Lipcowe mamy 2019

[Aguu]

Dziewczynki z Wysp Znajome działają, może któraś skorzysta:

 

[Misty29]

Ja mialam juz w 7 tyg, ale latwo go bylo ukryc. Teraz juz sie podnosi i widac go od rana [emoji4].



W pierwszej ciazy mialam faze na pomidory i ziemniaki. Teraz ziemniak tez krolem na stole. Normalnie ziemniakow nie jemy.



Haha, na zdrowie wyjdzie [emoji6] Ja imbir odstawilam bo po nim mialam wieksze napady mdlosci.



A te kaciki ust, pekaja z zimna czy zajady Ci sie robia? Bo jak zajady to albo za mocna pasta do zebow sie zrobila, albo witamin wiecej potrzebujesz. No ale jak z zimna, to pewnie balsamik jakis. Ja nic nie uzywam, zaraz mam opryszczke.

Stanelam na wage, 1,5kg na plusie. Chyba niezle jak na ostatni tydzien 1 trynestru.

Właśnie do końca nie wiem. Obawiam się że to mogą być zajady bo ostatnio brałam antybiotyk a czytałam że po antybiotykoterapii mogą się właśnie robić. Nigdy nie miałam z tym problemu a teraz dwa na raz. Jeszcze byłam wczoraj u dentysty i jak otworzyłam szeroko usta to krew się polala.

 

[findmysky]

U mnie przez trochę tłuszczyku ten ciążowy brzuch będzie pewnie późno widać. [emoji1]


Ech, ciągle bym spała [emoji42][emoji42]

 

[renisus]

Właśnie do końca nie wiem. Obawiam się że to mogą być zajady bo ostatnio brałam antybiotyk a czytałam że po antybiotykoterapii mogą się właśnie robić. Nigdy nie miałam z tym problemu a teraz dwa na raz. Jeszcze byłam wczoraj u dentysty i jak otworzyłam szeroko usta to krew się polala.

A witaminy jakies bierzesz? Moze jakas masc witaminowa by pomogla? Albo do apteki idz i zapytaj. Wspolczuje, ja walczylam kiedys 3 miesiace z zajadami.

 

[Justys9031]

Na zajady mojej córce najszybciej pomaga maść z apteki z witaminą B. Jest co prawda żółta strasznie i ją widać jak się posmaruje ale dwa-trzy dni i po problemie

Właśnie do końca nie wiem. Obawiam się że to mogą być zajady bo ostatnio brałam antybiotyk a czytałam że po antybiotykoterapii mogą się właśnie robić. Nigdy nie miałam z tym problemu a teraz dwa na raz. Jeszcze byłam wczoraj u dentysty i jak otworzyłam szeroko usta to krew się polala.

 

[Papaulina]

Dziewczyny a o co chodzi z tymi pomidorami? Ja nie jem w ogóle.
Moja mama zawsze wspomina, że jak była ze mną w ciąży wymiotowała na sam widok pomidorów

 

[Martkaaa5]

Trzymałam się dzielnie od rana chociaż mdłości miałam straszne no i nie dałam rady zaliczylam przytulanie z muszlą, głowa mi pęka i tak właśnie witam się w 7t1d

 

[slodkatrojeczka]

Czyli jednak łapią od siebie? Ktoś w domu jeszcze został bez choroby czy już wszyscy zaliczyli?

No starszy poszedł już do szkoły, młoda od niego złapała. My już przechodziliśmy Za to szwagra złapało a nie mieszka z nami

 

[użytkownik 902]

Dziewczyny a o co chodzi z tymi pomidorami? Ja nie jem w ogóle.
Moja mama zawsze wspomina, że jak była ze mną w ciąży wymiotowała na sam widok pomidorów

Podobno zdrowe są [emoji23] chociaż moim zdaniem te zimowe są do bani, kompletnie bez smaku. Jem w sezonie sporo bo mam swoje (mojemu tacie na działce zawsze obrodzą tak,że rozdajemy), a tak to bardzo rzadko. Za to na zimę mam je zamknięte w sosie do spaghetti i przecierze do zupy

 

[slodkatrojeczka]

Trzymałam się dzielnie od rana chociaż mdłości miałam straszne no i nie dałam rady zaliczylam przytulanie z muszlą, głowa mi pęka i tak właśnie witam się w 7t1d

Muszla najlepszym przyjacielem. Też dziś przytulałam