Lipcowe mamy 2023

[madziula0234]

Lepiej to sprawdzić. Jeśli masz możliwość szybkiej kontroli u prowadzącego to lepiej do niego. A jak nie to IP.

Najwcześniej do swojej pani doktor mogę iść jutro przed południem, także myślę, że poczekam do jutra, bo to takie bardziej plamienie brązowo-rozowe niż stricte krwawienie, a wyczytałam na stronie mamaginekog, że taki stan nie wymaga zwykle naglej interwencji, więc mam nadzieję, że jutrzejsza wizyta o 11 wystarczy, dziś już nie mam jak iść do niej

 

[kasialdz93]

Najwcześniej do swojej pani doktor mogę iść jutro przed południem, także myślę, że poczekam do jutra, bo to takie bardziej plamienie brązowo-rozowe niż stricte krwawienie, a wyczytałam na stronie mamaginekog, że taki stan nie wymaga zwykle naglej interwencji, więc mam nadzieję, że jutrzejsza wizyta o 11 wystarczy, dziś już nie mam jak iść do niej

mi lekarz powiedział przy takich plamieniach, że bez różnicy czy przyjdę do niego czy pójdę na IP. Postępowanie jest podobne - usg, sprawdzenie czy wszytko jest z dzieckiem ok i następnie wdrożenie leczenia. Ja akurat dostałam na to dodatkowe tabletki - luteinę pod język i po 2 dniach minęło. Także jeśli nie wystąpi krwawienie myślę, że możesz spokojnie czekać na wizytę. Niestety plamienie jest podobno czeste w ciazy, czasami nawet ciężko określić przyczynę. Staraj się dzisiaj odpoczywać i więcej leżeć.

 

[Anuszka272]

Ja też chyba będę miała skierowanie na NFZ. Na poprzedniej wizycie w 7 tc lekarz powiedział że w 9 założy mi kartę ciąży i da skierowanie. Zapytałam czy to nie za późno ale powiedział że nie, chociaż już ostatni moment. Coś wspomniał jakieś nazwisko ale nie zapamiętałam. Mam nadzieję że wie co robi nie zostanę bez badań ja mogę iść NAJPÓŹNIEJ 5 stycznia. To będzie koniec 13 tygodnia. Wgl stresuję się prenetalnymi bo mam trochę tłuszczyku na brzuchu (nadwaga przed ciążą). Boję się że mi powiedzą że nic nie widać przez te fałdy

Ja w drugiej ciąży tak miałam że lekarzowi ciężko było przez brzuch małego zmierzyć bo leżał zupełnie w przeciwnym kierunku więc robił mi badania dopochwowe i wtedy udało się wszystko zmierzyc
Co do certyfikatu w pierwszej ciąży nie byłam na prenetalnych ale na połówkowe poszłam do lekarza z polecenia i dopiero po jakimś czasie dowiedziałam się że musi mieć takowy certyfikat.. na szczęście miał... W drugiej ciąży byłam na NFZ i oczywiście też nie sprawdzałam czy Pani owy certyfikat ma i do tej pory tego nie wiem bo nazwiska nie pamiętam ale ze względu jej niekompetencji powtórzyłam badania prywatnie u poprzedniego lekarza... Teraz też zapisywałam się na NFZ ale w klinice genetycznej i gdy sekretarka podała mi nazwisko lekarza do którego mnie zapisała od razu sprawdziłam na liście i jest na niej więc czekam cierpliwie

 

[Salamatka]

Dziewczyny zrobiłam sobie badanie progesteronu i jestem w szoku jak dobrze działa lutinus dopochwowo. Po transferze brałam 3x1 i miała proga w okolicach 120-150 a teraz biorę co 12 h i zrobiłam badanie po 13 h od ostatniej dawki, a tu prog dalej 100!

 

[Ona83]

Nawet wiek podobny. Chociaż mi w styczniu 46 wpadnie

Czerwiec 40 także tez szokkk dla mnie z wygody w pieluszki

 

[dirtycriminal]

Też podbijam okolice Katowic Zerknęłam na listę i nie znam ani jednego nazwiska A idziesz prywatnie czy na nfz? Bo moja lekarka chce wypisać mi skierowanie na nfz, więc tym bardziej nie wiem, gdzie takiego dobrego lekarza szukać.

edit. Takie są terminy? W którym tygodniu się zapisywalyście, bo jutro zaczynam 7 i aż się zmartwiłam, czy dostanę się tak koło 10 stycznia (też mam termin na 25 lipca )

Z ciekawości zerknęłam na tą listę bo nie miałam o tym pojęciana szczęście mój lekarz tam jest chociaż on jest z lepszych ze Śląska wiec zdziwiłabym się gdyby nie miał.... Mogę podać nazwisko przyjmuję w Katowicach aczkolwiek tez trudno się dostać

 

[Iskierka nadziei]

Najwcześniej do swojej pani doktor mogę iść jutro przed południem, także myślę, że poczekam do jutra, bo to takie bardziej plamienie brązowo-rozowe niż stricte krwawienie, a wyczytałam na stronie mamaginekog, że taki stan nie wymaga zwykle naglej interwencji, więc mam nadzieję, że jutrzejsza wizyta o 11 wystarczy, dziś już nie mam jak iść do niej

No ja pewnie pognała bym na IP takie plamienie może nie być groźne ale i może być. To takie wróżenie z fusów. Myślę że warto sprawdzić czy wszystko jest ok.

 

[Ona83]

jak dziewczyny po wizytach ?

 

[maratonka77]

Heja dziewczyny!
Co za dzień dzisiaj.. od początku czyli od 2-3 tygodni męczyły mnie mdłości takie 24/7
A dzisiaj od rana jak ręką odjął nawet śniadanie zjadłam bez problemu

Czy któraś tak miała w 7-8 tygodniu? Już tak przywykłam do tego złego samopoczucia że aż się z tym źle dzisiaj czuje

W sobotę tak mega się czułam w pracy, nic mnie nie bolało zero mdłości.
Lecz od dzisiaj L4 nie będę ryzykować.

 

[AgaM95]

Hejka ja tez po wizycie . Wszystko ksiazkowo wg usg 9+4 . Aż mi ulżyło