reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Ciśnienie mialam mierzone zawsze, nigdy mnie nie ważyli, bo wage mam w domu i ja po prostu podawałam. Pilnujcie żeby karte Wam założyli do 10tc. Badania też robiłam prywatnie bo moj gin przyjmuje tylko prywatnie. Teraz zmieniam lekarza-tamten prowadził moje wszystkie ciąże- zobaczymy jakie ten nowy ma nawyki
 
reklama
Dziś kupiłam w Auchan. Widziałam trzy rodzaje czerwonego. Wreszcie przykleili takie duże naklejki 0% na półkach bo kiedyś szukałam pół godziny i nie znalazłam a teraz widać z daleka. W Carrefour też są. Piłam z nich białe i czerwone natureo. Białe bardziej mi smakowało bo wolę wytrawne a czerwone było bardziej słodkie. Wczoraj zamówiłam sobie przez neta trzy butelki bo nie sądziłam że znajdę w sklepie stacjonarnym a tu dziś niespodzianka :) zobaczymy co to będzie. Jutro dam Ci znać czy dobre :)
Muszę zrobić nalot po to winko.

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt
 
Wszystko w porządku. Serduszko bije, dzieciątko widziałam i w sumie tyle. Nwm jak u Was wyglądała pierwsza wizyta (liczę pierwsza bo jest serduszko) ale ja chyba trochę rozczarowana jestem. Dostałam spis badań które mam zrobić prywatnie, lekarz w tej przychodni gdzie ja chodzę bd dopiero 7 stycznia i mówi do mnie ze dobrze żeby mnie wcześniej zobaczył. Mówił więc żebym probowala się dostać do drugiej przychodni gdzie przyjmuje na 21.12. A jeśli się nie uda to może do jakiegoś innego lekarza żeby mnie zobaczyl za dwa tyg. Karty ciąży nie założył, terminu nie wyliczył, żadnego ważenia mierzenia ciśnienia. Nwm też tak jak pisalam jak to wygląda w Pl na początku bo poprzednio prowadziłam ciąże we Fr.
Ja idę w czwartek prywatnie w piątek na NFZ też jestem ciekawa tych wizyt
 
Wszystko w porządku. Serduszko bije, dzieciątko widziałam i w sumie tyle. Nwm jak u Was wyglądała pierwsza wizyta (liczę pierwsza bo jest serduszko) ale ja chyba trochę rozczarowana jestem. Dostałam spis badań które mam zrobić prywatnie, lekarz w tej przychodni gdzie ja chodzę bd dopiero 7 stycznia i mówi do mnie ze dobrze żeby mnie wcześniej zobaczył. Mówił więc żebym probowala się dostać do drugiej przychodni gdzie przyjmuje na 21.12. A jeśli się nie uda to może do jakiegoś innego lekarza żeby mnie zobaczyl za dwa tyg. Karty ciąży nie założył, terminu nie wyliczył, żadnego ważenia mierzenia ciśnienia. Nwm też tak jak pisalam jak to wygląda w Pl na początku bo poprzednio prowadziłam ciąże we Fr.
Super ze wszystko ok.
U mnie wywiad, usg. Potem założenie karty, ważenie, zlecenie badań. Wyklad jakie leki można i co powinno niepokoic. Potem ciśnienie u położnych. Prywatnie i na NFZ to samo. Tylko prywatnie dłuższy czas wizyty jest przewidziany i badań zlecić darmowych nie może. Zleci na kolejnej (już będzie na nfz).
 
W pierwszej ciąży też brałam luteinę i aplikowałam ją na godzinę przed wstaniem do pracy dzięki czemu nie było problemu z wypływaniem czegokolwiek ;)

A co do tematu podpasek to płynu do higieny używam rzadko, podpasek tylko bawełnianych od dawna bo ginekolog mnie uczuliła na te z siateczką no ale temat jest dość zapomniany przeze mnie bo przez ostatnie prawie 3,5 roku miałam zaledwie jeden okres [emoji14]

Moja kolejna wizyta 19 grudnia a potem USG genetyczne 8 stycznia, mam nadzieję że rok zacznie mi się optymistycznie a może nawet szczęśliwie uda się podpatrzeć co maluszek ma między nogami :D

A jak to robiłaś, że luteina tylko przez godzinę się rozpuszczała i wypływała? Mi to cały dzień brudzi wkładkę :rolleyes2:

U nas jest serduszko tętno 170;) i wszystko idealnie .Z USG 8+2Zobacz załącznik 923790

Gratulacje! :)

Super! Gratuluję.
Dziewczyny nie ma co popadać w paranoje. Wszystko będzie ok. Nie stresujcie się, bachnijcie piwko 0% (moje się chłodzi) i cieszcie się tym wyjątkowym czasem. Lada chwila będziemy stękać, że jesteśmy grube a na dworze upał... lipcóweczki :D
Udanego wieczorku ;)

Wyjątkowym czasem też bym się chciała cieszyć :hmm: Ale jak tu się radować z głową w sedesie? :laugh2:
 
Super ze wszystko ok.
U mnie wywiad, usg. Potem założenie karty, ważenie, zlecenie badań. Wyklad jakie leki można i co powinno niepokoic. Potem ciśnienie u położnych. Prywatnie i na NFZ to samo. Tylko prywatnie dłuższy czas wizyty jest przewidziany i badań zlecić darmowych nie może. Zleci na kolejnej (już będzie na nfz).
Ja właśnie byłam prywatnie a jakoś szału na mnie ta wizyta nie zrobiła. Zastanawiam się wręcz nad zmianą lekarza. Zobaczę co bd jeszcze na tej 21 jeśli się dostanę.
 
Ciśnienie mialam mierzone zawsze, nigdy mnie nie ważyli, bo wage mam w domu i ja po prostu podawałam. Pilnujcie żeby karte Wam założyli do 10tc. Badania też robiłam prywatnie bo moj gin przyjmuje tylko prywatnie. Teraz zmieniam lekarza-tamten prowadził moje wszystkie ciąże- zobaczymy jakie ten nowy ma nawyki
Jeśli chodzi o becikowe, to karta nie jest wyznacznikiem. Wizyta i tak jest odnotowana. Zaczęłam 11 tydzień, karty nie mam, będzie zakladana na kolejnej wizycie (za 3 tygodnie). I tak było w każdej ciąży. W momencie założenia karty lekarka wpisuje w pierwszej rubryce pierwszą wizytę :)
 
reklama
Dziewczyny, a jak zapartujecie się na „zakazane zioła w ciąży”? Do sałatek używam gotowej mieszkanki ziół naturalnych, bez soli. Używam tez mieszanek do innych potraw. Czy waszym zdaniem taka ilość ziół (przeplatają się czasem również te z „zakazanej listy” z internetu) może waszym zdaniem jakoś zaszkodzić?
 
Do góry