Madzia86G
Fanka BB :)
Ja ostatnio na youtubie filmiki z takimi dzizdiusiami oglądałam to się tak rozczulilam że mąż mi tel chciał zabraćZobaczcie tojakie piękne cudaki.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja ostatnio na youtubie filmiki z takimi dzizdiusiami oglądałam to się tak rozczulilam że mąż mi tel chciał zabraćZobaczcie tojakie piękne cudaki.
Edit. Sprawdziłam liste leków letrox też jest na liście bezpłatnych leklw dla kobiet w ciąży. Nie wykupuje w takim razie recepty póki mam jeszcze lekibw domuJa biorę na tarczycę Letrox, w poprzedniej ciazy płaciłam.. ale dzięki za info.. za kilka dni mam endokrynologa to podpytam.[emoji6] Niby nie duża kasa, ale zawsze. .[emoji39]
W środę na 9 u mnie to jakieś popaprane z okresu wynika ze 7 tyg i 2 dni ( mam cykle 32-33 dni) ale wg mnie i poprzednie usg wskazywało jakieś 4/5 tyg ( sam pęcherzyk był ) wiec teraz bym dobijała do 6 .. wg moich obliczeń.No a wizytę masz kiedy i który to będzie tydzień ?
O to ciekawe ja mam 100% ale przepisuje nieprywatnej lekarz pewnie dlatego.Leki w ciazy sa bezpłatne. Ja biorę luteine i heparyne. Oba za darmo
Ja postanowiłam sobie zbadać przed pierwsza wizyta morfologię i żelazo bo mam z nim zawsze problem. Pierwszy i Ostatni raz poszłam do tego punktu. Tez mam słabo widoczne żyły. Wkoncu babeczka się zlitowała i pobrała z żyłki na dloni… ale ile się nakombinowala… wiem ze nie jej wina pewnie, ale tam gdzie zawsze pobieram to jeszcze mi się nie zdarzyło żeby kluli mnie 2 razy lub więcejByłam dziś na badaniach krwi do endokrynologa i musiałam zrobić betęmoże i bezsensu na tym etapie ale może poczuje się pewniej..
U mnie jest wogole problem z widocznością żył, więc dopiero po trzecim wkłuciu cokolwiek skapnelo, a po drugim zemdlałam.Czuję się dziś fatalnie ..
Jeszcze źle spałam bo miałam tak okropne sny - dajcie mi te Wasze erotyczne.
ja tak samo. Nie chce się nakręcać. Skoro nie plamie, okresu dalej nie dostałam i test wyszedł pozytywny to musi być dobrze, a wiem ze pewnie na 2 razach by się nie skończyło…. Tak jak to jest u dziewczyn. Ale tez je rozumiem. Pomimo to nie chce aż tak się nakręcaćJa bety nie robilam ani razu sama od siebie a jestem 4 raz w ciazy. Robilam po poronieniach jak lekarz kazał sprawdzić czy spada
No masakra. Pierwsze wkłucie normalne w zgięciu łokcia , drugie motylkiem w dłoni i tam pękła żyła trzecie już zrobiła inna kobietą blisko nadgarstka i tam ledwo kapalo - ciężko dziś kobieta było..Ja postanowiłam sobie zbadać przed pierwsza wizyta morfologię i żelazo bo mam z nim zawsze problem. Pierwszy i Ostatni raz poszłam do tego punktu. Tez mam słabo widoczne żyły. Wkoncu babeczka się zlitowała i pobrała z żyłki na dloni… ale ile się nakombinowala… wiem ze nie jej wina pewnie, ale tam gdzie zawsze pobieram to jeszcze mi się nie zdarzyło żeby kluli mnie 2 razy lub więcej [emoji28]
ja tak samo. Nie chce się nakręcać. Skoro nie plamie, okresu dalej nie dostałam i test wyszedł pozytywny to musi być dobrze, a wiem ze pewnie na 2 razach by się nie skończyło…. Tak jak to jest u dziewczyn. Ale tez je rozumiem. Pomimo to nie chce aż tak się nakręcać