reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
Worki ze się powtarzam ale napisałam wczoraj i nikt nie skomentował a teraz czytam ze jeszcze ktoś przestał czuć ból piersi


i taka sytuacja może coś poradzicie od początku mam słabe objawy 10 dni temu lekarz kazał brać 3x dziennie 100luteiny ze względu na plamienia 4 dni temu byłam dla świetego spokoju na wizycie sprawdzić czy wszystko okej zarodek był prawie centymetr serduszko tez objawy takie św ani mdłości konkretnych tylko piersi urosły żyły powychodziły otoczki sutka większe i wrażliwe jak wieczorem ściągam stanik to mam wrażenie ze odpadną a dzisiaj są jak sprzed ciazy i to mnie zmartwiło . Jak poprzednia ciąże mialam poronienie to trzeciego dnia krwawienia już wróciły do stanu sprzed ciazy i zanim przyszły wyniki spadkowej bety dla potwierdzenia to wiedzialam ze to poronienie a nie krwawienie a brałam wtedy 2x dziennie 50 luteiny . Teraz mam takie myśli ze przez taka duża dawkę luteiny jaka biorę nawet krwawić nie zacznę i może juz poroniolam a nawet o tym nie wiem 🤯🤯🤯co o tym sądzicie czy tak mogło by być. Jutro mam wizytę ale chyba zwariuje do jutra
Spokojnie wszystko będzie dobrze. Organizm przyzwyczaja się do ciąży i piersi też. Zobacz ile dziewczyn pisze że już piersi przestają je boleć. Jak się uda to może idz dziś do lekarza albo IP Napewno te nerwy nie są dobre ani dla Ciebie ani maluszka
 
Koniecznie daj znać :)
Mam 12:45 partner mówi ze wszystko musi być dobrze i mam przestać czytać tyle bo to będzie ciężkie 7 miesięcy a ja ciagle się boje Czy wszystko okej jeszcze jak wy mi tu piszecie ze macie mieć wizyty raz na miesiąc gdzie ja dzisiaj idę na trzecia wizytę dzisiaj plus jedna na sor była 😟😟
 
A najbardziej się boje takiej sytuacji ze idę n wizytę a lekarz mówi ze ciaza martwa albo serce nie bije albo ze to się stało np 2 tyg temu już masakra już myślałam żeby iść do psychologa nawet bo mnie to meczy
 
A najbardziej się boje takiej sytuacji ze idę n wizytę a lekarz mówi ze ciaza martwa albo serce nie bije albo ze to się stało np 2 tyg temu już masakra już myślałam żeby iść do psychologa nawet bo mnie to meczy
Może to jest jakaś opcja z tym psychologiem bo Twój komfort psychiczny jest bardzo ważny a ciąża trochę trwa. Wiadomo że najgorszy jest ten I trymestr ale bądź dobrej myśli i partner ma rację lepiej czytać mniej 😉 im mniej wiesz tym lepiej śpisz to u mnie się sprawdza serio
 
Mam 12:45 partner mówi ze wszystko musi być dobrze i mam przestać czytać tyle bo to będzie ciężkie 7 miesięcy a ja ciagle się boje Czy wszystko okej jeszcze jak wy mi tu piszecie ze macie mieć wizyty raz na miesiąc gdzie ja dzisiaj idę na trzecia wizytę dzisiaj plus jedna na sor była 😟😟
W sensie 3 wizyta że dużo czy mało? Każdy chodzi jak potrzebuje, nie sugeruje się tym :)
 
Ja też piersi zdecydowanie mniej czuje, w nocy może jak się przekręcę, ale też nie tak jak wcześniej. Nie wiem czy to kwestia tego, że jestem chora, ale mdłości też jakoś szczególnie nie mam, choć jeszcze 2 dni temu nie mogłam wytrzymać jak mąż fasolkę po bretońsku gotował :D też myślę, że organizm się przyzwyczaił powoli do tych ciążowych hormonów i aż tak nie odczuwamy tych objawów.
 
A mdłości powiem wam to mi się dopiero zaczynają. Gdy wy je miałyście to ja nie, a teraz jest mi coraz bardziej niedobrze, aż zębów nie mogę czasem umyć.
 
reklama
Dziewczyny, a możemy się umówić tak, ze jak któraś pisze i się martwi np zanikającymi objawami to pisze tez w którym jest tygodniu? Bo ja nie ogarniam tak dokładnie która jest na którym etapie…. Tak będzie łatwiej nam coś powiedzieć, doradzić. Ja np dziś niby skończyłam 10 tydzień, pisze niby, bo do wizyty jeszcE tydzień 😂 tez mi się wydaje, ze większość objawow, poza wieczorna senności i - podobnie jak u niektórych z Was - mieso i jedzeniowstretem, a także niekontrolowanymi napadami głodu, minęła 🤷‍♀️ Za to pojawiły mi się momenty nagłego wkurwienia, wiec chyba pojawia się teraz u mnie zmienność nastrojów ;-)
 
Do góry