reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2023

A dajcie spokój z tymi tygodniami, pogubić się można😄 ja mam dwie aplikacje i każda liczy inaczej. Tzn jedna pokazuje konkretnie 14+1, natomiast druga pokazuje 15 tydzień (a w nawiasie jest szczegółowo: 14+1).
A według ostatniego USG jestem teraz 14+4 i tego chyba się trzymam do następnego USG 😀
Ja sobie wpisałam aktualny tydzień po USG z prenatalnego, żeby widzieć na bieżąco co i jak :D
Ale w sumie tak się zastanawiam czy dobrze zrobiłam, bo nie wiem w sumie, którą datę powinno się brać po uwagę.. Tą z om czy z usg 🤔
 
reklama
Wyskoczę teraz jak Filip z konopii,ale powiedzcie mi,czy jecie może pasztet? 😅 Straszna mam ochotę na pasztety ostatnio, takie pieczone z foremki (z miarę dobrego sklepu mięsnego.. ). Ale z necie różnie piszą z tym pasztetem w ciąży. 🙄
Właśnie ja tez słyszałam ze pasztet nie.
Odradzają tez łososia wędzonego ale nie wytrzymałam i dzisiaj w pracy mam bułkę z serkiem i łososiem. Chodził za mną już kilka dni i stwierdziłam ze taki lepszy sklepowy musi być w miarę bezpieczny.
 
A dajcie spokój z tymi tygodniami, pogubić się można😄 ja mam dwie aplikacje i każda liczy inaczej. Tzn jedna pokazuje konkretnie 14+1, natomiast druga pokazuje 15 tydzień (a w nawiasie jest szczegółowo: 14+1).
A według ostatniego USG jestem teraz 14+4 i tego chyba się trzymam do następnego USG 😀
dlatego ja mam tylko jedną apke w której wpisałam dane z USG i om i pokazuje mi prawidłowy tydzień i więcej nic nie ściągam... U mnie dziś dokładnie 15+0 😱
 
Cześć Dziewczyny, przepraszam, że się nie odzywam, ale u nas jelitowka od 2 dni..Męża nie ma, a mały głównie w nocy "walczy z dwójeczka na szczescie" jestem jak zombie. Zostalo mi 30 stron do przeczytania.

Gratuluję wizyt- tych udanych !!
Trzymam kciuki za wyniki Pappy u Nifty.

Ktoś pisał o wypadzie w góry. Ja w 9 tyg z synem dolinę Kościeliska i jaskinie zaliczyłam oraz udało się dojść pod Giewont, tylko więcej przerw musialam robić i zwracać uwagę na puls.
 
dlatego ja mam tylko jedną apke w której wpisałam dane z USG i om i pokazuje mi prawidłowy tydzień i więcej nic nie ściągam... U mnie dziś dokładnie 15+0 😱

Czy tylko ja nie wpisałam danych z usg do aplikacji ? I ciagle pokazuje mi inaczej i sobie muszę obliczać w głowie i dodawać 😂😂😂 ? Muszę zobaczyć gdzie to się zmienia u mnie 🙈
 
Bardzo ładna dziewczynka :D nie wiem jak to się stało, ale chyba ominęłam parę stron przypadkowo i nie widziałam wczoraj tego postu.

@xoxo. I @aneta85aneta powodzenia na wizytach 🍀🍀🍀
No coś tu się podziało, bo ja sama nie nadążam z wiadomościami 😂 A zawsze byłam na bieżąco!

Czy tylko ja nie wpisałam danych z usg do aplikacji ? I ciagle pokazuje mi inaczej i sobie muszę obliczać w głowie i dodawać 😂😂😂 ? Muszę zobaczyć gdzie to się zmienia u mnie 🙈
U mnie na szczęście pokrył się teraz termin z OM i USG, więc nie mam problemu z aplikacją 😋 Ale też obliczałam w głowie, bo na początku różnica wynosiła nawet 8 dni 😱 Choć to dzidzia nabiera tempa, bo wg moich obliczeń, to owulacja mi się opóźniła o parę dni - i ten początek się zgadzał 😋😋
 
Jejku laski nadrobiłam 30 stron, ale naprodukowalyscie :D

Trzymam kocioł kciuki za prenatalne ✊✊️, które na to wychodzi właśnie teraz są robione. Ja oczywiście juz zaczynam się stresować jutrzejszymi prenatalnymi. A bo piątek, a bo 13, a bo jestem w 13 tygodniu.... Oj powiem WAm, że czasem czlowiek sam może się dobrze nakręcić...

Ostatnie dni znowu powróciły mi bóle jak na okres no i od czasu do czasu to pieczenie sutka 😆 lub takie dziwne kłucia. Dobrze, ze jutro wizyta to się wszystkiego dowiem.

Widzialam też że poruszalyscie sposoby rodzenia. Powiem Wam, że u mnie prawdopodobnie ze względu na moją niepelnosprawnosc będzie cc, chociaż ginekolog zostawia te decyzję dla mnie... woec oczywiście czuje się jak w potrzasku... 🙄🙄 bo skad ja mam wiedziec, skoro jeszcze nigdy nie rodzilam..Nie za bardzo tutaj chce pisać o co dokładnie chodzi, ale powiem tylko tyle, że szpital i operacje to moje drugie " ja" I wiem też, że trafić na naprawdę dobrego lekarza to cud. No nic, może jeszcze później mi się to troche rozjaśni i skonsultuje też to z moim ortopedą. A co do tego, że niektórzy uważają że CC to nie poród i takie tam... mnie zupełnie to nie rusza. Zawsze bylam pewna podziwu dla kobiet które urodziły czy to SN czy CC, bo ciąża to nie tylko poród, ale to cały 9 msc proces, który zachodzi w ciele kobiety. Więc w nas jest siła❤️❤️
 
reklama
Do góry