reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Madziu to do nas jakies 500 km mniej (tak mi sie wydaje) wiec spora roznica M dojedzie jednym ciurkiem ostatnio jechal tylko 13.5h ale wtedy tunelem tym razem bedzie prom wiec czas wydluzy sie gdzies do 16h:tak:
 
reklama
A co tu taka cisza:confused:

Ja właśnie popakowałam część Maćka rzeczy oraz zabawki,a resztę biorę do samolotu.
Pogoda u nas paskudna,szaro buro i ponuro brrr,na dworze z tej okazji nie byliśmy, z resztą wczoraj i przedwczoraj też nie:growl:
Mały się kąpie i zaraz do wyrka,ja pooglądam seriale i też idę spać.Mam nadzieję,że dzisiejsza nocka będzie lepsza,bo nie mam zamiaru się tak męczyć do wyjazdu, a tym bardziej do ślubu.Czy u was też była przedślubna bezsenność?:confused:
 
Madziu mozesz mi nie wierzyc ale ja sie napawde slubem nie stresowalam :tak:
Balam sie pierwszego tanca ale i on nie wyszedl tragicznie:tak:Bedzie dobrze wszytsko i nie przejmuj sie takimi bzdurami jak kolor serwetek czy zaslon bo i tak nigdy nie bedzie tak jak sobie wczesniej wymyslisz a slub i wesele bedzie najpieknijsze bo Twoje:tak:
 
cześć babuszki:-)
wybaczcie, ale dzisiaj nie dam rady popisać wiele ale jestem nietomna po dzisiejszym dniu:-( a wszystko przez naszą bździągwę, która w nocy zrobila rodzicom lekcję przetrwania i wstała o 2giej, cudnie się pobawiła do 4tej i zrobiła odlot:szok::wściekła/y: i to nic, ze rodzice musieli o 6tej wstać i jechać w trasę:dry: i w drodze powrotnej wyglądaliśmy jak zamuleni turyści:sorry2: albo jakbyśmy byli na haju i błędnym wzrokiem patrzyli na świat:-p no ale trudno....życie.... i bardzo dziękuje za kciukasy:tak: no dzięki Wam rozmowy przeszły pomyślnie i tak jak chcieliśmy, za jakiś czas opowiem Wam co utargowalam (na razie nie chce zapeszać:-p)
Andula, Madzia jak ten czas leci:szok: jeszcze niedawno pisalyście, ze zbieracie się, zastanawiacie a tu już czekanie na walizkach:szok: wszystko będzie dobrze, a dzieciaczki ciotka-klotka zaczaruje na ten czas w grzeczne szkrabiki i lot przejdzie jak z płatka;-)
Dorka wspólczuje bólu głowy, biedulko:tak:
Kasik zazdroszczę spanka;-)
Kate i niech będzie zazdrosny, a co!! Niech wie jaki kwiat może stracić:tak:Może bedzie bardziej się starał:tak:
Pabla trzymam kciuki:tak:
Surv moja też sie rozbestwiła po wyjeździe:baffled::nerd:
Post zdrówka i całuski dla naszej śmieszki:-)
mnie też coś gardelko pobolewa:baffled:
 
Andula ja sie ogólnie wcale nie stresuje ,ale wczoraj się tak wkurzyłam na tą nieszczęsną kuzyneczkę i jej mamę,że normalnie spać nie mogłam,długa historia,a afera oczywiście związana z weselem.Ech szkoda gadać:wściekła/y: Mam nadzieję,że ta cała akcja nie odbije się na weselu ,bo przecież ma być miło i fajnie:tak:.Andula miłej podróży i oby Misiek byl grzeczny.
Tosika to trzymam kciuki,żeby ta noc była lepsza.Eee już bym chciała być w Pl ,bo niecierpie tego zamieszania i pakowania.I trzymam cię za słowo,więc przygotuj jakies konkretne czary na przyszły poniedziałek,żeby dziecko było jak anioł.
 
Ostatnia edycja:
Andula, Madzia jak ten czas leci:szok: jeszcze niedawno pisalyście, ze zbieracie się, zastanawiacie a tu już czekanie na walizkach:szok: wszystko będzie dobrze, a dzieciaczki ciotka-klotka zaczaruje na ten czas w grzeczne szkrabiki i lot przejdzie jak z płatka;-)
Tosika czaruj,czaruj aby moj czort choc na jeden dzien znaczy kilka godzin byl w miare grzeczny.Super ze rozmowy przebiegly po Waszej myli i juz niemoge sie doczekac jak nam sie pochwalisz :tak:;-)Zdroweczka oby gardlo tylko chwilowe..:tak:
Madziu dzieki jak przylece zdam relacje chyba ze padne na zawal jak Mis mi da w kosc;-)
Madzia najlepsze ze czeka nas rozpakowywanie wrrrrrrrrrrrr
 
Madziu mozesz mi nie wierzyc ale ja sie napawde slubem nie stresowalam :tak:
Balam sie pierwszego tanca ale i on nie wyszedl tragicznie:tak:Bedzie dobrze wszytsko i nie przejmuj sie takimi bzdurami jak kolor serwetek czy zaslon bo i tak nigdy nie bedzie tak jak sobie wczesniej wymyslisz a slub i wesele bedzie najpieknijsze bo Twoje:tak:
u mnie było identycznie;-) jakoś nie kręciły mnie przygotowania do ślubu, ale to może dlatego, że byłam w ciąży i nawet nie miałam sił, żeby szaleć:-p pierwszy taniec jakoś wyszedł, ale bałam się strasznie bo mój M ma dwie lewe nogi i nie umie tańczyć:baffled: zresztą oprócz wytykania mi błędów to On nic więcej nie potrafi:-p Madzia nie martw się niczym, myśl tylko o sobie bo to Twój dzień i musisz tego dnia być szczęśliwa:-)
Mały padł przed 20ą a ja objadłam się kolacji i nie mam sił na nic:zawstydzona/y: miałam umyć podłogę w kuchni i wyprasować stertę prania, ale mi się nie chce:baffled: miłego wieczoru;-)
 
Kamu, miło czyta się Twoje wpisy o tym, że Maks tak pięknie śpi, bo przecież jeszcze tak niedawno była to gehenna:tak:
To było moje marzenie,tak mi już brakowało całej przespanej nocki.Mam nadzieję że mu się nie zmieni i będzie już spał tak ładnie

Kaja no teraz by się rodzeństwo przydało,ale takie już odchowane:tak:
Andula my mamy trochę dalej,bo do samego Londynu ok 5 godz,a w sumie gdzieś 1800km.K chce wyjechać we wtorek z samego rana i może jakiś nocleg sobie załatwić w Holandii.Ostatnio jechaliśmy na zmianę to było łatwiej,no i szybciej,a teraz nawet na mocnej kawie i tabletkach nie da rady bez spania,chociaż kilka godzin.
Tyle km to musi mieć nocleg i przerwę,nie ma co ryzykować,

Madziu mozesz mi nie wierzyc ale ja sie napawde slubem nie stresowalam :tak:
Balam sie pierwszego tanca ale i on nie wyszedl tragicznie:tak:Bedzie dobrze wszytsko i nie przejmuj sie takimi bzdurami jak kolor serwetek czy zaslon bo i tak nigdy nie bedzie tak jak sobie wczesniej wymyslisz a slub i wesele bedzie najpieknijsze bo Twoje:tak:
Ja się swoim ślubem dużo wcześneij stresowałam ale dwa dni i dziń przed to już w ogóle.Wiadomo wszystkim się nie dogodzi,ale trzeba wierzyć że wszytko pójdzie super, pierwszy taniec minie i zaczyna się dobra zabawa.
Kate widzę że jesteś cięta na męża,
Tosika to wspaniale że rozmowy dobrze poszły.
 
witam z wieczora:-)
przeczytałam wszytsko ale jednym okiem oglądam 39 i pół i zapomniałam co miałam poodpisywać:zawstydzona/y:ale...
Madzia u mnie tylko ślub cywilny więc mniej do przeżywania:tak:dasz radę a potem bedziesz wspominać:tak:
Andula udanego lotu, a M szerokiej drogi:tak:
Tosika współczuje pobudek i gratuluje udanych negocjacji, czekamy na szczegóły:-p
Surv Florcia może gorszy dzień ma:happy2:
Trzymajcie za mnie jutro kciuki idę na seminarium i oddaje wstepnie moją pracę, poza tym nie wiem jak zrobić automatyczny spis terści, wykresów i zdjęc żeby mi się wszytko nie przesuwało:angry::angry::wściekła/y:może któraś mi pomoże?:sorry2::baffled:bo jak wtawiam ten spis tresći to nagłówki mi się przesuwają do połowy kartki:baffled::wściekła/y:
Ach na dzisiaj koniec idę już spać:tak:
spokojnej nocki:happy2:
 
reklama
Kicrym kiuki trzymam mocno badz pewna siebie piers do przodu ;-) i pojdzie gladko:tak:Niestety nie potrafie pomoc:tak:
 
Do góry