reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
Hej dziewczyny! Ostatnio miałam tak bardzo napięty grafik że nie miałam czasu sprawdzić forum. 😅

Wczoraj wylądowaliśmy w Polsce, przyjechaliśmy odwiedzić rodzinę na święta.
Z tym pojawiła się moja schiza na temat podróżowania samolotem w pierwszym trymestrze. Jedni mówią że jest to bezpieczne, drudzy z kolei że niebezpieczne dla bobasa. Zaryzykowaliśmy z racji że bilety zamawialiśmy zanim dowiedzieliśmy się o ciąży i nie były tanie niestety i to będą nasze pierwsze święta w Polsce z rodziną od 2015 roku.. lot trwał dwie godziny czułam się w miarę dobrze, brzuch mnie trochę bolał cały dzień ale wiem że to ze stresu, za to mdłości mi ustały - to chyba też ze stresu 😅

Powiedzcie proszę czy macie jakieś doświadczenia z lataniem samolotem na tak wczesnym etapie ciąży.
Troszkę się martwię czy to podróżowanie nie będzie miało wpływu na ciążę (9+5tydzien)

Ja słyszałam, ze na początku wlasnie można, a już w zaawansowanej nie powinno się, bo zmiana ciśnienia itp a dwa, ze jest prawdopobienstwo ze kobieta urodzi w samolocie, co oznacza średnie bezpieczeństwo..
 
Czesc dziewczyny, ja tez co do erotycznych I mocno porabanych to u mnie na porzadku dziennym 😄 ostatnio to bylo tak intesywne ze obudzil mnie orgazm 🤣🤣🤣🤣 naprawdę...bylam w szoku 🤭 mezu juz wolne sobie zrobil wiec troche mi ogarniac pomaga , bo dzis za porzadku sie wzielam , co do mdlosci sa nadal ale juz nie tak tragiczne :) mylan ostanio okno to mnie wszyscy wyzwali i siostra ma mi przyjechac pomyc reszte 😏 prania full...wszystkiego duzo ...alr po malutku zaczne rzezbic ..na święta idziemy do tesciow wiec tylko , robie 3 rzeczy wiec jakos to pojdzie , a jutro jeszcze po reszte prezentow jedziemy...ja wizytuje dopiero 30...i tak mi sie wlecze...I to prenatalne wiec stres max .. 😬😬😬

U mnie tez juz brzuchol wbijaa. .wgl taka zalana jestem mam wrazenie i nie podobam sie sobie 😑 widze jak cialo sie juz zmienia...ale wrócimy jeszcze do formy ❤💪💪

Kciuki za wizyty!
Z tym orgazmem miałam to samo i to już dwa razy 😂😂 było mi tak głupio, ze az się Mojemu nie przyznałam 😂😂
 
Hej dziewczyny! Ostatnio miałam tak bardzo napięty grafik że nie miałam czasu sprawdzić forum. 😅

Wczoraj wylądowaliśmy w Polsce, przyjechaliśmy odwiedzić rodzinę na święta.
Z tym pojawiła się moja schiza na temat podróżowania samolotem w pierwszym trymestrze. Jedni mówią że jest to bezpieczne, drudzy z kolei że niebezpieczne dla bobasa. Zaryzykowaliśmy z racji że bilety zamawialiśmy zanim dowiedzieliśmy się o ciąży i nie były tanie niestety i to będą nasze pierwsze święta w Polsce z rodziną od 2015 roku.. lot trwał dwie godziny czułam się w miarę dobrze, brzuch mnie trochę bolał cały dzień ale wiem że to ze stresu, za to mdłości mi ustały - to chyba też ze stresu 😅

Powiedzcie proszę czy macie jakieś doświadczenia z lataniem samolotem na tak wczesnym etapie ciąży.
Troszkę się martwię czy to podróżowanie nie będzie miało wpływu na ciążę (9+5tydzien)
Hej :) w tej ciąży spędziłam łącznie prawie 6h w samolocie i wszystko jest ok. Mój lekarz powiedział, że można spokojnie, ale z racji że przyjmuje acard i heparynę to moje obawy oczywiście były duże. Loty miałam wieczorem, więc acard wzięłam przed lotem, a nie przed snem. Co godzinę wstawałam i chodziłam do toalety (siedząc z przodu chodziłam na tył, żeby zrobić sobie spacer :D) a w kibelku robiłam parę przysiadów żeby pobudzić krążenie. Lot był w 7 tygodniu ciąży.
 
A co bierzesz oprocz tego? w sensie jakie witaminy dla kobiet w ciąży ?
Bo ja biorę PREGNAPLUS, ale wlasnie jest tam za mało kwasów, a że ryb jem tyle, ze aż prawie wcale to muszę dobić tabletkami.
Oprócz dha biorę witaminy dla kobiet w ciąży I trymestr Little me, wit D z aliness i witaminę C liposomalną w proszku dr jacobs.
Co parę dni magnez w saszetkach i B complex z aliness.
 
U mnie objawy juz bardzo niewielkie a wszystko ok, więc z tymi objawami to spora zagadka 🙈
U mnie też nie zapeszajac ale powoli się wszystko unormowało ,mdłości ustały (może to efekt placebo ale ja wierzę ,że witamina B6ma w tym swój udział )i wróciła energia życiowa co prawda bardziej w godzinach dopołudniowych bo potem baterie się wyczerpują .Dziś nawet wybrałam się do Galerii w poszukiwaniu prezentów i pobuszowałam w ciucholandach więc jest dobrze .Wam wszystkim również życzę żeby samopoczucie się polepszyło i chociaż na święta nie męczyły 🤮🤮
 
reklama
Do góry