reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2023

Cześć dziewczyny, ja już po badaniu. Liczyłam, że wyjdę z gabinetu cała w skowronkach.
Generalnie wszystkie parametry są super, żadnych odchylen. Ale...
Dziecko nie chciało współpracować, nie układało się tak jakby lekarz tego chciał 😉 przez to ciężko było mu znaleźć kość nosową. Powiedział, że nie musi tak być, że jej nie ma, jest duża szansa że jest, ale przez kiepski obraz na usg jej nie widać. No a ja oczywiście się już nakręciłam.
W czwartek na zwykłej wizycie teoretycznie ginekolozka ją widziala ..więc zgłupiałam. Mąż mnie w pionie trzyma, tlumaczy. Staram się być spokojna. Będzie dobrze :)

Okazuje, że moje marzenie o synku się przesunie, bo teraz na 70% to dziewczynka 😁 ❣️ całe 6cm baby 😁
 
reklama
Cześć dziewczyny, ja już po badaniu. Liczyłam, że wyjdę z gabinetu cała w skowronkach.
Generalnie wszystkie parametry są super, żadnych odchylen. Ale...
Dziecko nie chciało współpracować, nie układało się tak jakby lekarz tego chciał 😉 przez to ciężko było mu znaleźć kość nosową. Powiedział, że nie musi tak być, że jej nie ma, jest duża szansa że jest, ale przez kiepski obraz na usg jej nie widać. No a ja oczywiście się już nakręciłam.
W czwartek na zwykłej wizycie teoretycznie ginekolozka ją widziala ..więc zgłupiałam. Mąż mnie w pionie trzyma, tlumaczy. Staram się być spokojna. Będzie dobrze :)

Okazuje, że moje marzenie o synku się przesunie, bo teraz na 70% to dziewczynka 😁 ❣️ całe 6cm baby 😁

A nie kazał powtórzyć badania? Ja właśnie też miałam wtedy z tym nosem i przeziernoscia cyrk a wyszło na powtórnych prenetalnych wszystko ok... Jeśli lekarka widziała to nie ma opcji ze zniknął 😉 nie ma się co stresować
 
reklama
Do góry