Lipiec 2008

[Mamusiasynusia]

Jejuś dziewczynki ile wy skrobiecie, ale przeczytalam wszystko.
Witam nowe lipcóweczki.
Czy wy też już zaczynacie mimo chodem oglądać dzidziusiwe rzeczy? Ja niby nie, ale jak gdzieś dorwe jakąś gazete lub katalog to musze obejrzeć go dokładnie.

 

[liwus]

Ja jeszcze nie patrzę, ale pewnie zacznę zerkać jak już będę pewna że to faktycznie ciąża i że te 3 testy się nie pomyliły:-)
Tak więc jak 19.11 lekarz postawi mi diagnozę to pewnie zacznę przeszukiwanie allegro - na początku na pewno w poszukiwaniu jakiegoś super pojazdu dla malucha ( czytaj wózka )
Jeśli chodzi o objawy to ja też ich zabardzo nie mam- jak nie w ciązy , raz się czuje oczywiście lepiej raz gorzej. Zazwyczaj po prostu czuję się przemęczona czyli po prostu mi słabo , dzisiaj było mi nie dobrze ( aż się zwolniłam z pracy ) no i powoli ustępują mi bóle podbrzusza ponadto tak jak większość kobiet nie mam parcia na pęcherz więc nie odwiedzam często toalety ( tak jak to robi moja koleżanka która już ten problem miała od 5 tyg.i prawie ciągle siedzi w WC )
Miejmy nadzieję że będzie wszystko dobrze byleby do poniedziałku :-)

 

[Agulka_85]

Cześć
Dzięki też myślę że wszystko będzie OK ale jednak obawy są , jak tylko wrócę do domku to podzielę się pewnie dobrymi wiadomościami , z objawów to ból piersi i ciągle mi zimno w stopy i na potęgę mogę jeść musztardę
Pozdrawiam Was wszystkie :-)

 

[heksa]

Ja teraz juz miałam usg i mam wydruczek widac na nim pechezyk i rozpiska z boku ale cos wiecej podobnie 19 mam kontrole ale wszystkie sie umówiłysmy na jeden dzien do ginków ale bedzie tu gorąco..................

 

[Maggie2412]

Dzien dobry dziewczyny, o porannym slonku! Z tym slonkiem to przesadzilam, ciemno jak... to o tej porze roku... A ja nie moge spac. Budze sie codziennie ok.4-4.30 i koniec. Chyba to troche stres.Wczoraj caly wieczor mialam wywiadowki (ucze w szkole) i rozmawialam chyba ze 30 rodzicami. W glowie az mi sie krecilo, a potem dopadl mnie stres szkolny zwiazany z moim Babelkiem, ktory planowo powinien (powinna) isc do szkoly w 2015... Sama sie z siebie smieje, ze jestem jakas pokrecona, ze juz sie o to martwie?

Poza tym czuje dobrze, apetyt potworny, plaszcz sie juz niedopina. Troche mnie mdli, ale przewaznie po poludniu. W tym zimnym kraju nie mozna kupic przyzwoitych kiszonych ogorkow! Jedyna przyprawa jaka jest dodawana jest solidna porcja soli.

Milkaa, bardzo sie ciesze, ze u Ciebie dobrze. Z wszystkich nas sie ciesze. Beaa, rozumiem Twoja frustracje. Tu w Finlandii to tez sprawa poloznej. Na pierwsza wizyte (do poloznej) ide dopiero 27 listopada i dopiero wtedy bede miala jakiekolwiek badania krwi, etc. Gdyby nie to, ze z wlasnej inicjatywy poszlam do prywatnej przychodni, pierwszy kontakt z lekarzem i usg mialabym dopiero w 13 tyg. Jest taka niby-moda na nierobienie usg , bo a nuz zaszkodzi (?????) Czy slyszalyscie podobne twierdzenie?
A mnie skreca z obaw bo to moj pierwszy dzidzis i to po 40-tce. Planuje kolejna prywatna wizyte, bo nie podarowalabym sobie, gdyby sie okazalo, ze cos zaniedbalam? Czy moze przesadzam i panikuje?
Nic to, Caluki ode mie i Babelka dla wszystkich brzuszki hodujacych. Kangurzyna Malgosia

 

[Maggie2412]

P.S. A propos dzidziusiowych rzeczy, to ja jeszcze nie, ale moj najdrozszy wypatrzyl przesliczna, super-niepraktyczna kolyske, taka na trojnogu, albo do podwieszenia na suficie... Cudo. Caluski, Milego dnia

 

[pabla27]

Witam,
Izabelka, ja apetytu nie mam wcale, właściwie to jem normalnie...ale dziś od rana pobolewa mnie znów w podbrzuszu, nie jest to duży ból, takie bardziej ćmienie, plamień żadnych nie mam, tłumaczę sobie że to normalne ale i tak obawy się pojawiają....myślałam, że jak już będę w ciązy to nic tylko radość a tu więcej stresu się szykuje niż wczesniej:-( oby tylko bąbelek był zdrów to będę szczęsliwa...już się nie mogę doczekać usg 19 listop, mam o 9 rano a potem o 16:40 wizyta u ginki...Najgorzej w pracy, stresu dużo, nic narazie nikomu nie mówie ale do pracy nie mam głowy no nic, szykuję się do pracy, trzeba wyjść na tą okropną, ponurą pogodę

 

[groszka71]

Ja w pracy już powiedziałam, i jest ok, myślę że im dłużej się zwleka tym trudniej powiedziec, (dla mnie ta rozmowa z szefem była krępująca ) ale na szczęście już po wszystkim, ja do lekarz ide jutro i napewno dostanę skierowanie na badania. A co do robienia USG jak najpóźniej to to też zetknęłam się z taką opinią , ale wydaje mi się ze to właśnie taka moda

 

[oceancity28]

Witam wszystkie dziewczyny!!:-)Ja mam jutro w sumie to pierwsza wizyte u lekarza i bardzo sie denerwuje co powieOstatnio mi tylko potwierdzil ciaze a jutro jak bedzie wszystko dobrze, zalozy mi karte i zrobi wszytstkie badania.Byle do jutra, do 9!!Milego dnia!!

 

[Ewa-Krystyna]

witajcie...
ja mieszkam w Kanadzie i tutaj tez nie robia wiecej niz 2-3 usg podczas calej ciazy... moje bede miala dopiero 12 grudnia i to tylko dlatego,ze w sierpniu poronilam i chce sie upewnic,ze tym razem jest ok... a i tak powiedziano mi,ze bedzie za wczesnie! a co do mody na nierobienie usg w innych krajach to ja sie z tym zgadzam... nie ma takiej potrzeby przy prawidlowej ciazy a szczegolnie robienie tego badania przez gina,ktory zadko potrafi je odczytac prawidlowo... usg powinno byc robione i interpretowane przez radiologa ( chyba tak sie nazywa lekarz od usg) .... rowniez nie ma dowodow na szkodliwosc usg,ale nie ma tez na jego nieszkodliwosc,a i ono samo dla rosnacej fasolki jest bardzo nieprzyjemne... z tego co wyczytalam to fale wydawane przez urzadzenie do usg sa odbierane przez fasolke jako bardzo nieprzyjemny odglos porownywalny do pracujacego mlota pneumatycznego, wiec wedlug mnie lepiej go nie robic bez uzasadnionej przyczyny :-).... a co do badan to w Kanadzie tez wczesnej ciazy nie biora zbyt na powaznie... i jej nie utrzymuja na sile jak w Polsce wedle jesli jest wystarczajaco silna to sie utrzyma... nie slyszalam o podawaniu duphastonu czy luteiny ,a ostatnio nawet czytalam na polskim jakims forum,ze i w Polsce niektorzy lekarze juz zaprzestaja podawac sztuczne hormony,podobno one i tak tak na prawde nie dzialaja,ale ekspertem nie jestem....
co do moich objawow to poza sennoscia,bolem piersi od czasu do czasu i bardzo czestym siusianiu jak i wilczym apetycie nic mi nie dolega,ale i jestem w bardzo wczesnej ciazy,wiec pewnie jeszcze wszystko przede mna ;-)
jesli chodzi o wyprawke to u mnie ona juz dawno w calosci skompletowana ( jestem maniaczka i uwielbiam dzieciowe rzeczy)... pozostaje mi jeszcze tylko doszyc reszte pieluch ( mam zamiar uzywac materialowych wygladajacych jak pampersy,ktore sama szyje) ,troche ciuszkow na pierwsze 2 miesiace jak i lozeczko... reszte mam :-)...
a w pracy powiedzialam tylko najblizszej wspolpracownicy... reszte poinformuje pozniej... a pracuje w zlobko-przedszkolu :-),wiec dolaczam do grona nauczycielek na naszym watku ...
jak juz nam zaloza Lipiec2008 to proponuje zalozenie watku "poznajmy sie" ktory chetnie pomoderuje jesli sie zgodzicie :-)
milego dnia!