slodkatrojeczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2018
- Postów
- 5 882
Na pampku i tyle. Jakoś trzeba dać radę. Jak rodziłam w lipcu też były takie upały. Akurat porod w burzę. A potem po prostu w samym bodziaku leżał albo i bez. Gorzej do karmienia. Ja spocona, on spocony, masakra.To samo ostatnio Damianowi powiedzialam. Ze chcialabym malego już. Ale nie wyobrazam sobie co bym zrobila z takim malenstwem jak sama sobie nie radze bo w mieszkaniu 30 stopni :/