reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Współczuję Ci tak kiepskiego samopoczucia. Mnie mdli, ale staram się o tym nie myśleć. Wczoraj jak zwróciłam zupę, a nie zdążyłabym do wc, wiec wszystko poszło z powrotem do miski, to moja corka patrzyła przestraszona. Dlatego tez tak bardzo obawiam sie kolejnej ciazy bliźniaczej, bo wiem ze wtedy lekarz położy mnie do lozka. A to bedzie organizacyjny dramat. Nie wyobrazam sobie tego. Powiem Wam szczerze, ze czasem łapie sie na mysli, ze nie przemyślałam dobrze tej ciazy....

Spokojnie :D
Ja właśnie też myślałam, że jestem w ciąży bliźniaczej, bo mnie tak mdli, że ho ho. Chociaż nie pogardzilabym. ;)
Ale...
Na wizycie pokazała się Jedna kluseczka, 5 mm. :p Ciąża wg wieku, więc na razie jest ok. Serducho bije. :) Następna wizyta 7 grudnia.
 
reklama
Spokojnie :D
Ja właśnie też myślałam, że jestem w ciąży bliźniaczej, bo mnie tak mdli, że ho ho. Chociaż nie pogardzilabym. ;)
Ale...
Na wizycie pokazała się Jedna kluseczka, 5 mm. :p Ciąża wg wieku, więc na razie jest ok. Serducho bije. :) Następna wizyta 7 grudnia.

Ja mam pierwszą wizytę z usg 6 grudnia. Nie spieszy mi się do niej.... [emoji23].
 
Tak się uśmiałam z tych postów, co napisałyście. :-) :)
Swoje pięć groszy dodam. Jutro ostatnie urodzinki z trójką z przodu a dzisiaj przechodziłam obok rzeczy urodzinowych i kupiłam świeczkę... 40. :-D Tyle, że przyda się dopiero za rok... Ciąża chyba jednak dziwnie działa na człowieka. :-D
 
Będę kibicowała i trzymała kciuki, oby 6 grudnia było tak jak chcesz. :)

Ja sobie nawkręcalam bliźniaczą na tyle, że mąż zobaczył moją minę i powiedział, że sobie dorobimy. ;)

Podziwiam zapał. Ja uwielbiam dzieciaki, sama przecież chcialam mieć kolejne. Ale trochę zaczęłam obawiać się tej całej logistyki. Mam takie poczucie, że fizycznie mogę nie dać rady. Piszę tu o ew. kolejnej ciąży bliźniaczej. Bo pojedyncza to luz.
 
reklama
Do góry