reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
Ja juz czuje ze to bedzie marny dzien. Nie moge sie zwlec z wyra :( zero totalna zero energii a roboty tyle....pierniczki mamy z dziecmi robic zakupy trzeba zrobic dom ogarnac a ja sie czuje doslownie jak kupa :( .
 
Ja właśnie z tych zakupów wróciłam. Boże zmiłyj... Jedna część to zwykłe zakupy domowe, a druga część to Mikołajowe dla dzieci... Ja mam chrześniaka plus dziewczynki od brata, mój też ma chrześniaka plus dzieciaczki od jego brata... Każdemu aby tę małą paczuszkę na Mikołaja wypada zrobić.
Plus za chwilę idziemy na chrzciny- mój idzie za chrzestnego.

Coś mi się wydaje, że Solejuk miał rację ... jest mus żeby iść na włam ...
 
Nie słyszałam aby po USG dopochwowym występowało plamienie. Po pobraniu cytologii np to norma. Ale być może każdy reaguje inaczej.
Byłam teraz u tego lekarza na nfz, żeby wyniki badań odebrać które mi zlecił. I robiąc usg tak jeździł tą głowicą w prawo i lewo, że czułam to dosyć mocno. Nie był delikatny. Zupełnie inaczej robi to ten lekarz prywatny przy którym zostaję. W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak zapytać na kolejnej wizycie dlaczego tak się dzieje.
 
Jezu śniło mi się ze włożyłam rękę w klatkę pełna potworów i mnie za nia chciały wciągnąć i zaczęłam przeraźliwie krzyczeć przez sen. Mąż się mega wystraszył, sam przerażony, bo to pierwsza taka akcja, a ja się obudziłam zdałam sobie sprawę co się stało i ataku śmiechu dostałam 😂😂😂



Współczuje mu zona psychopatka
 
O rety :( to się facet nie popisał. Wylewa swoją złość na sytuację na Ciebie. Postaraj isę nie słuchać tego. Jestem pewna, że za dwa cz trzy dni jak trochę ochłonie przeprosi za te słowa. On się sprzeciwiał Twojemu powrotowi? Mówił byś nie leciała? Przecież to nie jest tak, że wsiadłaś w samolot. Byłaś u lekarzy, pozwolili lecieć. Kto ma wiedzieć lepiej jak nie oni :(
Powiedział żebym starała się jak najszybciej przylecieć bo trzeba załatwiać wszystkie sprawy z domem a teraz ma pretensje
 
reklama
Do góry