reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

Oooo.. a podzielisz się przepisem na ten chlebek? Właśnie najgorszy jest ten kłujący ból w podbrzuszu z którym nic nie da się zrobić :(

Nigdy wcześniej nie rodziłam, to będzie moje pierwsze doświadczenie, choć w ciąży już wcześniej byłam. Jednak wydaje mi się, że mimo upałów lepiej mi będzie latem. Łatwiej wyjść na spacer, więcej owoców, warzyw. Nie trzeba takiego maleństwa ubierać na cebulę ;)
Przepis
W misce rozpuszczam drożdże w proszku (7g) w dwóch szklankach ciepłej wody, mieszamy, odkładamy na kilkanaście minut w ciepłe miejsce.
W tym czasie w drugiej misce sypiemy mąke. W orginalnym przepisie jest pół kilo przemnej. Ja biorę 300g pszenniej z Lidla do wypieku chleba, 100g orkiszowej, 100g żytniej (wszystko wedle uznania).
Do tego dorzucamy 4 łyżki płatków owsianych, nasionka wedle uznania (ja daję łyżkę słonecznika, dyni- wcześniej prażę na suchej patelni )
Dwie łyżki siemienia lnianego zalewam wrzątkiem, po kilkunastu minutach odcedzam i ziarenka również do mieszanki mąki. Dwie łyżeczki cukru, dwie płaskie łyżeczki soli. Dodajemy roztwór drożdży i mieszamy łychą. Przykrywam ściereczką i ok pół godz. Czekamy aż urośnie. Potem znów mieszamy i przekładamy do keksówki wysmarowanej tłuszczem. W tym czasie włanczam piekarnik na 200stopni. Jak sie nagrzeje piekę chlebek ok godz. U mnie tsk godz 10min na najniższym ruszcie. Gdy chleb się upiecze po wyjęciu z piekarnika przykrywam ściereczką.
I wuaalaa :)
 
reklama
Przepis
W misce rozpuszczam drożdże w proszku (7g) w dwóch szklankach ciepłej wody, mieszamy, odkładamy na kilkanaście minut w ciepłe miejsce.
W tym czasie w drugiej misce sypiemy mąke. W orginalnym przepisie jest pół kilo przemnej. Ja biorę 300g pszenniej z Lidla do wypieku chleba, 100g orkiszowej, 100g żytniej (wszystko wedle uznania).
Do tego dorzucamy 4 łyżki płatków owsianych, nasionka wedle uznania (ja daję łyżkę słonecznika, dyni- wcześniej prażę na suchej patelni )
Dwie łyżki siemienia lnianego zalewam wrzątkiem, po kilkunastu minutach odcedzam i ziarenka również do mieszanki mąki. Dwie łyżeczki cukru, dwie płaskie łyżeczki soli. Dodajemy roztwór drożdży i mieszamy łychą. Przykrywam ściereczką i ok pół godz. Czekamy aż urośnie. Potem znów mieszamy i przekładamy do keksówki wysmarowanej tłuszczem. W tym czasie włanczam piekarnik na 200stopni. Jak sie nagrzeje piekę chlebek ok godz. U mnie tsk godz 10min na najniższym ruszcie. Gdy chleb się upiecze po wyjęciu z piekarnika przykrywam ściereczką.
I wuaalaa :)

Brzmi zadziwiająco prosto. Teraz idę na badania, ale jak tylko wrócę, to zajmę się tym chlebkiem i powiem jak wyszło ;)
 
Witam z rana :-) :)
Właśnie się wybieram na wizytę 11w 0d dzisiaj ciekawe co słychać u fasoli .
Synowie rano pytali czy Pani doktor już zobaczy czy to brat czy siostra :-D

Kto dzisiaj wizytuje ? Przesyłam pozytywne fluidy :D
Dzień dobry :)

Powodzenia na wizycie. Trzymam mocno kciuki [emoji1696]Ja dopiero w poniedziałek.
 
Hej. Mega się cieszę bo udało mi się zapisać na przyszły pt do lekarza chociaż było ciężko. Teraz tylko w sobotę muszę jechać badania zrobić. Sądzicie że zostawię majątek w labo jak mam HIV igg glukoze tsh morfo mocz?
 
Lili nie, to jeszcze nie tak dużo. Ale komplet wszystkich coś koło 350-400zl kosztuje z tymi cytomegaliami, toxo itp
Powodzenia dla wizytujących, ja już moge odliczac bo za 6 dni wizyta, zastanawiam się czy nie zrobić morfologii,żeby nie iść z pustymi rękami.
Dziś mam szczepienie najmlodszego, mamy zaległości, muszę pilnować terminów bo do porodu chce mieć ten temat zamknięty.
 
Mam dziś w południe wizytę, ale pewnie trafię gabinet bez usg. Genetyczne dopiero drugi tydzień stycznia i zastanawiam się czy gdzieś dodatkowo sobie nie zrobić usg. Dziś 8t5d wg apki. A jutro endokrynolog, zobaczymy jak tam moje Hashimoto w tej ciąży - w poprzedniej miałam remisje i było super, nigdy nie miałam tak niskiego miana przeciwciał :)
 
Hej. Mega się cieszę bo udało mi się zapisać na przyszły pt do lekarza chociaż było ciężko. Teraz tylko w sobotę muszę jechać badania zrobić. Sądzicie że zostawię majątek w labo jak mam HIV igg glukoze tsh morfo mocz?
Ja za tsh i toxo 86zl placilam, a na reszte skierowanie miałam ;)
 
reklama
Do góry