Lipcowe mamy 2019

[Althea]

Cześć kochane. W sobotę byłam u lekarza, wczoraj robiłam badania bo i niestety już mam cukrzyce ciężarnych- jestem załamana. W piątek kolejna wizyta u mojej ginekolog bym dostała instrukcje i skierowania. Trudno... Jeśli chodzi o dolegliwości to prawie nie mam, piersi bolą i są powiększone, częściej oddaje mocz i mam wzdęcia. Zaraz idę umawiać się na usg

Nie zazdroszczę cukrzycy. Tutaj nie robią glukozy na czczo wiec ewentualna cukrzyca wychodzi dopiero przy teście z obciążeniem glukoza. No chyba że wcześniej pojawi się cukier w moczu. No ale trzeba się zawsze doszukiwać jakiś plusów wiec na diecie cukrzycowej na pewno mniej przytyjesz i jak my będziemy się zmagać z poporodowym kilogramami to z Ciebie będzie już super laska[emoji6] Napisałam my ale chyba powinnam ja, bo przecież tu pewnie same super laski[emoji8]

Natomiast braku objawów trochę zazdroszczę. Bo ja ciagle czuje się raczej gorzej niż lepiej ale staram się jeść No i kg idą w górę. A tu wszystkie dziewczyny chudna.

 

[Martkaaa5]

Jak to jest dziewczyny jak będę chodzić do gina prowadzić ciążę prywatnie i na NFZ czy to nue będzie problem nie wiem dwie kart ciazy np czy im się przyznawać o tym że chodzę do drugiego?

 

[Ennis92]

Nie zazdroszczę cukrzycy. Tutaj nie robią glukozy na czczo wiec ewentualna cukrzyca wychodzi dopiero przy teście z obciążeniem glukoza. No chyba że wcześniej pojawi się cukier w moczu. No ale trzeba się zawsze doszukiwać jakiś plusów wiec na diecie cukrzycowej na pewno mniej przytyjesz i jak my będziemy się zmagać z poporodowym kilogramami to z Ciebie będzie już super laska[emoji6] Napisałam my ale chyba powinnam ja, bo przecież tu pewnie same super laski[emoji8]

Natomiast braku objawów trochę zazdroszczę. Bo ja ciagle czuje się raczej gorzej niż lepiej ale staram się jeść No i kg idą w górę. A tu wszystkie dziewczyny chudna.

Ja tyje [emoji23] nie jakoś bardzo ale mam już 1-1.5kg na plusie
Na początku przytyłam z 5 ale potem spadło. A że ja mam z 30kg na plusie tak czy siak to tylko się cieszę

 

[Konwalia90]

Ja tyje [emoji23] nie jakoś bardzo ale mam już 1-1.5kg na plusie
Na początku przytyłam z 5 ale potem spadło. A że ja mam z 30kg na plusie tak czy siak to tylko się cieszę

Ja przed ciążą wazylam 98 kg przy 168 cm schudlam już 5 kg....ciekawe z jakim wynikirm będę na mecie ale dla mnie najwazniejsze zeby dziecko bylo zdrowe. A narazie glukoza na czczo w porzadku, tsh i cisnienie też. Morfologia piękna wiec narazie sie nie przejmuje jedynie w moczu wyszly mi ketony i bakterie ale to podobno moze byc spowodowane wymiotami....ktore na szczescie powoli znikaja

 

[AjahiS]

Nie zazdroszczę cukrzycy. Tutaj nie robią glukozy na czczo wiec ewentualna cukrzyca wychodzi dopiero przy teście z obciążeniem glukoza. No chyba że wcześniej pojawi się cukier w moczu. No ale trzeba się zawsze doszukiwać jakiś plusów wiec na diecie cukrzycowej na pewno mniej przytyjesz i jak my będziemy się zmagać z poporodowym kilogramami to z Ciebie będzie już super laska[emoji6] Napisałam my ale chyba powinnam ja, bo przecież tu pewnie same super laski[emoji8]

Natomiast braku objawów trochę zazdroszczę. Bo ja ciagle czuje się raczej gorzej niż lepiej ale staram się jeść No i kg idą w górę. A tu wszystkie dziewczyny chudna.

Mi daleko do super laski więc będę zrzucać jak nic zbędne kilogramy :-)

 

[Ennis92]

Ja przed ciążą wazylam 98 kg przy 168 cm schudlam już 5 kg....ciekawe z jakim wynikirm będę na mecie ale dla mnie najwazniejsze zeby dziecko bylo zdrowe. A narazie glukoza na czczo w porzadku, tsh i cisnienie też. Morfologia piękna wiec narazie sie nie przejmuje jedynie w moczu wyszly mi ketony i bakterie ale to podobno moze byc spowodowane wymiotami....ktore na szczescie powoli znikaja

No ja wqze trochę więcej bo w tym momencie jakieś 115kg [emoji24] przy 180cm
Kiedyś było gorzej no ale trzeba było przestać się odchudzac jak w ciążę zaszłam. Mam nadzieję zbyt dużo nie przytyć trzymając dietę. Cukrzycę mam tak czy siak, niedoczynność tarczycy i PCO także cały pakiet [emoji23][emoji23]

 

[Aguu]

Cześć dziewczyny:-) tak okropnie mnie mdli że nawet nie miałam siły wczoraj zaglądać na forum.
Mam pytanie. Może wy mi pomożecie. W sobotę wybrałam wyniki i okazało się że tsh mam 3.65 czyli z tego co wiem to za wysokie bo dla kobiet w ciąży powinno być poniżej 2. Miałam identyczną sytuację będąc w ciąży z synkiem. Więc zadzwoniłam do giną kazał zrobić ft3 ft4 i umówić się do endokrynolog. Teraz też tak zrobiłam. zrobiłam ft3 ft4 i od razu anty tpo (bo wtedy endokrynolog po zrobieniu usg powiedziała że jest wszystko dobrze i jeśli anty Tpo będzie w normie to mam się nie martwic) i powtórzyłam tsh. Dziś odebrałam wynik. Tsh 1.93 czyli mniej niż 2. Ft3 ft4 i anty Tpo w normie. Tylko tu moje pytanie czy normy ft3 ft4 i anty Tpo są inne w ciąży niż te z laboratorium? Wizytę u endokrynolog mam dopiero we wtorek. W poprzedniej ciąży też tak miałam że pierwsze tsh podwyższone A kolejne 3 powtarzane co tydzień już były poniżej 2. Nigdy nie miałam problemów z tarczyca. We wrześniu robiłam tsh i było 1.63.

Na pewno powinny byc blizej gornej granicy. Tsh w ciazy w 1 trym bywa zanizone i skacze jak widac, tez tak mialam.

 

[Konwalia90]

No ja wqze trochę więcej bo w tym momencie jakieś 115kg [emoji24] przy 180cm
Kiedyś było gorzej no ale trzeba było przestać się odchudzac jak w ciążę zaszłam. Mam nadzieję zbyt dużo nie przytyć trzymając dietę. Cukrzycę mam tak czy siak, niedoczynność tarczycy i PCO także cały pakiet [emoji23][emoji23]

No ale bmi mamy podobne jesteś sporo wyzsza
Ja myślę ze wszystko bedzie ok w usa sporo kobiet ma duuuużą nadwage i rodzi zdrowe dzieci...i podobno tam nikt źle nie reaguje na to ze kobieta w ciąży ma taka nadwage. U nas jest troche inaczej...moze to dobrze ze lekarze o tym mowia...no ale nie wszyscy sa grubi dlatego ze sie obzeraja i nie kazdy jest sam sobie winien...

 

[findmysky]

Wizyta umówiona na 19.12. Już nie mogę się doczekać aż zobaczę okruszka. [emoji6]

 

[Ennis92]

No ale bmi mamy podobne jesteś sporo wyzsza
Ja myślę ze wszystko bedzie ok w usa sporo kobiet ma duuuużą nadwage i rodzi zdrowe dzieci...i podobno tam nikt źle nie reaguje na to ze kobieta w ciąży ma taka nadwage. U nas jest troche inaczej...moze to dobrze ze lekarze o tym mowia...no ale nie wszyscy sa grubi dlatego ze sie obzeraja i nie kazdy jest sam sobie winien...

Ja akurat mieszkam w UK i nikt mi jeszcze z lekarzy nie zwrócił uwagi na wagę.
Dietetyk od cukrzycy jak zobaczyła że mi waga spada to kazała więcej jeść [emoji23][emoji23]