reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Wiem że moje pytanie pewnie bd mistrzowskie ale nwm jak to wygląda. Mianowicie jutro chyba umowie się na jakąś wizytę u lekarza i moje pytanie lepiej zrobić sb betę wcześniej czy lekarz mi da skierowanie na to badanie? Pytam bo wczwsniejsza ciąże miałam prowadzona za granicą od początku.

Lepiej zrobić wcześniej, nie będziesz musiała sto razy latać do lekarza :)
 
reklama
Tak ogólnie to ja jestem w 3 ciąży i nigdy w życiu nie robiłam bety :) Po prostu idę do lekarza około 7 tygodnia i tyle. Tym razem będę w 9 tygodniu. Jeszcze 6 dni muszę wytrzymać :) Ale mdłości tak mi żyć nie dają, że nie mam narazie jakiś większych obaw, jestem nastawiona optymistycznie. No i mam nadzieję, że będzie dobrze :)
 
Właśnie wyciagnęłam dwie zapiekanki z czosnkiem, serem i oliwkami z piekarnika - i tak odżywia się przyszła mama...

Dzień dobry, dziewczyny. Dołączyłam do Was w sobotę i właśnie skończyłam czytać cały wątek:) W sobotę pokazały mi się bardzo ładne dwie kreski, dzisiaj jestem 5+2. Wczoraj zrobiłam pierwszą betę (1844), jutro powtarzam (i mam oczywiście stresa). Mam 33 lata i jest to moja pierwsza ciąża.

Z objawami na razie jest codziennie inaczej. Jak coś pobolewa to się stresuję, że coś złego się dzieje. Jak nic nie boli, zastanawiam się, dlaczego kurczę nic nie boli? Emocjonalnie jest bardzo dobrze - mąż wczoraj mnie zapytał, czy nie będę miała nic przeciwko, jak wyprowadzi się na 8 miesięcy. Po czym nazwał mnie "pyskatą jędzą". Po czym przyniósł mi lody z zamrażalnika. :D

Naprawdę bardzo się cieszę, że jest tu taka fajna atmosfera i miło mi tu być. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny i od dzisiaj pewnie będę reglarnie z Wami pisać.

PS. A za błędy językowe przepraszam. Jestem Czeszką, ale od 11 lat mieszkam w Polsce.
 
@slodkatrojeczka Trudno powiedzieć, mi lekarze nigdy bety nie zlecali, tylko przy poronieniu, by kontrolować sytuację. Też chodziłam na wizytę ok 7-9tc i już co potrzebowali to widzieli bez bety ;)

@HaTo witaj i gratulacje ;)
 
@HaTo witaj :) pięknie piszesz po polsku chyba nawet lepiej niż ja [emoji23] aż wstyd się przyznać ale od 13 lat za granicą i nie mam z kim pisać po polsku to ucieka.
Gratuluje ciąży i mam nadzieję że się tutaj rozgoscisz
 
Witam was przyszle mamusie :)
Dzisiaj dowiedzialam sie ze do was dolaczyc moge.
Ogolnie ´pewnie czekalabym na okres jeszcze z tydzien albo i dwa bo czasem franca lubi sie spozniac , jednak dzisiaj stwierdzilam ze jednak za slabe te moje samopoczucie...
Kupilam test na popoludniowych zakupach i wykonalam go od razu po wejsciu do domu , ukazaly sie dwie grube kreski ...
Ogolnie cos o mnie...
Kobieta ( tak mozecie mi wierzyc :p ) mezatka i mama juz trojki urwisow ( wiem wiem bedzie sie dzialo ) , dwojka starszakow syn 11 i corka 9 najmlodsza krolewna skonczy w marcu 2 latka. Jestem po poronieniu rok temu dokladnie we wrzesniu ... od lutego zaczelismy starac sie na nowo ale nie wychodzilo wiec w wakacje postawilismy na moj powrot do pracy od nowego roku i tu dzisiaj taki delikatny surprise :)
Tak poza tym mieszkam w Austrii i od wczoraj sypie snieg :)

Kazdej oczywscie zycze duzo zdrowka i coraz wiekszych brzuszkow :)
 
@slodkatrojeczka Trudno powiedzieć, mi lekarze nigdy bety nie zlecali, tylko przy poronieniu, by kontrolować sytuację. Też chodziłam na wizytę ok 7-9tc i już co potrzebowali to widzieli bez bety ;)

@HaTo witaj i gratulacje ;)

No ja mam pewność co do wieku ciąży, bo mam krótkie cykle (25dni), idę do lekarza i już musi być wszystko na miejscu :)
 
Właśnie wyciagnęłam dwie zapiekanki z czosnkiem, serem i oliwkami z piekarnika - i tak odżywia się przyszła mama...

Dzień dobry, dziewczyny. Dołączyłam do Was w sobotę i właśnie skończyłam czytać cały wątek:) W sobotę pokazały mi się bardzo ładne dwie kreski, dzisiaj jestem 5+2. Wczoraj zrobiłam pierwszą betę (1844), jutro powtarzam (i mam oczywiście stresa). Mam 33 lata i jest to moja pierwsza ciąża.

Z objawami na razie jest codziennie inaczej. Jak coś pobolewa to się stresuję, że coś złego się dzieje. Jak nic nie boli, zastanawiam się, dlaczego kurczę nic nie boli? Emocjonalnie jest bardzo dobrze - mąż wczoraj mnie zapytał, czy nie będę miała nic przeciwko, jak wyprowadzi się na 8 miesięcy. Po czym nazwał mnie "pyskatą jędzą". Po czym przyniósł mi lody z zamrażalnika. :D

Naprawdę bardzo się cieszę, że jest tu taka fajna atmosfera i miło mi tu być. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny i od dzisiaj pewnie będę reglarnie z Wami pisać.

PS. A za błędy językowe przepraszam. Jestem Czeszką, ale od 11 lat mieszkam w Polsce.

Witaj :)
Ja mam chęć na kebab, więc widać tak być musi :) Mój mówi, że zrobiłam się zołzowata ;)
 
reklama
Do góry