Na prawdę bardzo fajny lekarz, posiadający zapasy empatii. Zawsze trzeba być dobrej myśli i trzymam kciuki aby wyniki nigty byly jak najlepszeJestem już po wizycie .Zaraz po wejściu do gabinetu lekarz zapytał czy jestem już po badaniu prenatalnym więc mój dylemat czy mówić wcześniej sam się rozwiązał .Doktor zetknął na opis badania prenatalnego i pierwsze pytanie które zadał "kiedy była pobierana krew do badania pappa a kiedy USG ?"u mnie było to dwa tygodnie różnicy krew 15.12 a USG 29 .12 .powiedział ,że on jest zwolennikiem żeby robić to w ten sam dzień bo według niego taki długi odstęp czasu jest bez sensu. Generalnie odniosłam wrażenie ,że cyferki z pappa nie zrobiły na nim wrażenia (zespół Edwardsa 1:4) ,opowiadał ,że często ma przypadki gdzie statystyka wychodzi tragicznie a Nifty temu zaprzecza .Troszeczkę też sugerował, że dzięki badaniu pappa lekarze "robią kapustę " to cytat na Nifty .Co do USG potwierdził obecność przepukliny pępowiny i uspokajał mnie ,że to wada w pełni operacyjna i do ogarnięcia co do reszty parametrów nie miał zastrzeżeń .Podsumowując powiedział ,że wiadomo trzeba czekać na wynik Nifty ale mam być dobrej myśli bo już nie takie widywał przypadki które miały szczęśliwy koniec .W gabinecie siedziałam prawie godzinę lekarz naprawdę poświęcił dużo czasu na badanie i jeszcze więcej na rozmowę (wizyta NFZ ) trochę podniósł mnie na duchu i chociaż na ta chwile z trochę większa nadzieja czekam na wyniki .
reklama
jotk.a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2022
- Postów
- 4 710
Aż mi serce podskoczyło do góry jak to przeczytałam bardzo się cieszę, że dał Ci sygnał, że jeszcze wszystko może się pozytywnie skończyć. Mi też w dniu usg pobrali krew na pappę, nie wcześniej, a nawet dopytywałam na wizycie grudniowej czy robić krew, to lekarz, że nie. Więc widzisz, nie wszystko stracone po tym jak się naczytałam, że ta pappa to statystyka, to w ogóle nie myślę nawet o tym wyniku. Wczoraj jeszcze Mama opowiadala mi o koleżance, która spotkała na dniach, u jej wnuczki też z pappy mówili że będzie Zespół Downa, generalnie same najgorsze rzeczy, a dziecko urodziło się zdrowiutkieJestem już po wizycie .Zaraz po wejściu do gabinetu lekarz zapytał czy jestem już po badaniu prenatalnym więc mój dylemat czy mówić wcześniej sam się rozwiązał .Doktor zetknął na opis badania prenatalnego i pierwsze pytanie które zadał "kiedy była pobierana krew do badania pappa a kiedy USG ?"u mnie było to dwa tygodnie różnicy krew 15.12 a USG 29 .12 .powiedział ,że on jest zwolennikiem żeby robić to w ten sam dzień bo według niego taki długi odstęp czasu jest bez sensu. Generalnie odniosłam wrażenie ,że cyferki z pappa nie zrobiły na nim wrażenia (zespół Edwardsa 1:4) ,opowiadał ,że często ma przypadki gdzie statystyka wychodzi tragicznie a Nifty temu zaprzecza .Troszeczkę też sugerował, że dzięki badaniu pappa lekarze "robią kapustę " to cytat na Nifty .Co do USG potwierdził obecność przepukliny pępowiny i uspokajał mnie ,że to wada w pełni operacyjna i do ogarnięcia co do reszty parametrów nie miał zastrzeżeń .Podsumowując powiedział ,że wiadomo trzeba czekać na wynik Nifty ale mam być dobrej myśli bo już nie takie widywał przypadki które miały szczęśliwy koniec .W gabinecie siedziałam prawie godzinę lekarz naprawdę poświęcił dużo czasu na badanie i jeszcze więcej na rozmowę (wizyta NFZ ) trochę podniósł mnie na duchu i chociaż na ta chwile z trochę większa nadzieja czekam na wyniki .
Takie historię zawsze dają dodatkowa nadziejęAż mi serce podskoczyło do góry jak to przeczytałam bardzo się cieszę, że dał Ci sygnał, że jeszcze wszystko może się pozytywnie skończyć. Mi też w dniu usg pobrali krew na pappę, nie wcześniej, a nawet dopytywałam na wizycie grudniowej czy robić krew, to lekarz, że nie. Więc widzisz, nie wszystko stracone po tym jak się naczytałam, że ta pappa to statystyka, to w ogóle nie myślę nawet o tym wyniku. Wczoraj jeszcze Mama opowiadala mi o koleżance, która spotkała na dniach, u jej wnuczki też z pappy mówili że będzie Zespół Downa, generalnie same najgorsze rzeczy, a dziecko urodziło się zdrowiutkie
Jestem już po wizycie .Zaraz po wejściu do gabinetu lekarz zapytał czy jestem już po badaniu prenatalnym więc mój dylemat czy mówić wcześniej sam się rozwiązał .Doktor zetknął na opis badania prenatalnego i pierwsze pytanie które zadał "kiedy była pobierana krew do badania pappa a kiedy USG ?"u mnie było to dwa tygodnie różnicy krew 15.12 a USG 29 .12 .powiedział ,że on jest zwolennikiem żeby robić to w ten sam dzień bo według niego taki długi odstęp czasu jest bez sensu. Generalnie odniosłam wrażenie ,że cyferki z pappa nie zrobiły na nim wrażenia (zespół Edwardsa 1:4) ,opowiadał ,że często ma przypadki gdzie statystyka wychodzi tragicznie a Nifty temu zaprzecza .Troszeczkę też sugerował, że dzięki badaniu pappa lekarze "robią kapustę " to cytat na Nifty .Co do USG potwierdził obecność przepukliny pępowiny i uspokajał mnie ,że to wada w pełni operacyjna i do ogarnięcia co do reszty parametrów nie miał zastrzeżeń .Podsumowując powiedział ,że wiadomo trzeba czekać na wynik Nifty ale mam być dobrej myśli bo już nie takie widywał przypadki które miały szczęśliwy koniec .W gabinecie siedziałam prawie godzinę lekarz naprawdę poświęcił dużo czasu na badanie i jeszcze więcej na rozmowę (wizyta NFZ ) trochę podniósł mnie na duchu i chociaż na ta chwile z trochę większa nadzieja czekam na wyniki .
Super wieści trzymamy kciuki i czekamy z tobą będzie dobrze
dirtycriminal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2022
- Postów
- 8 197
Cieszę się na takie wiadomości, wierzę że ten wynik pappa jest przekłamany a nifty wyjdą okej Ja miałam ta pappe robiona wcześniej tylko dlatego żeby lekarz od razu mi obliczył na badaniu.Jestem już po wizycie .Zaraz po wejściu do gabinetu lekarz zapytał czy jestem już po badaniu prenatalnym więc mój dylemat czy mówić wcześniej sam się rozwiązał .Doktor zetknął na opis badania prenatalnego i pierwsze pytanie które zadał "kiedy była pobierana krew do badania pappa a kiedy USG ?"u mnie było to dwa tygodnie różnicy krew 15.12 a USG 29 .12 .powiedział ,że on jest zwolennikiem żeby robić to w ten sam dzień bo według niego taki długi odstęp czasu jest bez sensu. Generalnie odniosłam wrażenie ,że cyferki z pappa nie zrobiły na nim wrażenia (zespół Edwardsa 1:4) ,opowiadał ,że często ma przypadki gdzie statystyka wychodzi tragicznie a Nifty temu zaprzecza .Troszeczkę też sugerował, że dzięki badaniu pappa lekarze "robią kapustę " to cytat na Nifty .Co do USG potwierdził obecność przepukliny pępowiny i uspokajał mnie ,że to wada w pełni operacyjna i do ogarnięcia co do reszty parametrów nie miał zastrzeżeń .Podsumowując powiedział ,że wiadomo trzeba czekać na wynik Nifty ale mam być dobrej myśli bo już nie takie widywał przypadki które miały szczęśliwy koniec .W gabinecie siedziałam prawie godzinę lekarz naprawdę poświęcił dużo czasu na badanie i jeszcze więcej na rozmowę (wizyta NFZ ) trochę podniósł mnie na duchu i chociaż na ta chwile z trochę większa nadzieja czekam na wyniki .
dirtycriminal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2022
- Postów
- 8 197
Bardzo dużo jest takich historii ! A koniec końców zdrowe dzieci !Aż mi serce podskoczyło do góry jak to przeczytałam bardzo się cieszę, że dał Ci sygnał, że jeszcze wszystko może się pozytywnie skończyć. Mi też w dniu usg pobrali krew na pappę, nie wcześniej, a nawet dopytywałam na wizycie grudniowej czy robić krew, to lekarz, że nie. Więc widzisz, nie wszystko stracone po tym jak się naczytałam, że ta pappa to statystyka, to w ogóle nie myślę nawet o tym wyniku. Wczoraj jeszcze Mama opowiadala mi o koleżance, która spotkała na dniach, u jej wnuczki też z pappy mówili że będzie Zespół Downa, generalnie same najgorsze rzeczy, a dziecko urodziło się zdrowiutkie
Anuszka272
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2021
- Postów
- 15 410
Właśnie apropo brania kąpieli czy prysznica ?
Ja zawsze musiałam mieć prawie wrzątek i do tej pory się tak kąpie, zastanawiam się czy to może zaszkodzić w jakiś sposób ?..
Ja też uwielbiam gorąca kominek i do tej pory z takiej też korzystam
Anuszka272
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2021
- Postów
- 15 410
Jestem już po wizycie .Zaraz po wejściu do gabinetu lekarz zapytał czy jestem już po badaniu prenatalnym więc mój dylemat czy mówić wcześniej sam się rozwiązał .Doktor zetknął na opis badania prenatalnego i pierwsze pytanie które zadał "kiedy była pobierana krew do badania pappa a kiedy USG ?"u mnie było to dwa tygodnie różnicy krew 15.12 a USG 29 .12 .powiedział ,że on jest zwolennikiem żeby robić to w ten sam dzień bo według niego taki długi odstęp czasu jest bez sensu. Generalnie odniosłam wrażenie ,że cyferki z pappa nie zrobiły na nim wrażenia (zespół Edwardsa 1:4) ,opowiadał ,że często ma przypadki gdzie statystyka wychodzi tragicznie a Nifty temu zaprzecza .Troszeczkę też sugerował, że dzięki badaniu pappa lekarze "robią kapustę " to cytat na Nifty .Co do USG potwierdził obecność przepukliny pępowiny i uspokajał mnie ,że to wada w pełni operacyjna i do ogarnięcia co do reszty parametrów nie miał zastrzeżeń .Podsumowując powiedział ,że wiadomo trzeba czekać na wynik Nifty ale mam być dobrej myśli bo już nie takie widywał przypadki które miały szczęśliwy koniec .W gabinecie siedziałam prawie godzinę lekarz naprawdę poświęcił dużo czasu na badanie i jeszcze więcej na rozmowę (wizyta NFZ ) trochę podniósł mnie na duchu i chociaż na ta chwile z trochę większa nadzieja czekam na wyniki .
Ja wierzę że będzie dobrze i nifty całkowicie rozwieją Twoje wątpliwości
Ja właśnie też ,tylko przez to że po drodze były świta to miałam pobranie 15.12 żeby laboratorium zdążyło z wynikiem do 29.12Cieszę się na takie wiadomości, wierzę że ten wynik pappa jest przekłamany a nifty wyjdą okej Ja miałam ta pappe robiona wcześniej tylko dlatego żeby lekarz od razu mi obliczył na badaniu.
reklama
angie.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2017
- Postów
- 3 985
bardzo sie cieszę z twojej wizyty , trzhmam kciuki zeby nifty wyszly roeniez pozytywnieJa właśnie też ,tylko przez to że po drodze były świta to miałam pobranie 15.12 żeby laboratorium zdążyło z wynikiem do 29.12
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 186 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 275 tys
B
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 479 tys
Podziel się: