo wstaje tak szybko a po godzinie dwoch jest juz spiaca i ledwo wytrzymuje do 20Ostatnio zaczela mowic jak zrobi kupe (oczywiscie w pieluche),podobno dzieci jak zaczynaja sygnalizowac ze zrobily do pieluchy niedlugo po tym mowia zanim zrobia. Ciekawe jak bedzie z Misia?

 

[Madzia737]

Dorka no niby lepiej żeby miał ta ospę wcześniej niż później,ale kurka nie teraz kiedy dopiero zaczęłam pracę Co do pieluch i kup,to Maciek swego czsu mówił Ee jak zrobił i wypadałoby żeby teraz mówił jak mu się zachce,a on przestał w ogóle mówić Ee nawet jak juz narobi

 

[kicrym]

Witam
Tosika bardzo dobrze zrobiaś z tym urlopemnie wiem czy to jest w Kodeksie pracy czy to szef (czyli ty) ustala ale urlop zaległy mozna wybrać do marca kolejnego roku, czyli nie może mieć z 2 lat. Mam nadzieję że mnie rozumiesz
Haszi oby wyniki były superowe
Mondzi a czemu tak się "bronisz" przed ta pracą?nie tęskinisz juz za dzieciakami?
Izabelka super że bal udany
Madzia no widzę w tej pracy "haj lajf";-)
Dorka no chyba wszędzie teraz taki zastój
Pabla wow szybko ci idzie z tą dietą

Mysmy włąsnie wrócili od nefrologa, mały zasnął w wózku i nadal spiKubcio ma jakies bakterie w moczu ale nie powodujące choroby, pani dr twierdzi że mamy sie nie przejmować i uwaga.... oduczać go sikac w pieluchy bo to wszystko przez pampersytakże przykaz od pani dr przynajmniej raz na godzinę ma siedzieć na nocniku
ok zabieram się do pracy, bo egzaminy czyhają na mnie za rogiem;-)
miłego dnia

 

[survivor26]

Witam dopiero teraz, bo mała jak siedzi w domu to jest nieznośna...jutro bezwzględnie wędruje do żłobka, zanim się pozabijamy

Madzia, no pozazdrościć takiej pracy - wygląda na to, że odkąd pracujesz masz zdecydowanie więcej czasu na BB

Dorka, no zastój ewidentnie wszędzie, u mnie w obu biznesach również A jak nie ma pracy, to mi od razu energia opada i nawet szyć się nie chce Zatem obijam się beznadziejnie po domu, a jedyną rozrywkę stanowią utarczki z Flo Ale dziś kończymy regał to będzie znowu robota z przekładaniem, a do szycia i tak muszę siadać, bo mam kilka projektów na już.

Haszi, no może jednak gronkowiec już sobie poszedł? Nawet jeśli nie, to podobno wykryty w ciąży się odpowiednio 'zabezpiecza', żeby przy porodzie nie doszło do zakażenia, więc bądź dobrej myśli No i skoro masz teraz objawy inne niż przy chłopakach, to może jednak dziewuszka się szykuje?:-)

Ja sobie jeszcze na stronie Pampersa poczytałam o nocnikowaniu...ale specjalnie nie zachęcają do wczesnej nauki, bo przecież nie mają w tym żadnego interesu

Dobra, mykam jeszcze coś zrobić, bo Flo od kiedy do żłoba chodzi śpi w dzień 2-3 godziny, jak noworodek, więc korzystam z wolności:-)

 

[Madzia737]

Madzia, no pozazdrościć takiej pracy - wygląda na to, że odkąd pracujesz masz zdecydowanie więcej czasu na BB

Ano,chyba odkąd pracuję najwięcej sie na bb udzielam sama się śmieje,że póki co, to w pracy odpoczywam;-)

i u nas tez jakos żłobek dobre maniery drzemkowe ustawił i młody spi ponad 2 godzinyczyli nie ma tego złego,co by na dobre nie wyszło!

Dobra trza sie pomału zbierać do domu:-)

 

[KasiaDe]

Cześć Babeczki!
Wczoraj po uspieniu dzieciorków wyskoczyłam z koleżankami na ploty - ale fajnie byłoA dziś wzięliśmy sobie z m urlop i pojechaliśmy do Krakowa.
Kicrym dobrze piszesz z tym zaległym urlopem, ale nie do końca. Bo i owszem urlop może być sprzed 2 lat a nawet więcej, ale jak wpadnie PIP, to jest kara dla bezpośredniego przełożonego danego pracownika. Czyli zgodnie z KP jest obowiązek wykorzystać urlop do końca marca nastepnego roku - wtedy bez żadnych konsekwencji.
Tosika, tak "na gębę" ten nie dałabym;-)
Haszi trzymam kciuki "za czystość"
Madzia, pewnie Maciuś gdzieś sobie poraczkował i stąd te ślady na kolanach

 

[kicrym]

Witam wieczorkiem
Kasia no ja to takicg szczegółów nie znam, cos tam kiedys słyszałam
Madzia no troszke odpoczniesz, masz więcej czasu i kasy troche zarobisz;-)
Surv ale ci Flo zaczęła ładnie spaćKuba 1,5 godziny i wyspany

My nie dawno wrócilismy z sosnowieckiej Plazy (mamaBiN machałam ci;-)) kupilismy małemu ten kombinezon w Cocodrillo (na przyszły rok) ale nie wiem czy nie będzie za mały...zobaczymy jak cos to go sprzedammetek nie odrywam.Kupiłam na 86 czyli ok 1,5 rozmiaru wiekszy niz teraz ma. Szkoda mi kasy na kupowanie w sezoniejeszcze pod koniec stycznia maja byc przeceny więc wtedy jakąs kurtke mu dokupię i będzie git. Pani w sklepie mówiła ze on mikrusek jak na swój wiek (jakbym nie wiedziała) i że będzie dobryno nic zobaczymy.....na przyszły rok
mały wcina mleczko i zaraz idziemy kąpu i lulu.
Spokojnej nocki!

 

[Mondzi]

Dorka, oby poszło Wam szybko z wołaniem o nocnik. My dzisiaj kilka razy siadałyśmy, ale bez sukcesów.

Madzia, fajnie, że w pracy luz.

Kicrym, no to macie przymusową naukę nocnikowania. Fajnie, że macie kombinezon. Ja zawsze na wyprzedażach się obkupywałam w ciuchy, żeby potem nie musieć płacić normalnych cen, ale teraz chyba nic z tego nie będzie. A odnośnie pracy, to na zamkniętym.

Surv, jak pomyślę, ile ja czasu marnuję, to aż mi głupio. Tobie też się należy chwila wolności...

Kasia, fajny taki wypad... Ja mam znacznie bliżej, a ostatnio tak dla seksu, to byliśmy w lecie.

Coś dzieci dzisiaj opornie zasypiają... A za chwilę serial - to tak w temacie marnowanego czasu Surv ;-)