reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Ja we Władku zupę marynarską.... Ile bym dała, żeby teraz zjeść ;) Gdzie nie pojadę tam próbuję zup rybnych ale żadna sie nie umywała nawet. W Ustce przy plaży mieli dość smaczną ale jednak to nie to samo :) Albo Mohito z Jastrzębiej z Coctail Bar Max. Ale się rozmarzyłam... Zamierzam w maju sprawdzić jak smakuje bez alkoholu ;)
Ja jakoś tydzień temu piłam bez alkoholowe strawberry daiquiri. Ja tam kocham truskawki ale jednak brak posmaku alkoholu zmienia :)
 
reklama
Ja bym zjadła taka rybke, akurat w Ustce mieli jedna smażalnie gdzie kolejki do stolików były normalnie a dookoła pusto [emoji16] i naprawdę tam była najlepsza. Oj się rozmarzylam [emoji16] ale na zupę rybna się jeszcze nigdy nie zdecydowałam
Ja nie byłam przekonana do tej zupy ale polecił nam właściciel pensjonatu, w ktorym sie zatrzymalismy. Teraz jezdzimy tylko do Władka i jadamy tylko w jednym lokalu :) Pychaaa. Taka zupa lekko ostra, z lososiem i dorszem. Obłęd. Nie trąci mułem jest czadowa. W tym roku wzięliśmy ze sobą szwagra i jego narzeczona. On nie jada ryb. A przy tej zupie przepadli oboje ;)
 
reklama
Do góry