jotk.a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2022
- Postów
- 4 785
Jestem dokładnie taka sama. Ostatnio wzięłam gorąca kąpiel, po czym skubnęłam się że chyba nie powinnam, oczywiście panikowałam że mogłam zaszkodzić dziecku. W knajpie zamówiłam danie z serem góralskim i też spina jak się zorientowałam (oczywiście jak już trochę zjadłam). Mój mąż też mnie stopuje a w przypadku sera to śmiał się, żebym nie liczyła na ser od bacy, bo to na pewno marketowy badziew i ta argmentacja do mnie przemówiła miksturę z imbiru, miodu, cytryny, gozdzikow piłam jeszcze przed ciąża w ramach budowania odporności, potem zaszłam, oczywiście naczytałam się tak różnych opinii w internecie na temat imbiru, że przestałam pic codziennie. I tez uważam że można zwariować