Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Taaaak mnie też wzruszyła rączka z paluszkami, lekarz robił usg a ja płakałam jak mi pokazał te paluszki.... a dzidzi miała wtedy 2.2cmJa miałam to samo przemyślenie, zwłaszcza ze dostałam na filmie cały zapis z tego usg i tam np widać rączkę z dłonią i wszystkimi 5 paluszkami, to jest niesamowite, a dziecko miało niecałe 9cm to ta rączka ileż mogła mieć ?i teraz jak mi źle to tak sobie myśle, o tej rączce
Ja bym poszła... Skoro mówisz że to było takie szybkie to może prywatnie lekarz przyłoży do tego więcej uwagiHej, ja już po
Wszystko wyszło okey, dzieciak brykał tak że ciężko było uchwycić. 68 mm człowieka. Udało się przez powłoki brzuszne i o dziwo warunki mam napisane że dobretakże mój fat na brzuchu nie jest taki najgorszy na to wygląda
Wskoczyliśmy dwa dni do przodu, a więc z 12+4 na 12+6, więc jutro zaczynam 14 tydzieńwow...
USG było dość szybkie, trwało może 10 min, no ale mam nadzieję że wszystko co trzeba zbadane
Kamień z serca.
Miałam jeszcze termin "just in case", gdyby coś źle wyszło, albo odwołali NFZ zarezerwowany prywatnie na 05.01. I teraz mocno zastanawiam się czy iść czy już olać.... Jak myślicie?
chociaż to dodatkowy stres...My powiedzieliśmy córce w wigilię... Strasznie się cieszy i teraz codziennie mówi do brzucha@Anuszka272 u
U mnie bardzo podobnie bo w domu 6 latek i teraz też to moja 4 ciąża ale drugie dziecko.
Ja jeszcze mojemu synkowi nie mówiłam o ciąży. Myślę,że powiem tak w połowie. Choć ostatnio wparował mi do łazienki po coś gdy się przebierałam i byłam w samym biustonoszu. Popatrzył na mnie i mówi -wow,ale pojadłaś. A było to wieczorem i rzeczywiście miałam już mocno wydęty brzuch. Myślałam,że padnę że śmiechu.
Ja jak znajdę tętno to zwykle słucham niecałe pół minutkiCo za cudowne wiadomości, aż super się je nadrabiaZazdroszczę Wam dziewczyny tego spadku wagi, u mnie z 2.5 kg na plusie (czuję, że to głównie zatrzymana woda, bo zostają mi ślady po dotknięciu) - no i już się czuję taka rozlazła. Boję się, że za chwilę całe łoże zajmę swoją osobą
A jak długo używacie tych detektorów? W sensie.. parę minut? Sekund?
Ja dzisiaj ze stresem szukałam bo wczoraj wieczorem nie udało mi się znaleźć więc już zaczęłam panikować... Udało mi się znaleźć i nagle kichnelam i już uciekłoDosłownie 2 min temu myślałam o Tobie, czy juz dostalaś ten detektor
U mnie za pierwszym razem wyszło najdłużej, nie miałam jeszcze patentu dobrego. Teraz już mniej więcej wiem gdzie szukać (chociaż parę dni temu dziecko było bardziej po lewej od środka, a wczoraj przesunęło się parę cm w prawo). Wtedy może całość trwa z 10 min. Musiałam oczywiście nagrać serduszko jeszcze
Teraz samo szukanie około 2-3 min i słucham z 30 sekund. Tak mi się wydaje, ale jak to wychodzi w rzeczywistości kto wie
Dziwne bo przy crl 2.2cm nie wykształcone są jeszcze palce dziecka tylko są połączone błoną jak u żaby npTaaaak mnie też wzruszyła rączka z paluszkami, lekarz robił usg a ja płakałam jak mi pokazał te paluszki.... a dzidzi miała wtedy 2.2cm
Byly takie małe wypustki, pewnie jeszcze połączone, ale lekarz pokazał mi rączki z tymi paluszkami i nóżki...Dziwne bo przy crl 2.2cm nie wykształcone są jeszcze palce dziecka tylko są połączone błoną jak u żaby np
Ostatnio mój 8letni bratanek mnie rozbawił, mówi do mnie - ciocia otworz buzię, ja otwieram a ten - siema Janusz, jak tam u Ciebie? Pozdrawiam CięJa bym poszła... Skoro mówisz że to było takie szybkie to może prywatnie lekarz przyłoży do tego więcej uwagi
My powiedzieliśmy córce w wigilię... Strasznie się cieszy i teraz codziennie mówi do brzucha
Ja jak znajdę tętno to zwykle słucham niecałe pół minutki
Ja dzisiaj ze stresem szukałam bo wczoraj wieczorem nie udało mi się znaleźć więc już zaczęłam panikować... Udało mi się znaleźć i nagle kichnelam i już uciekło
bo fasolixa nazywa Janusz albo Grażyna i cały czas mi każe pokazywać brzuch czy już coś widać a zmieniając temat tak piszecie o tych detektorach że zaraz i mnie namówicie
Moja dzisiaj mnie też rozbawiłaOstatnio mój 8letni bratanek mnie rozbawił, mówi do mnie - ciocia otworz buzię, ja otwieram a ten - siema Janusz, jak tam u Ciebie? Pozdrawiam Cię
mówię że mnie brzuch boli bo nie mogę zrobić kupki a ona "pewnie siostrzyczka złapała ja w rękę i dlatego" 
Ja po prenatalnych , wszystkie pomiary są idealne . To niesamowite ze przy 8 cm dziecku oglądamy jego kosteczki, żołądek, nerki, mózg a nawet żyły
to który tydzień już jesteś?
Ja mam napisane ryzyko przed 35 i chyba przed 37 tygodniem jakoś tak
