reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2023

Ja mam jakiś dziwnie prenatalne ustalone tym razem.
20.12 mam spotkanie z genetykiem, który zbierze cały wywiad i wtedy wyznaczą mi termin na krew i usg 🤔 poprzednio miałam termin na krew+wywiad i za kilka dni usg. Trochę słabo patrząc na tyle jeżdżenia.

A poza tym nie wiem czy to coś związanego z ciąża, ale od rana zmienił mi się smak. Wszystko ma dla mnie gorzki posmak. Nie biorę żadnych nowych leków, nic nie zmieniałam 🤔
Ja tak miałam po jakiś okropnych tabletkach na gardło. Nie zazdroszczę...
 
reklama
Hej dziewczyny. Jestem dopiero po pierwszej wizycie u ginekologa to moja pierwsza ciąża i strasznie panikuje.
Następną wizytę mam ustalona dopiero na 9 styczeń. W międzyczasie na 30 grudnia mam prenatalne ale u innego ginekologa.
Nie wytrzymałam i zapisałam się przed świętami do jeszcze innego lekarza żebu sprawdzić czy wszystko w porządku bo oszlajeje przez święta z taką niepewnością, też chciałam powiedzieć rodzinie już o ciąży.

Teraz znowu boje się że jak zrobi mi 20ego USG i zaraz 30ego znowu czy to nie zaszkodzi dzidzi ??
Jeśli czujesz jakieś obawy , to pewnie że idź 😊 myślę, że każda z nas najchętniej by chodziła co tydzień do lekarza 😃 ja teraz mam wizytę 23 grudnia dopiero 🙈 i potem 13 stycznia prenatalne
 
Ostatnia edycja:
Akurat miałam różowe plamienie niewiem ci ribic dziś 10 +1 byłam w szpitalu nieprzyjęcia bym musiała zostać. Napisałam do mojej ginekolog i kazała brax dhupaston i jutro do niej ns kontrolę mam wpaść kiedy chce zrobi szybko usg. Tuż pracy fizycznej mam w domu może od tego
 
Ale się dziewczyny rozpisałyście! :D ja dzisiaj byłam na badaniach krwi, mam wszystkie wyniki oprócz kiły 😜 wszystko ok, tylko limfocyty lekko obniżone, ale zeszły tydz chorowałam, więc wyczytałam, że po infekcji wirusowej to normalne. Jutro o 17 wizyta u ginekologa, to dopiero moja druga, pewnie umówię się od razu na prenatalne, bo widzę, że większość już umówiona a ja daleko w lesie 😂 co do jedzenia to mam tak samo - nic już nie smakuje tak jak przed ciążą, ogólnie nigdy nie jadłam jakoś dużo pizzy, tostów itd, co nie zmienia faktu, że jestem wielką fanką roztopionego sera w ilości obłędnej, teraz przez gardło mi pizza nie przechodzi, właśnie że względu na ten ser 😂
 
Takie zaskoczenie że głowa mala ale mąż się cieszy a ja powoli dochodzę do normy z tą myślą. Dobrze że to nie simsy i raz dwa bobas w domu 🤣🤣🤣
Ja się jyz cieszę ogólnie chcieliśmy 3 dziecko za rok czy coś a nawed niewiemy jak do tego doszło mam remont w domu wiedź nawed nie liczę dni jaj w wcześniejszej ciazy
 
A i najważniejsze! Mam takie ssania w żołądku pomimo mdłości, że czasem nie wiem co robić- jeść czy iść puścić pawia 😂 generalnie wczoraj o 22 jadłam bułkę, bo nie mogłam w spokoju odpoczywać, czasami potrafię się obudzić o 5 z żołądkiem przyklejonym do pleców, ale mówię sobie, no nie, nie będę wstawać jeść o 5 rano 😁
 
Ale się dziewczyny rozpisałyście! :D ja dzisiaj byłam na badaniach krwi, mam wszystkie wyniki oprócz kiły 😜 wszystko ok, tylko limfocyty lekko obniżone, ale zeszły tydz chorowałam, więc wyczytałam, że po infekcji wirusowej to normalne. Jutro o 17 wizyta u ginekologa, to dopiero moja druga, pewnie umówię się od razu na prenatalne, bo widzę, że większość już umówiona a ja daleko w lesie 😂 co do jedzenia to mam tak samo - nic już nie smakuje tak jak przed ciążą, ogólnie nigdy nie jadłam jakoś dużo pizzy, tostów itd, co nie zmienia faktu, że jestem wielką fanką roztopionego sera w ilości obłędnej, teraz przez gardło mi pizza nie przechodzi, właśnie że względu na ten ser 😂
ja póki co wciągam tosty z serem w ilości hurtowej, bo to jedyne co mi przechodzi przez gardło. Chociaż potem jelita mnie okropnie bolą i takie błędne koło. Ostatnio prawie cały dzień nic nie jadłam, a w nocy obudziło mnie takie ssanie, że musiałam zjeść bo bym dalej nie zasnęła.
W poprzedniej ciąży jadłam ciagle kisielki 🫣
 
reklama
A i najważniejsze! Mam takie ssania w żołądku pomimo mdłości, że czasem nie wiem co robić- jeść czy iść puścić pawia 😂 generalnie wczoraj o 22 jadłam bułkę, bo nie mogłam w spokoju odpoczywać, czasami potrafię się obudzić o 5 z żołądkiem przyklejonym do pleców, ale mówię sobie, no nie, nie będę wstawać jeść o 5 rano 😁
Trzeci trymestr mojej pierwszej ciąży wyglądał tak, że o 6 rano praktycznie codziennie biegłam po pączka do cukierni (całe szczęście mam ją zaraz pod blokiem) 🤣 najgorzej było jak budziłam się w środku nocy i nie mogłam usnąć, bo już miałam ochotę na tego pączka 🤣 liczę, że nie będę miała powtórki z rozrywki w tej ciąży 🙈
 
Do góry