Lipcowe mamy 2023

[jotk.a]

ja póki co wciągam tosty z serem w ilości hurtowej, bo to jedyne co mi przechodzi przez gardło. Chociaż potem jelita mnie okropnie bolą i takie błędne koło. Ostatnio prawie cały dzień nic nie jadłam, a w nocy obudziło mnie takie ssanie, że musiałam zjeść bo bym dalej nie zasnęła.
W poprzedniej ciąży jadłam ciagle kisielki

Jedz Kochana i niech Wam na zdrówko idzie! co do gorzkiego posmaku, też ostatnio wszystko było gorzkie, bez smaku, zaczęłam się zastanawiać czy nie mam covida, potem poczytałam że winien może być progesteron, ale teraz wszystko jasne- to pewnie po tych tabletkach na gardło

 

[Ona83]

Myślę, że może jak bym miała 36 lat to lepiej bym przyjęła wiadomość o ciąży niż teraz, przed 40. Sił coraz mniej. Każdego dnia myśle o tej ciąży i nie cieszę się, spać już nie mogę.Uważam, że to późno gdyż dziecko dorośnie to będę 60 i być może zamiast wnuków pilnować samemu opieki wymagać.

 

[maratonka77]

Myślę, że może jak bym miała 36 lat to lepiej bym przyjęła wiadomość o ciąży niż teraz, przed 40. Sił coraz mniej. Każdego dnia myśle o tej ciąży i nie cieszę się, spać już nie mogę.Uważam, że to późno gdyż dziecko dorośnie to będę 60 i być może zamiast wnuków pilnować samemu opieki wymagać.

Ja będę miała 60 lat gdy dziecko będzie miało 14 lat. Mąż tak bardzo się cieszy że nie mogę jęczeć że wolałabym chodzić do pracy i uprawiać swoje ukochane bieganie i rower. Widocznie tak chciał los by urodziło się nam dziecko.
Nie chce tylko zaniedbać mojego nastolatka bo mamy wspaniały kontakt a z córką może będzie lepiej się dogadać. Myśli milion na minutę

 

[aneta85aneta]

A i najważniejsze! Mam takie ssania w żołądku pomimo mdłości, że czasem nie wiem co robić- jeść czy iść puścić pawia generalnie wczoraj o 22 jadłam bułkę, bo nie mogłam w spokoju odpoczywać, czasami potrafię się obudzić o 5 z żołądkiem przyklejonym do pleców, ale mówię sobie, no nie, nie będę wstawać jeść o 5 rano

Ja jak wstaje po 3 do toalety to później czuję głód więc zaliczam banana i idę dalej spać

 

[EJK85]

Myślę, że może jak bym miała 36 lat to lepiej bym przyjęła wiadomość o ciąży niż teraz, przed 40. Sił coraz mniej. Każdego dnia myśle o tej ciąży i nie cieszę się, spać już nie mogę.Uważam, że to późno gdyż dziecko dorośnie to będę 60 i być może zamiast wnuków pilnować samemu opieki wymagać.

Ja mam 37 lat ,partner 38 i wcale nie uważamy ,że to jakoś późno .Wiadomo z fizjologicznego punktu widzenia wiek gra duża rolę natomiast wiem ,że poprostu wcześniej nie byłam na to gotowa .Teraz gdy mamy ustabilizowane życie , nacieszyliśmy się sobą i wolnym czasem przyszła pora na wspólny nowy rozdział.

 

[laurka95]

Ja będę miała 60 lat gdy dziecko będzie miało 14 lat. Mąż tak bardzo się cieszy że nie mogę jęczeć że wolałabym chodzić do pracy i uprawiać swoje ukochane bieganie i rower. Widocznie tak chciał los by urodziło się nam dziecko.
Nie chce tylko zaniedbać mojego nastolatka bo mamy wspaniały kontakt a z córką może będzie lepiej się dogadać. Myśli milion na minutę

Chyba mi umknęło, ale mówiliście już starszym dzieciakom o niespodziewanym bobasku?

Trzeci trymestr mojej pierwszej ciąży wyglądał tak, że o 6 rano praktycznie codziennie biegłam po pączka do cukierni (całe szczęście mam ją zaraz pod blokiem) najgorzej było jak budziłam się w środku nocy i nie mogłam usnąć, bo już miałam ochotę na tego pączka liczę, że nie będę miała powtórki z rozrywki w tej ciąży

Ja mam piekarnię pod nosem i codziennie między 20 a 21 można iść po świeże, ciepłe paczki Kocham teraz paczki. Ogólnie bardziej mnie słodycze kuszą niż zwykle Może u mnie faktycznie się dziewczyna szykuje? Ty masz córeczkę, dobrze widziałam?

 

[Karka_Krk]

Akurat miałam różowe plamienie niewiem ci ribic dziś 10 +1 byłam w szpitalu nieprzyjęcia bym musiała zostać. Napisałam do mojej ginekolog i kazała brax dhupaston i jutro do niej ns kontrolę mam wpaść kiedy chce zrobi szybko usg. Tuż pracy fizycznej mam w domu może od tego

Nie martw się, ja miałam takie plamienie 1,5 tygodnia temu i wszystko było ok, tylko tez zaczęłam brać duphaston. Także bez stresu dziś w nocy a jutro idź na usg :-)

 

[JestemMama!]

ja póki co wciągam tosty z serem w ilości hurtowej, bo to jedyne co mi przechodzi przez gardło. Chociaż potem jelita mnie okropnie bolą i takie błędne koło. Ostatnio prawie cały dzień nic nie jadłam, a w nocy obudziło mnie takie ssanie, że musiałam zjeść bo bym dalej nie zasnęła.
W poprzedniej ciąży jadłam ciagle kisielki

Ja też jem tosty już nie mogę na nie patrzeć ale co zrobić

 

[maratonka77]

Chyba mi umknęło, ale mówiliście już starszym dzieciakom o niespodziewany

Tak wiedzą wiedzą, w urodziny córki zrobiłam test i oboje byli w tajemniczeni.

 

[*anette*]

Tak,ja też mam prenatalne na 30.12 ale wcześniej jeszcze wizytę kontrolną mam 22.12 więc też tydzień po tygodniu.

Mamy identyczne terminy wizyt