reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

U mnie ospa [emoji53] młoda złapała w żłobku i teraz boje się o małego. Niby do roku czasu jest odporny ale nigdy nic nie wiadomo. Obserwuje, nic nie widze, zobaczymy.
Zdrówka. Z tym to nigdy nie wiadomo. Może akurat się nie zarazi.
Ja mając 2lata i ospe w domu nie zarazilam się.
Tak jak i gdy mąż miał bostonke, a dzieci i mnie ominęło ;)
 
reklama
Hej dziewczyny. Moja Majeczka ma już sześć tygodni. W ciągu dnia ma tylko krótkie drzemki przez co ja nic konkretnego w domu nie mogę zrobić bo ciągle wisi na piersi. Mały pączuś waży już 5.100. Czasami podczas karmienia pręży się i płacze. Mamy już ustabilizowany rytm dobowy. O stałych porach wychodzimy na spacer, kąpiemy i idziemy spać. W ciągu nocy dwa razy ją karmię ale ładnie śpi od 20 do 6 rano. Mała lubi gdy do niej mówię wtedy uważnie mnie słucha i się uśmiecha,zaczyna też piszczeć. Połóg jakoś zniosłam. Ciągle z byle powodu ryczałam. Szwy już rozpuszczone. W przyszłym tyg. idę do gina na kontrolę.
 
My za dwa dni kończyny miesiąc, ważymy już 4kg i pomału wkraczamy w rozmiar 56
 

Załączniki

  • 0DA7240F-E08C-4FA9-B906-C2A18D5802B5.jpeg
    0DA7240F-E08C-4FA9-B906-C2A18D5802B5.jpeg
    137,6 KB · Wyświetleń: 217
Cudne te wasze dzieciaczki :)
U mnie też już zleciał miesiąc, jesteśmy w 5 tygodniu i zaczął się 1. kryzys rozwojowy. Nie trwa jakoś długo, ale już mam go serdecznie dosyć. Mały jest na maxa marudny - totalnie bez powodu. Dobrze, że nocki mi ładnie przesypia, ale w ciągu dnia.... :( No ale cóż - trzeba to przetrwać, To 1. z wielu kryzysów, które nas czekają...
 
Cudne te wasze dzieciaczki :)
U mnie też już zleciał miesiąc, jesteśmy w 5 tygodniu i zaczął się 1. kryzys rozwojowy. Nie trwa jakoś długo, ale już mam go serdecznie dosyć. Mały jest na maxa marudny - totalnie bez powodu. Dobrze, że nocki mi ładnie przesypia, ale w ciągu dnia.... :( No ale cóż - trzeba to przetrwać, To 1. z wielu kryzysów, które nas czekają...
U nas to samo :D chociaż dzisiaj od rana bardzo spokojny wiec jest nadzieja na lepszy dzień :p
 
Cześć dziewczyny.U nas jutro zleci 6 tyg. Mała urodziła się 12.07 z wagą 3130g I 52cm ale spadła w szpitalu do 2800 na szczęście powoli zaczęła przybierać. Trochę mnie ten wolny przyrost wagi martwił ale poczytałam trochę i chyba jest ok. Obecnie waży 3700. Ma trochę problemów z brzuszkiem i już myśleliśmy że kolki jej się zaczną ale nie płacze codziennie więc mam nadzieję.ze.wszystko się unormuje. Na wszelki wypadek ściągamy krople z Niemiec Sab simplex żeby mieć w pogotowiu. Jedynie co jej teraz doskwiera to rzekomy trądzik noworodków ale nie wiem czy to nie będzie uczulenie na mleko bo po każdym jedzeniu te kostki są czerwiensze a pozniej bledną. Maja wasze maluchy problem z trądzikiem noworodkowym ?[GROUP=][/GROUP]
 
reklama
Cześć dziewczyny.U nas jutro zleci 6 tyg. Mała urodziła się 12.07 z wagą 3130g I 52cm ale spadła w szpitalu do 2800 na szczęście powoli zaczęła przybierać. Trochę mnie ten wolny przyrost wagi martwił ale poczytałam trochę i chyba jest ok. Obecnie waży 3700. Ma trochę problemów z brzuszkiem i już myśleliśmy że kolki jej się zaczną ale nie płacze codziennie więc mam nadzieję.ze.wszystko się unormuje. Na wszelki wypadek ściągamy krople z Niemiec Sab simplex żeby mieć w pogotowiu. Jedynie co jej teraz doskwiera to rzekomy trądzik noworodków ale nie wiem czy to nie będzie uczulenie na mleko bo po każdym jedzeniu te kostki są czerwiensze a pozniej bledną. Maja wasze maluchy problem z trądzikiem noworodkowym ?[GROUP=][/GROUP]
Też mamy tradzik. Jedzenie jest męczące więc i trądzik czerwienieje. W spoczynku czy chłodzie blednie.
 
Do góry