reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Dawno rzuciliscie?

Jak ja tej pilki nienawidzilam, L to przed porodem mnie katowal na niej [emoji23] Nawet obiad na niej jadlam.
Tak sobie mysle, ze bylam przygotowana na porod w 100% a natura mi psikusa zrobila. Troche mnie zlosc ogarnia [emoji52]

Wracam do skladania ubran.
Nie. Ja rzucilam razem z odstwieniem anty więc koniec września a chłop na początku października

Znalazłam taka co udziwgnie 250kg, [emoji23] za całe £15 to kupiłam.
 
reklama
Nie. Ja rzucilam razem z odstwieniem anty więc koniec września a chłop na początku października

Znalazłam taka co udziwgnie 250kg, [emoji23] za całe £15 to kupiłam.
To szybko Wam się udało spłodzić bobasa [emoji16] tez rzuciłam we wrześniu, po 9 latach ;) moj D rzucil z tabletkami jakieś 2 lata temu. Mimo że paliłam paczkę dziennie to moje konto nie odczuło wiekszego przypływu gotówki bo przejadałam to co wczesniej szło na papierosy [emoji16]
 
Dzień dobry!
Buszowałam po internecie szukając informacji o uczuciu słabości w ciąży i znalazłam Was. Nie planowałam żadnego udzielania się na forum w trakcie ciąży ale widzę, że u Was jest taka miła atmosfera i ciekawe tematy (zaczytałam się o kp), że zupełnie spontanicznie postanowiłam do Was napisać. Tym bardziej, że straszy mnie chyba zimowa depresja. Niby to normalne, że o tej porze roku jest pewien spadek formy ale jeszcze przy ciąży to odczuwam jakoś mocniej. Może dobrze by mi zrobiło popisanie z kobietkami, które mają tp na lato 2019, podobnie jak ja. Pozwolicie mi z Wami popisać o babskich sprawach? Smęcić nie zamierzam. Wprost przeciwnie. Chciałabym pisać jak najpogodniej, na poprawę humoru właśnie :)
Witam nową koleżankę :)

W końcu nadrobilam te setki postów. Można się udzielać :D

Od wczoraj wieczór bardzo mnie boli głowa, nic nie pomaga. Już nie wiem jak sobie z tym radzić. Od poczatku ciazy nie chorowalam, nie brałam żadnych dodatkowych tabletek, ale zaczynam się zastanawiać, czy sobie nie ulżyć tym razem.
Mąż mi strasznie dokucza. Jakby 5 lat miał. Już mnie denerwuje to zachowanie, a głowa mi wcale nie pomaga. Oj hormony dzisiaj szaleją.... ;)
 
To szybko Wam się udało spłodzić bobasa [emoji16] tez rzuciłam we wrześniu, po 9 latach ;) moj D rzucil z tabletkami jakieś 2 lata temu. Mimo że paliłam paczkę dziennie to moje konto nie odczuło wiekszego przypływu gotówki bo przejadałam to co wczesniej szło na papierosy [emoji16]
Z kasą tak samo u nas [emoji23]
Bardzo szybko aż jestem w szoku bo mam Pcos [emoji85] I inne problemy.
I się nastawilam na długą walkę bo w poprzednim związku prawie 4 lata i nic.
 
@Misty29
Póki co wstrzymujemy się od kupowania typowo dziewczęcych rzeczy, chociaż korci :)

@Marta86♧
U nas raczej to dedukcja niż przeczucie :) A było u Was jednoznacznie widać siusiaka?

Poczytałam trochę Wasze dzisiejsze posty. Nasz samochód też musi iść do warsztatu. Mąż już obdzwonił kilka i niestety ale naprawa zapowiada się kosztownie. Nie napiszę Wam o jaką część chodzi, bo tak się znam na technice, że nie udało mi się zapamiętać ani co to za część ani do czego służy. Za to cenę naprawy zapamiętałam tak dobrze, że mnie mdli za każdym razem, gdy o niej pomyślę.

Co do dostawek do stania to u naszych znajomych sprawdzają się wyśmienicie.

W koszulach nocnych spać nie umiem, bo mi się podwijają i mam w nich notorycznie gołą pupę. Dlatego zasadzam się na koszulę typu rozpinana tunika zakrywająca pupę i do tego spodnie od piżamy.

Temat reagowania na rodzeństwo to u nas temat rzeka (z meandrami), więc spróbuję znaleźć czas na napisanie coś na ten temat wieczorkiem.
 
Z kasą tak samo u nas [emoji23]
Bardzo szybko aż jestem w szoku bo mam Pcos [emoji85] I inne problemy.
I się nastawilam na długą walkę bo w poprzednim związku prawie 4 lata i nic.
A mówili... Że tyle się zaoszczędzi.. [emoji23] my też sie nastawialiśmy na dłuższe starania bo niby u mnie endonetrioza, "całujące sie" jajniki... A tu pierwszy miesiąc z paskami owu i jest [emoji16]
 
A mówili... Że tyle się zaoszczędzi.. [emoji23] my też sie nastawialiśmy na dłuższe starania bo niby u mnie endonetrioza, "całujące sie" jajniki... A tu pierwszy miesiąc z paskami owu i jest [emoji16]
Super że szybko :) widocznie tak miało byc
@Misty29
Póki co wstrzymujemy się od kupowania typowo dziewczęcych rzeczy, chociaż korci :)

@Marta86♧
U nas raczej to dedukcja niż przeczucie :) A było u Was jednoznacznie widać siusiaka?

Poczytałam trochę Wasze dzisiejsze posty. Nasz samochód też musi iść do warsztatu. Mąż już obdzwonił kilka i niestety ale naprawa zapowiada się kosztownie. Nie napiszę Wam o jaką część chodzi, bo tak się znam na technice, że nie udało mi się zapamiętać ani co to za część ani do czego służy. Za to cenę naprawy zapamiętałam tak dobrze, że mnie mdli za każdym razem, gdy o niej pomyślę.

Co do dostawek do stania to u naszych znajomych sprawdzają się wyśmienicie.

W koszulach nocnych spać nie umiem, bo mi się podwijają i mam w nich notorycznie gołą pupę. Dlatego zasadzam się na koszulę typu rozpinana tunika zakrywająca pupę i do tego spodnie od piżamy.

Temat reagowania na rodzeństwo to u nas temat rzeka (z meandrami), więc spróbuję znaleźć czas na napisanie coś na ten temat wieczorkiem.
Ja lubię spać z gołym tylkiem [emoji23] już nie mówiąc o tym że mój chłop lubi [emoji48][emoji48]
Co do płci u nas chłopiec i mimo że nam nie powiedzieli (napisali w kopercie bo chłop nie chciał wiedzieć na początku) to ja widziałam na ekranie.
 
Super że szybko :) widocznie tak miało bycJa lubię spać z gołym tylkiem [emoji23] już nie mówiąc o tym że mój chłop lubi [emoji48][emoji48]
Co do płci u nas chłopiec i mimo że nam nie powiedzieli (napisali w kopercie bo chłop nie chciał wiedzieć na początku) to ja widziałam na ekranie.
Mamy często ziarenka piasku i kamczyki w łóżku (syn znosi różne "skarby"), więc nie wiem, co ja bym z rana u siebie w pipce (wybaczcie dosłowność :-p )znalazła śpiąc z gołą pupą :)
 
reklama
To szybko Wam się udało spłodzić bobasa [emoji16] tez rzuciłam we wrześniu, po 9 latach ;) moj D rzucil z tabletkami jakieś 2 lata temu. Mimo że paliłam paczkę dziennie to moje konto nie odczuło wiekszego przypływu gotówki bo przejadałam to co wczesniej szło na papierosy [emoji16]
My po rzuceniu, zaczelismy wydawc dwukrotna sume na ubrania do biegania i zawody [emoji23]
Zaszlam w ciaze w pierwszym cyklu. Palac staralismy sie o ciaze 2 lata. Nie wiem czy to to, czy zdrowy tryb zycia a moze totalny luz. W sumie nastawialam sie na maraton w berlinie (naszczecie mnie nie wylosowali), z Julka natomiast mialam jechac w dolomity. A jak widac, los lubi zmieniac mi plany. Tak wiec samo zajscie, jak i rzucanie palenia poszlo latwo.
Ja najchętniej spalabym nago, ale niestety za duza widownia [emoji23]
Trzymajcie kciuki, jedziemy na rajd po salonach
Oj ja tez uwielbiam spac nago, w szpitalu jednak zostane przy koszulach [emoji6]
 
Do góry