reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2019

Witajcie nowe licówki, ale wysyp! ☺☺
Ściskam wszystkie, Bedzie dobrze

Co do Tsh to bez paniki ☺ to dosc chwiejne badanie. Wiem po sobie.
Najlepiej zbadać tarczycowy pakiet, zwłaszcza w ciąży. Będzie dobrze☺☺

Farbować można ☺ byle bez amoniaku, to raczej kwestia wdychania i ew. przebarwień, problemów z kolorem przez hormony, ale to chyba nie częste

Padam dziś, oczywiście do późna nadrabiam zaległości z pracy...
 
reklama
Nie, z blondi na blondi tylko odrosty mam spore :/ Zastanawiam się, czy nie napisać do mojej lekarki, tylko nie chce wyjść na idiotkę, ale może lepiej dopytać niż czytać po internecie. Mama ginekolog pisze,że można...to moja też pewnie powie,że można, bo one to jedna szkoła...ech :/
 
Margo po prostu powiedz w salonie ze jestes w ciazy i tyle. Mozna farbowac ale jak Ennis pisala bez amioniaku. Ja sie obilam o teze zeby nie rozjasniac i pominac pierwszy trymest. Moja kumpela zas rozjasniala w pierwszych tyg ciazy i wyszla laciata jak lampart.
 
Jasne że można farbować :) teraz już farby są bezpieczne
Ja mam dość jasny blond i w ciąży też farbowałam.
Choć z kolorem rzeczywiście może być problem ale to nie jest częste. Ja nawet byłam opalona dość mocno w ciąży i nie mam przebarwień na skórze a podobno się pojawiają
 
Ja też farbuje i w poprzedniej ciąży również farbowalam.

Dziś znowu spadek energii. Długi dzień się zapowiada.
 
Dzisiaj zaliczyłam pierwsze ciążowe rzyganko :errr: do tej pory tylko mdłości i ciągły poczucie że mam coś złego w żołądku.. ale po rzyganku od razu poczułam się lepiej :rolleyes:
 
Dzisiaj zaliczyłam pierwsze ciążowe rzyganko :errr: do tej pory tylko mdłości i ciągły poczucie że mam coś złego w żołądku.. ale po rzyganku od razu poczułam się lepiej :rolleyes:
Ja jestem ciekawa kiedy u mnie się zacznie. Na razie tylko mdłości. Ale czasem faktycznie lepiej wyrzucić wszystko z siebie i robi się lżej niż się tak męczyć. Gorzej jak ktoś non stop wymiotuje.
 
reklama
Do góry