reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2008

Co do ciazy ja powiedziałam pod koniec 3-m-ca a jezeli chodzi o płec to ja sie zapytam u lekarza i mam nadzieje sie dowiedziec ale Cała reszta rodzinki dowie sie w dniu porodu........
 
reklama
A mnie zaczynają się śnic sny typu poród,moje dziecko.
Dziś mi się śniło że porodu w ogóle nie pamiętam bo straciłam świadomość w tym moim śnie.Potem byłam już z dzieckiem w domu ale nie swoim tylko rodziców nie miałam nic kupione,chcileiśmy dziecko wykąpać i nawet wanienki nie miałam.
Głupi ten sen:szok:

d4de37b931.png
 
kamu smieszny ten sen ale bedzie ich coraz to wiecej pewnikiem duzo w ciagu dnia o tym myslisz i matrwisz sie ze nie zdazysz ze wszystkim. Uspokuj troszke umysł Bedzie wszystko dobrze i na przyjscie maluszka napewno wszystko bedziesz miała i nie cie braknie.

Nie ja tez miałam straszny sen sniło mi sie ze moja Natalke na moich oczach potracił samoochód a jak do niej podbiegłam to miala powykrecane roaczki i nie reagowała ale płakała mocno.Krwi nie było

Straszny sen
 
To miałaś faktycznie straszny ten sen.Szczerze powiem że ja nie mysle jeszcze o porodzie i o zakupach.Tylko wydaje mi się że wpływ na ten sen miało o moje krwawienie u lekarza,co prawda od razu ona sprawdził i ustało,ale sporo tej krwi wyciekło i miałam takie dziwne uczucie(bardziej psychiczne niż fizyczne)
d4de37b931.png
 
Bo to chyba tak jest że w ciąży się silniej wszystko przeżywa. I niepokoje i radości. Oby tych drugich było więcej i życzę samych dobrych snów aż do porodu, bo pewnie potem nie będzie czasu na sny ;-)
 
To prawda że w ciąży wszystko mocniej sie odczuwa....Mnie dziś do łez doprowadziła w pracy taka jedna pi...da, pokłóciłam się z nia i jeszcze się mojej ciąży czepiała!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Nigdy jeszcze nikt mnie tak w tej robocie nie wkurzył, ale ona jest po prostu chamska i złośliwa, na dodatek stara panna bez zadatków na jakiegokolwiek mężczyzne i bez dzieci, więc postanowiłam ochłonąć i po prostu zakończyć z nią jakąkolwiek współpracę....Naprawdę, tak mnie zdenerwowała, że nie byłam w stanie łez powstrzymać, a to naprawdę mi się nie zdarza:wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry::angry: jestem naprawdę wściekła że dałam się sprowokować...ale od poniedziałku oprócz grzecznościowych formułek koniec kontaktów. Musiałam się wygadać.......
 
Pabla- oj jak ja cie rozumiem.... mnie podobnie do furii doprowadzila w pracy mloda dziewucha, nie poplakalam sie ale trzeslam z nerw jak galareta.... teraz jest juz ok,ale wtedy to az musialam wziac wolne na drugi dzien,bo nie moglam jej zdzerzyc.....
Roni-rzeczywiscie cierpliwa z ciebie kobieta... ja mimo strachu powiedzialam jednak mojej mamie,ale tacie powiedzialam dopiero po usg w 8 tc jak juz wiedzielismy,ze serduszko bije.... moj tata bardzo przezyl moje poronienie w wakacje i nie chcielismy ryzykowac.... a Joe rodzicom powiedzielismy w Wigilie... i w tym samym czasie powiedzialam rowniez moim znajomym.... ale bylo mi trudno wytrzymac tyle czasu ....
Kociata-wynik usg wyszedl bardzo dobry i na ostatniej wizycie moja rodzinna mi to potwierdzila,a na wynik badania z krwi musze pocczekac do kolejnej... u mnie tez nie ma problemu z dodatkowymi badaniami i zawsze moge o nie poprosic,ale wolalabym nie miec wiecej niz rzeczywiscie potrzeba usg,wiec licze bardzo na moja kruszyne,ze bedzie mila dla mamy i pozwoli sobie zajrzec miedzy nozki :tak::-D... myslalam tez o prywatnym ewentualnie usg 3D,ale koszty sa dosc wysokie i nie wiem czy jest sens.... a dzis siedze w domu,bo jest burza sniezna i zamkneli szkoly... na szczescie,bo mialam ochote poleniuchowac troche :-)... w ogole bede miala dlugi weekend,bo w poniedzialek tez mam wolne- ide na drugie badanie krwi i do rodzinnej znowu siusiac,bo mam ciagle jakies bakterie i chca to monitorowac.... dostalam e-mail'a,ale niestety moj komputer jest "angielsko jezyczny" i cala petycja jest z dziwnymi znakami... postaram sie odnalezc ja na internecie lub prosze abys przeslala mi ja na bb prywatna wiadomosc... natychmiast ja przesle do moich kanadyjskich znajomych tez....
Kamu,Survivor- super,ze wszystko dobrze :-)
 
Dziewczyny nie dajcie się tak stresować w pracy!!! Jak macie kogoś ochotę zamordowac gołymi rękami pomyślcie tylko że może on/ona nie ma żadnych powodów do radości i poprostu musi się czepiać innych a w waszych brzuszkach rośnie sobie maluszek.... mnie to zawsze pomaga i zaraz mi się micha śmieje. Dzidzia odrywa mnie totalnie od tych codziennych myśli i problemów całego stada pieniaczy nawet w samym środku III wojny światowej :-)
 
Cześć dziewczyny. Ja mam termin na 25 lipca, ale już nie możemy się z mężem doczekać :-). To nasze pierwsze maleństwo i w sumie bez różnicy czy jest chłopcem, czy dziewczynką, Pozdrawiam.
 
reklama
hej dziewczynki
u mnie szok, bo wrocilam po feriach; mielsimy problemy z siusiakiem synka i latalismy po lekarzach...
przyleciala tez moja siostra z Dublina i nie moglam sie nia nacieszyc ;-):-) wiecie jak to jest
witam Cie Natalio S :tak:

bylam u gina dzisiaj, bo ciagle mnie boli brzuch od chodzenia; powidzial mi,ze wszystko dobrze, ze niektore kobiety odczuwaja bolesnie obkurcanie i rozkurczanie macicy- - i to ja :baffled: ech; biore nospe 2 razy dziennie; jak nic nie polepszy sie to na zwolnienie ide; a wcale nie chce jeszcze ;-)
no zobaczymy
moje malenstwo fika codziennie :-D:-D:-D polozna sie zdziwila,ze juz je czuje :-p
co bierzecie, albo co mozna brac na suchy kaszel? bylam u lekarza i przepisal mi Stodal -homeopatia; herbata zmiodem nie pomaga; meczy mnie coraz bardziej :baffled:
tyle skrobiecie,ze nie nadazam czytac hihi
pozdrowionka
 
Do góry